Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość endiie

Zaczynam bać się mojego faceata :O

Polecane posty

Gość endiie

jakiś miesiąc temu zaproponował mi seks analny- ja się nie zgodziłam bo nie chcę tego robić, nie mam nic do osób, które go uprawiają ale mnie to nie kręci wręcz obrzydza i tyle. On zaczął robić jakieś dziwne akcje np. robi mi minetę i zaczyna zjeżdżać językiem na odbyt powiedziałam mu żeby przestał bo nie sprawia mi to przyjemności i żeby zajął się łechtaczką, trochę się oburzył ale dokończył co zaczął. Innym razem wsadził mi palec do tyłka myślałam, że mu przypi*** :O najgorsze wydarzyło się wczoraj robiliśmy to od tyłu, on mnie spytał czy "moze oczko wyżej" na co ja powiedziałam,że nie, a on mnie przygniótł i próbował wsadzić do tyłka, cholernie bolało zaczęłam się drzeć i motać i w końcu ustąpił, ubrałam się, wyszłam od niego. Godzinę temu mi napisał "dlaczego się cały dzień nie odzywam" co o tym myśleć? ja zaczęłam się go normalnie bać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @@@@@@@@22
pedał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
faceci go raczej nie pociągają powiedziałabym, że jest wręcz wrogo nastawiono do homosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvxvczxzx
wsadź mu znienacka dildo w dupe, niech poczuje na własnym tyłku jakie to przyjemne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewake
endiie faceci go raczej nie pociągają powiedziałabym, że jest wręcz wrogo nastawiono do homosi. typowe dla kryptogejosów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój facet też miał na to ochotę, ale jak powiedziałam nie, to zrozumiał. Wiesz, myślę, że to nie jest normalne, że ktoś robi coś na siłę. Jeśli nad sobą nie panuje nie miałabym do niego zaufania i to jak z uderzeniem- jeśli zrobił to raz zrobi to kolejny. Ja bym mu to powiedziała. nie wystarczy mówić nie, napisz mu że nie chcesz i nie będziesz tego chciała a to co zrobił było obrzydliwe i nie wiesz kiedy znowu dasz się dotknąć. Zobacz to odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
on naprawdę nie ma ciągot gejowskich... ojejuuu właśnie tak się czuję, wczoraj jak gdyby nigdy nic chciał mnie pocałować na pożegnanie ale go odepchnęłam, najgorsze jest chyba to, że on nawet nie wie o co mi chodzi i nie widzi nic złego w tym co zrobił :O jutro do niego zadzwonię i powiem,że chcę pogadać bo nie lubię tak wyszyłac sobie smsów jak 12latki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruby cfel
:D oczko wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroczy Szymuś
Chciał Cię wyruchać w dupę, a Ty się oburzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
Uroczy Szymuś przecież powiedziałam 'nie' powinien to zrozumieć i uszanować! a nie doprowadzać do sytuacji w której zaczęłam się go bać... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słusznie:) Kiedy czegoś nie chcemy nie powinno się do tego zmuszać- proste. Np mój facet kupił mi malutki wibrator, żeby od niego zacząć. Powiedziałam że miło z jego str ale ja się nie przekonam, i używam go ale w innych celach niż wkładanie do pupy. To nie tak, że jesteśmy nudne w łóżku. Lubię eksperymentować z różnymi gadzetami etc. Ale jak myślę o seksie analnym nie podoba mi się to, czułabym dyskomfort z powodu prawdopodobnego bólu oraz tego, że wsadza go tam, gdzie nie oszukujmy sie nie pachnie stokrotkami:) Bądź stanowcza. Nie wiem jaka jest wasza relacja, ja np jestem zaręczona, kocham go i myślę że będzie już ostatni. Gdybym przeszła to co ty i nie była zakochana pewnie bym nie wytrzymała i powiedziała że to koniec/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
anal musi cholernie boleć, mnie samo wsadzenie palca bolało, a co dopiero coś większego! :O jesteśmy razem już 1.5 roku w łóżku się nie nudzimy, ja lubię ostry seks ale nie anal, sorry ale jak pomyśle sobie że ktoś mi wkłada coś do tyłka to całe podniecenie opada... nie chcę przekreślać całego związku z powodu takiej sprawy... no ale nie wiem czy mu jeszcze ufam po tej akcji z przygnieceniem mnie i wciskaniem na siłę :O to było straszne ja się zaczęłam drzeć jak nienormalna bo to, cholera boli :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie rozumiem:) Na początku właśnie zaczęło od razy mi spadać podniecenie, kiedy np polizał albo dotykał mojej pupy. Później zaczęłam to kontrolować i odkryłam w tym przyjemność, zaczęłam tak że poprowadziłam jego palca między pośladki i zaczęłam się z tym oswajać aleee uprzedziłam że to tylko pieszczoty i nie zgodzę się na nic więcej- nie nalegał:) Jak już się pogodzicie może częściej go zaskakuj, żeby nie myślał ciągle o tym analu hehe:) Np jak tylko wejdzie do mieszkania przywitaj go w bieliżnie, zawiąż oczy, sluj kajdankami i do dzieła;) Co tam obiad- jecie późńiej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martwi mnie jednak to, że zrobił to na siłę. Ja bym chyba zupełnie zmieniła stosunek do takiej osoby bo brzydzę się przemocą i robieniem czegokolwiek na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
