Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anitka_21 :)

NARZECZONY PRZYZNAŁ MI SIĘ DO ZDRADY CO MAM ROBIĆ???

Polecane posty

nie wiem moze ktos tu mnie pamiet a moze nie... chyba lepiej zeby nie to bedziecie miec swieze sporzenie... z moim narzeczonym duzo przeszlam i sie udzielalam tutaj na forum w tych sprawach ale ostatecznie ulozylo sie miedzy nami i zamieszkalismy razem tydzien temu u mnie w domu i planujemy slub na przyszly rok bo chcemy wziac kredyt na mieszkanie ale nie o tym wczoraj bralam jego rzeczy do prania i patrze a w kieszeniach spodni prezerwatywy opdakowane opakowanie i jedna tylko w srodku bylam w szoku bo my nie uzywamy gumek. juz mialam podejrzenia i od razu wszielam jego telefon (on spal bo chodzi na nocki teraz) i patrze a tam smsy od jakiejs Pauliny juz nie bde przytaczac bo mi sie slabo zrobilo jak sieobudzil to sie go zapytal,a czy to rawda to przyznal sie ale powiedzial ze bylo tylko raz a z smsow wynikalo inaczej?? i w co ja mam teraz wierzyc?? pojechal teraz do roboty... poradzice mi cos blagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolegastalin
wypierdalj z mojego życia albo ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablakakaka
zrób pierogi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mueba
skoro sie pytasz co ty masz robic to jestes idiotka przez duze i :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arya
ja bym go kopnela w dupe , zdrady nie wybaczylabym nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh juz tyle razem przyzylismy z ejestem nawet gotowa mu wyaczyc ta jedna zdrade byle wiecej teog nie robil ale jak on sie nie chce przyznac a zsmsow wynikalo jendoznacznie ze to bylo kilka razy z moze nawet wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simaaa
anita przeczytaj swoj topik..ok? no gdybys nie zajrzala..to to by trwalo i trwalo- przyznal sie i ot do pracy poszedl? dzien jak co dzien? a ty....... dla mnie koniec gadki-bo pomysl co bedzie po slubie?jeszcze kredyt na dom? zaciulasz sie na max..ty go znasz lepiej ja w ogole-wiec obiektywnie jw napisalam..co ja bym zrobila. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i pzoa tym prosze mnie nie wyzywac od idiotek przecyztaj moje wczesniejsze posty to zrozumiesz jaka jest sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkaaaa
z moim narzeczonym duzo przeszlam a co takiego z nim przeszłaś? Czyżby już wcześniej takie akcje? No i druga sprawa - skoro zdrada się wydała, z sms-ów wynika, że to nie był tylko raz, a narzeczony Ci w żywe oczy kłamie, to ja bym go wywaliła na zbity pysk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no psozedl do rpacy bo mial na 19 on na nocki pracuje... [woedizal ze [ogadamy jak wroci rano tylko ze mnie wtedy nie bedzie i tak sie kolo zamyka ;/ nie tak latwo jest od niego odejsc tym bardziej jk mieszkamy razem i jest jeszcze koja mzama ktora zrobi wszystko zebym od niego nie odeszla juz wiele razy prbowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczesniej to byly podobne akcje ale nigdy nie wynikalo z tego nic konrtketnego tylko mialam podjerzenia jak mial konto na poewnym protalu i pisal z laskami ... pzoa tym ktos go noibywdzial jak sie calowal z jaka sdziewczyn alw to tez niepoitwierdzone juz smama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simaaa
przezyliscie wiele razem..na pewno i piekne i smutne chwile.. ale zdrada to nie bulka z maslem i jedno z przezyc w zwiazku...niedlugo malzenstwa. ech ...daj luz nim..mloda jestes(21lat?)to ulozytsz sobie jeszcze zycie..acha pamietaj..nie obwiniaj sie ze to moze przez ciebie poszedl na bok.. niektorzy mezczyzni maja o jedna glowe za duzo(zazwyczaj dwie). prawda? nom.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkaaaa
no to teraz wyszło wszystko na tacy... teraz się przyznał, bo nie miał wyjścia. A i tak nie do wszystkiego. Więc na 100% wtedy też było coś na rzeczy, tylko nie miałaś dowodów, więc mógł się wyprzeć. Pewnie, że to nie takie łatwe, ale naprawdę chcesz zmarnować sobie życie z człowiekiem, któRy Ci wywija takie numery już teraz? Który idzie do łóżka z inną laską PLANUJĄC Z TOBĄ ŚLUB??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ale juz pisalam ze t nie jest takie proste... pzoa ty on przepraszal i szczerzde mowil ze tyo bylo tylko jeden raz i sie wiecej nie powtorzy i z epogadamy jutro moze faktycznie dam mu jeszcze szanse co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh po waszych odpowiedziahc to juz sie zalamalacalkowiecie naprawde nie wiem co ammm robic :( moja amam sie oczywiscie we wszystko wtraca i znowu sie na mnie wydziera bo slyszala jak rozmawialismy i mowi mi ze jestem glupia jesli mam zamiar go zostawic i z eona na penwo na to nie pozwoli poweidzic emi jak ja mam do niej dotrzec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azsdv
