Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość freseczka

Nie chcę iść na studniówkę - mama każe iść do psychologa

Polecane posty

Gość stuuudniówkowa ciemnowłosa
juliuszatko - Ja też mam studniówkę i nie mam z kim. A skąd jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freseczka
To, że średnio tańczysz do polskich piosenek to żadna przeszkoda, ja średnio tańczę do każdej :P Wzrost to nie problem, ubiore obcasy i będę wyglądać jak człowiek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuuudniówkowa ciemnowłosa
*skąd jesteś? (ze znakiem zapytania oczywiście :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliuszatko
Jestem dziewczyną :D Więc sądzę, że pytanie nieaktualne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuuudniówkowa ciemnowłosa
Haha, serio? :D To paaardon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azsxdcfv
Nie ma czego żałować, ja na mojej równie dobrze mogłabym nie być. Nudziło mi się, buty obtarły mi nogi (partner dawał z siebie wszystko na parkiecie, ale nie potrafił zatańczyć przytulańca :/). Nie było strasznie, czy coś, nie poiwem, żeby była to najgorsza impreza w moim życiu, ale zwyczajnie wiem, że nic by mnie nie ominęło, gdybym się tam nie wybrała. Tyle. A Ty rób jak chcesz. Niektórzy lubią takie imprezki, inni nie. Żaden to bal u prezydenta, zeby później móc to rzeczywiście wspominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliuszatko
Wybaczam :P Moja oferta była skierowana w stronę wysokiego przystojniaczka który się tu ogłasza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym pójściem to jak tak bardziej żartem napisałem, niż serio :(, bo to przecież wiadomo, że nie wiadomo gdzie, kiedy, itd. Ale co się nasuwa teraz na myśl - pomyślcie o tym dlaczego naprawdę nie idziecie? = gdyby fajny facet z Wami poszedł to już jesteście bardziej na tak, niż na nie ;) Wiadomo, że czasami w pojedynkę nie ma się takiej chęci, niż z kimś a i też jest takie coś jak "pokazać innym" - szczególnie, gdy jest się od nich odseparowanym ;) freseczka - ile centymetrowe? ;) juliuszatko - jak Ty założysz 10cm to mnie przerośniesz! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasenna
Ja byłam na studniówce i było do bani, bardzo żałuje i szkoda mi wydanej kasy. Nie idź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliuszatko
Tez zartowalam :P i tak bym nie poszla. Wiadomo, bardziej na tak bo jeden argument z listy sie wykresla. Czemu nie chce isc? -nienawidze mojej klasy -szkoda mi kasy -jestem za wysoka na obcasy a glupio bym sie czula na studniowce w balerinkach -nie mam z kim, a wiekszosc znajomych ma -nie lubie takich imprez mialam jeszcze jakies argumenty ale juz zapomnialam. I widze ze u autorki watku podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliuszatko
Tez zartowalam :P i tak bym nie poszla. Wiadomo, bardziej na tak bo jeden argument z listy sie wykresla. Czemu nie chce isc? -nienawidze mojej klasy -szkoda mi kasy -jestem za wysoka na obcasy a glupio bym sie czula na studniowce w balerinkach -nie mam z kim, a wiekszosc znajomych ma -nie lubie takich imprez mialam jeszcze jakies argumenty ale juz zapomnialam. I widze ze u autorki watku podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to chociaż żartowałem pół serio ;) Gdybyś wiedziała, że miło spędzisz czas to byś poszła, prawda? :) = w jaki sposób mogłabyś miło spędzić czas na studniówce? = z kimś miłym, zatem wszystko sprowadza się do "nie mam z kim iść". Wówczas reszta punktów odpada: - nienawidze klasy = i tak nie idziesz tam dla nich, tylko z kimś - szkoda kasy = jeśli masz się fajnie bawić, zresztą to nie są wielkie pieniądze, zatem jeśli ktoś by z Tobą miał iść to nawet niech wyłoży, żeby miło spędzić czas - aż taka wysoka to nie jesteś ;) - nie lubie takich imprez - takich to znaczy jakich? Ja nie za bardzo lubię polskie piosenki, ale ostatnio byłem na weselu i wiesz co? - są chyba najłatwiejsze do tańca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliuszatko
Masz calkiem sporo racji :P nie lubie tego typu imprez - tzn nie lubie tanczyc (no ok, nie umiem :D), nie lubie alkoholu, nie lubie sie stroic. no moze i mogloby byc fajnie idac z kims uroczym ale to wlasnie jest ten problem - kandydata brak. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajaja Jaja sobie robicie
a potem następny topik Nie MAM ZNAJOMYCH!!!!!!!!!!!!!!!! Liceum to największa możliwość zapoznania się z ludźmi!!!!!!!!!!!!! Nawiązania nowych znajomości!!! Poznania ludzi i przyjaźni!! Imprez, 18-tek!! Wszystko da się połączyć!! I maturę zdać wysoko!!!!! Mniemam, że tu same kujony!!!!!!!!!!!! Studniówka to najlepsza rzecz na świecie i kompa miałabym gdzieś!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajaja Jaja sobie robicie