on się nigdy nie upija ale jakoś mnie to nie uspokaja skoro zrobił coś takiego gdy był trzeźwy... :O wiecie jak ja się wtedy czułam? on jest silny i gdyby się nie opamiętał to j nie dałabym rady się wyrwać... tak jakby straciłam do niego całe zaufanie i już chyba nie czuję się bezpiecznie, a to przecież bardzo ważne w związku... :( ja go cały czas lubię zaskakiwać :P np. chodzę w sukience bez majtek i mówię mu to np. w parku, przyjeżdżam do niego tylko w płaszczy i bieliźnie, jak mówiłam na nudę nie narzekamy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
idę spać, muszę przemyśleć cały ten związek...ryczeć mi się chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsjbjjbde
jak przyjezdzasz do niego w samym plaszczu i bieliznie to co robisz gdy wchodzisz to rzucasz sie na niego od razu czy sciagasz plaszcz i go ? jak on na to reaguje?strasznie ciekawa fajny pomysl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsjbjjbde
jeeju cos mi slowa poucinalo;/ chodzilo mi o to co robisz gdy juz do niego wejdziesz ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
z tym płaszczem to wyszło zabawnie bo przyjeżdżam, a on mi mówi, że chce iść coś zjeść do sfinksa :D pomyślałam, że jeszcze bardziej go podkręci fakt, że byłam tak w knajpie :D oczywiście jak już zjedliśmy i wróciliśmy do niego to 'teatralnie' zrzuciłam z siebie płaszcz na korytarzu :P Jak on reaguje? raczej nie zaparza mi kawy, idziemy prosto do sypialni :D kurde, tyle fajnych wspomnień z nim mam :( szkoda mi tego związku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endiie faceci go raczej nie pociągają powiedziałabym, że jest wręcz wrogo nastawiono do homosi. - To typowe objawy kryptogejostwa - wyparcie :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsjbjjbde
fajna sprawa z tym plaszczem hah:D endii nie boj sie go moj facet tez tak czasem probowal widocznie go to kreci i myslal ze jak cie wezmie z zaskoczenia to ci sie spodoba no ale nie wyszlo ;p wydaje mi sie ze nie mial zlych zamiarow po prostu za bardzo sie wczul nakrecil :) daj mu jeszcze szanse nie przekreslaj wszystkiego ;):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
nie wiem... dla mnie to nie jest taka błahostka... trudno mi komukolwiek zaufać i jestem raczej zamknięta na ludzi i tylko dla paru osób się otworzyłam w tym dla niego, ufałam mu można powiedzieć na 99% (jest można to skalkulować) ale tera... kurde nie mm pewności, że taka sytuacja się nie powtórzy... może 'nie' jest bardzo dosadne i trudno wziąć je zza takie "nie" z przekomarzaniem się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
i skończcie z tym kryptogejostwem bo już zaczynam rozważać nawet taką opcję :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UKRYTE PEDALICHO
jestem facetem i uwazam ze TYLKO UKRYTE PEDALICHO PODNIECA WSADZANIE W DUPE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekaj, nie bardzo łapię ten moment w którym "przygniótł cię i próbował zrobić swoje". I nie dziwię się że zaczynasz się go bać. W łóżku nie może być mowy o przymusie. Jak koniecznie chcesz się z nim dalej bawić w związek, idź z nim na układ. Zgodzisz się pod warunkiem że on Ci udowodni że nie ma się czego bać i pozwoli na to samo ;) Wybierz wibrator naturalnej wielkości ;) To powinno ostudzić jego zapały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeee tam
przestańcie z tym kryptojegem. Anal to wymysł pornosów, ot co. Pełno tego wszędzie, na filmach laski jęczą z rozkoszy a potem facetom w realu się wydaje, że to takie fajne i na pewno każda/każdy powinien tego chcieć. I nie oznacza to od razu że to gej :O Ale fakt, że on próbuje coś takiego siłą, to bardzo niepokojące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
rozmawiał z nim dzisiaj i musiałam mu uświadomić co zrobił bo on nie wiedział o co chodzi :O nie wiem czy on się zgrywa czy naprawdę nic nie rozumie.. nie wiem co myśleć, powiedział, że POSTARA się opanować ale dziwnie się przy nim czuję, nawet nie pozwoliłam się pocałować na powitanie i na przegnanie... może przesadzam ale jakoś się nim teraz brzydzę...nei wiem co dalej z nami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endiie
rozmawiał z nim dzisiaj i musiałam mu uświadomić co zrobił bo on nie wiedział o co chodzi :O nie wiem czy on się zgrywa czy naprawdę nic nie rozumie.. nie wiem co myśleć, powiedział, że POSTARA się opanować ale dziwnie się przy nim czuję, nawet nie pozwoliłam się pocałować na powitanie i na przegnanie... może przesadzam ale jakoś się nim teraz brzydzę...nei wiem co dalej z nami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×