Raz zdradzil, zrobi to znowu. Uwierz mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simaaa
mama ? jego mama? twoja? a co to w gole..slub i zwiazek w trojkacie? a jak mamy zamkna oczy to kto ci pomoze? my tu na forum? hm? prosze cie..wez to przemysl i naprawde nie zadreczaj sie........ ludzie maja firmy ,dzieci..rzekomo milosc..ok 20 lat razem po slubie i jest zdrada np..i co? rozwodza sie...zaczynaja od zera.. to nie jest z filmu tylko z zycia.prawda marne porownanie moze ale wierz mi...mlodas zdrowa...zycie przed toba..a ze boli to cholernie co on zrobil? boli bo masz uczucia..emocje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja amamama ktora robi wszyskto zebysmy my sie nie roztsali ona potrafi do niego wydzwaniac zeby do mnie przyjechal i wrocil kiedys jakis czas temu zerwalam znim powierdzialm mu ze to koniec jak ona sie o tym doweidziala to zadzwonila do niego i powiedzial ze ja zartowalam!! on przyjechal i udwala ze wszystko jest ok ze nic sie nie tslao oni sobie zyja w komitywie jak kumpl najlepsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkaaaa
gdyby to był pierwszy i jedyny przypadek, kiedy zawiódł Twoje zaufanie, to MOŻE, może........... Ale tak? Skoro to nie był pierwszy raz? I w dodatku nawet się niby "przyznając" nadal kłamie, że to było raz? Sms-y nie kłamią, skoro Ci z nich wynikało, że to było więcej niż raz - to na pewno było. Nie mówiąc o tych wcześniejszych przypadkach, gdzie moim zdaniem na 100% Cię zdradzał... "to nie takie proste" - pewnie, że nie. Ale lepiej zostawić go teraz, niż płakać przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tera zmi przyslal smsa ze zalujeego co zrobil i chcial mis eis am rpzyzacn ze byl pijany wtedy i nie wiedzial co robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkaaaa
a mama... Sorry, ale wprost bym jej powiedziała, żeby się nie wtrącała. To Twoje życie, nie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w tych smsach bylo cos tkaieg ona pisala do niego: tak fajnei bylo musimy to koneicznie powtorzyc i buziackzi na koncu a potem kilad ni pozniej: hhehehe ja rowniez tesknie i czekam na piatek wiec z tego mi wynialo ze to raz nie byl poza tym skoro zaluje niby tego to po co z nia psial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simaaa
dasz mu szanse...kazdej z nas to gdzies przeszlo by przez mysl..dac szanse-bo milion powodow jest by jednak byc razem.. i ok..wciaz bedziecie zyc razem.. tak myslisz..ze to bedzie ok?ze ot razem bedziecie jesc spac...mieszkac?tak poprostu dzien za dniem? wiesz...emocje ostygna i obys nie za pozno zdala sobie sprawe ze twoja godnosc zostala poswiecona...bo mama zyczliwie doradzala. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaie sie nie da przeltumaczyc bo ona ir tylko drze na mnie nie mam znia dobrych kontaktow wiec moglabym jej mowic i mowic a on i tak wie swoje i wyzywa mnie dod glupich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zjus ama nie wiem coamma robic on tyle razy obiecywal ze sie zmieni ze wszyskto juz bedzie dobrze ze nie bedzie krczyal i wyzywal mnie a ciagle jest to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkaaaa
skoro ona odpisała "również tęsknię" to co on jej mógł napisać? Że tęskni. I nawet jeśli do tej pory spał z nią raz, to na pewno sytuacja by się powtórzyła, te sms-y są na to najlepszym dowodem. I NIE WIERZ W TO, ŻE ON ŻAŁUJE - pewnie żałuje jedynie tego, że się wydało. A gdybyś go nie przyłapała to sytuacja ciągnęła by się nie wiadomo ile. Nie skończyło by się na tym jednym razie na pewno. Teraz będzie próbował wmówić Ci wszystko, żebyś mu dała szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolegastalin
jak to moja siostra mówi facet ma lizać podeszwę buta przed ślubem a po wszystko do okola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkaaaa
"ja zjus ama nie wiem coamma robic on tyle razy obiecywal ze sie zmieni ze wszyskto juz bedzie dobrze ze nie bedzie krczyal i wyzywal mnie a ciagle jest to samo..." Dziewczyno, nad czym Ty się zastanawiasz....... Wywal gościa na zbity pysk, tam gdzie jego miejsce. A mama niech sobie gada, ale nie daj jej kierować Twoim życiem! Bo to Ty będziesz cierpieć, nie ona. A przez niego będziesz jeszcze nie raz - jestem tego pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×