Pochodzę chyba z jedynej w Polsce szkoły!! Gdzie nie idzie się z partnerem!! Od taka tradycja!! I impreza w szkole!! Nie na zewnątrz!! Co roku o mojej szkole się mówi!! i pisze!! A impreza przednia!! I wszyscy walą na nią!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i7aaaaaaaa
więcej wykrzykników, bo za mało ich napisałaś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freseczka
Widac ze ktos nie przeczytal watku. wlasnie problem w tym ze ja nie mam tlumu znajomych. nie jestem kujonem, jakby mnie ktos zaprosil na piwo to bym poszla, ale w szkole nikt sie do mnie nie odzywa. takze daruj sobie teksty o najlepszych latach zycia. jak sie nie ma znajomych to nie ma po co isc na studniowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliuszatko
Mnie tez nikt nie zaprasza na te 18stki... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz, zaraz - ja moge
zrozumiec, ze nie lubi sie wiekszosci swojej klasy czy zkoly, ale jakos mi sie nie chce wierzyc,zeby w calej klasie, czy w klasach rownoieglych nie bylo ANI JEDNEJ sympatycznej osoby (oprocz ludzi, ktorzy sie na to skarża) Jak to jest? Dlaczego NIKOGO nie lubicie? za co konkretnie? Bo mnie to ciekawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freseczka
Ja nie lubie innych bo traktują mnie jak gówno :( Nie wiem czy mam twarz osoby upośledzonej ale każdy traktuje mnie jako gorszą. Plus fakt ze sie bardzo dobrze ucze i jestem niesmiala - idealny obraz osoby której nikt nie polubi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freseczka
A i czy jestem taka sympatyczna to nie wiem :( Staram sie byc miła ale w sumie ja tez nie chciałabym mieć koleżanki która sie nie odzywa... wychodze na zimna suke a tak naprawde czuje sie od nich gorsza i mam ochote płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz, zaraz - ja moge
tez sie bardzo dobrze uczylam i bylam niesmila, owszem, ciezko mi bylo w nawiazywaniu znajoimosci, ale nikt mnie nie traktowal z tego powodu jak gówno. A w jakiej jestes w szkole? w LO? jakosm lepszym czy gorszym? Duzo osób w klasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freseczka
Teraz 3 klasa. Jedno z najlepszych w mieście. Osoby które mnie nie znają traktją mnie z góry, nie wiem dlaczego tak jest. Że życia towarzyskiego nie mam to sie przyzwyczaiłam już... tzn troche szkoda spedzic cale zycie przed komputerem ale to sie chyba nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz po maturze
Ja tez w tym roku nie bylem na studniowce. Nie jestem aspoleczny, ale nie lubie tego typu imprez. Matka sie tez ze mna wyklocala ale ostatecznie nie poszedlem. O tej imprezie sie szybko zapomina potem. Matura jest najwazniejsza. I nie przejmuj sie znajomymi, jak w przyszlosci bedziesz miala duzo pieniedzy to sami sie znajda ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freseczka
Takich to ja nie chcę :D Też zamierzam sie skupic na maturze. W zasadzie miałabym tę studniówkę głeboko w poważaniu, gdyby nie moja matka i jej teksty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz po maturze
To mozesz jej powiedziec, ze masz wazniejsze rzeczy na glowie niz studniowka i musisz sie na nich skupic a nie zajmowac sie kupowaniem wymyslnych sukni i bucikow ;) Ale jak masz niereformowalna matke to nic nie wskorasz, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freseczka
No chyba nic nie wskóram, ale nie chcę żeby mnie z domu wyrzuciła... i nie, nie rzucam słów na wiatr :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz, zaraz - ja moge
jesli jedno z najlepszych to nie ma sily, na pewno sa w nim ludzie na poziomie.Nie mowie,ze wszyscy, ale na pewno pare ciekawych osób jest. czy nikt tam nie wydaje ci sie godzien szacunku czy sympatii? Nie ma jakichs umiejestnoisci, nie ma w nikim nic symoatycznego? Zastanow sie, co robisz nie tak - bo mysle,ze jednak tak jest. Nie musisz byc przebojowa, wystarvczy,ze czsem sie do kogos usmiechniesz ( im czesciej, tym lepiej,spytasz o cos ( uzywaj imienia tego kogos- to działa). Pochwal kogos za cos no - nie wiem, za fajna bluzke czy za to ze cos ciekaewego na lekcji ( czy po ) powiedzial. spytaj o cos czy popros i podziekuje -na pewno sie na to nikt nie obrazi,zaczna cie zauwazac.Dobrze byloby, gdyby udaalo ci sie z kims pogadac na neutralnym gruncie -nie w szkole - moze jest tam jakas twoja sasiadka? Ludzi lubimy lub nie lubim nie za to, jacy są, tylko glownie za to , jaki ma stosunek do nas. Pocwicz to , co ci szkodzi, nie masz przeciez nic do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz po maturze
Teoretycznie nie moze Cie wyrzucic z domu jak nie jestes w stanie sie sama utrzymac ;) a jak bedziesz musiala pojsc to wejdziesz, wyjesz wszystko co bedzie tam podane i pojdziesz xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtek-5515616
freseczka, wszystko będzie w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×