Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fjghjhug

powiedzcie,odbieranie z przedszkola czy mozna tak?

Polecane posty

Gość fjghjhug

czy 8-latka moze raz sama odebrac 4- letniego brata z przedszkola?? czy opiekunki pozwalaja na takie cos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9090-0
oszalałaś???? nie nie nie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
Wątpię aby ktoś wydał ośmioletniemu dziecku czterolatka. U nas trzeba podawać kto poza rodzicami odbierze dziecko i w oświadczeniu jakie się składa jest mowa o numerze dowodu osobistego więc dotyczy to pełnoletnich,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia zosiaa
chyba cie pogieło! gdzie twój rozsądek, ja bym w zyciu nie puściła 8-talke z czterolatkiem. Jak się im coś stanie to pani z przedszkola pójdzie siedzieć do końca życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunrise:DDD
w zyciu!!! nikt dziecku nie wyda drugiego dziecka a co gorsza, jak sie upra to zglosza sprawe na policje ze pozostawilas dwoje dzieci bez opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bo nawet 8 latka nie moze
sama chodzic, ja tez trzeba odbierac ze szkoly itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logooopedka
jestem przedszkolanką i nigdy nie wydałabym dziecka dziecku, mało tego taką sprawę powinnam zgłosić do opieki społecznej. Nawet nie każdy dorosły może odebrać dziecko tylko osoby upoważnione pzrez rodziców wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze dziwi mnie absurdalnośc przepisów, że ośmioletnie dziecko może być tylko pod opieką dorosłego. To kolejny martwy przepis niemożliwy do zrealizowania. Czy rodzice mają rzucić pracę, bo dziecko należy odprowadzic do szkoły i przyprowadzić z niej? Wychodzi na to, ze policja mogłaby stanąć pod szkołą i zgarnąć 3/4 dzieci. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjghjhug
co wy gadacie....teraz jest w drugiej klasie,a juz w pierwszej sama wracala ze szkoly do domu,3 min drogi.Teraz tez wraca a maz jest w domu troche po 17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy mój syn chodził to tylko osoba pełnoletnia mogła odbierać dziecko i trzeba było wcześniej zgłosić,jeśli miał ktoś inny odbierać... Mi nigdy do głowy nie przyszłoby,żeby 8letnie dziecko odbierało 4 letnie dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjghjhug
mnie odbieral z przedszkola moj 4 lata starszy brat ale to bylo 20 lat temu....teraz to sie zmienilo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
tak, zmieniło się. Teraz przedszkolanka nie może wydac dziecka osobie, która nie ma zgody rodziców na to, poza tym leków przedszkole nie może podać żadnych, ba nawet w razie urazu przedszkolanka nie może podjąć żadnych decyzji -tylko rodzic albo upoważniony przez niego opiekun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
być może jak się dogadasz z wychowawczynią, to ten pomysł przejdzie... zwłaszcza jeśli starsza córa jest rozsądna, być może przedszkolanki ją dobrze znają? nie można generalizować, choć na pierwszy rzut oka to będzie trudne do zrealizowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rany
stado walniętych mamusiek się tu zebrało. 8 latkę trzeba odbierać ze szkoły ? to dziecko powinno się uczyć samodzielności i same powinno wracać ze szkoły. jesteście nienormalne bo byście calą dobę przy dziecku siedziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejdzie i tutaj nie ma co się dogadywać. Moja mama nie wypuszcza z pełnoletnią osobą nawet jeśli taka nie ma upoważnienia, to się wiąże z ewentualną długoletnią odsiadką w więzieniu! Żadna przedszkolanka o zdrowych zmysłach czegoś takiego nie zrobi :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __oo__
@rany Nie chodzi o stado walniętych mamusiek lecz o PRAWO. Tak więc siedmiolatek może poruszać się po drodze sam. Nie może mieć pod opieką innego dziecka. Kara za złamanie tego przepisu to grzywna do 5000 PLN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __oo__
Dodam: Gdy dziecko nie ma siedmiu lat, musi być pod opieką osoby, która ma co najmniej lat dziesięć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjghjhug
corka jest bardzo rozsadna a syn wpatrzony w nia jak w obrazek.Jak odbietam go razem z nia to ts zaklada mu buty,pomaga,przypilnuje go a on robi co ona mu karze.Czasem razem ida sami do osiedlowrgo sklepu czy kolezanki corki. Mieszkamy 3 min drogi od przedszkola.Myslicie ze nie da sie dogadac z przedszkolanka na sporadyczne odbieranie syna przez corke?? dzis wypadlo mezowi ze moze do 17 sie nie wyrobic,nie przewidzial tego...i lipa....takie sytuacje czasem moga sie powtarzac a babcia tez czasem nie moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CROCODRILLOS
no to popros jakas sąsiadke, zeby poszla z córką podpisz upoważnienie dla tej osoby i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja corka w gimnazjum bedac o
Moja corka jak chodzila do gimnazjum tio bez poblemu obierala siostre z przedszkola po poludniu,i nikt problemu nie robil, teraz chodzi do liceum i rowniez bedzie odbierac najmlodzego brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjghjhug
dasiadki i mnie to albo starsze babcie albo stare dewoty(za przeproszeniem) o nie ma tu takiej ktora moglabym o to poprosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjghjhug
no ale homnazjum a druga klasa podstawowki to roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Nie rozumiem- piszesz że to 3 min. drogi... ale ten ośmiolatek z czterolatką nie wracają przecież do pustego mieszkania? Ktoś w tym mieszkaniu siedzi, ktoś starszy? Zakładam że tak, więc ta dorosła osoba może podejść po dziecko skoro to tylko kawałeczek drogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×