Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CROCODRILLOS

dwa dni w przedszkolu i juz katar-ja pier........

Polecane posty

Gość CROCODRILLOS

nie nie, rece opadaja juz pierwszego dnia byla dziewczynka z katerem i kaszlem i chyba pozarazala reszte moje dzis z katarem i zostala w domu ale jutro-mam w dupie reszte dzieci-skoro inne dzieci z katarem chodza -to moja tez jutro idzie i niech pozaraza reszte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logooopedka
przecież to norma, ludzie dzieci posyłają z gorączką, mokrym, brzydkim kaszlem a katar to standard. musisz przywyknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CROCODRILLOS
spoko, ja przywykne tylko dziecka mi szkoda ludzie nie maja na tyle rozsadku zeby nawet na poczatek przedszkola przyprowadzic zdrowe dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to samo
moje dziecko wczoraj wróciło z przedszkola z chrypą, katarem i kaszlem pani stwierdziła ze chrypa to dlatego, że synek dużo mówi:-O masakra.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivbniwuvniwv
Katar to nic takiego jeszcze. Gdy dziecko nie ma goraczki, zapalenie pluc/oskrzeli czy jakiejs silnej infekcji drog oddechowej to bym poslala do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CROCODRILLOS
no i pusciłas dziecko dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenity five
Moja po dzisiejszym dniu tez juz z katarem.Co lepsze, dzis nie było juz 5 dzieci z 15 osobowej grupy Dramat:O Moja jutro nie idzie, w piatek chyba tez W poniedzialek wyjezdzamy na tydzien w gory na spoznione krotkie wakacje wiec chyba wroci dopiero do przedszkola za 1,5 tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co się dziwić skoro rodzice nagminnie przegrzewają dzieci. Już gdzieś o tym pisałam, u nas jest ciepło młody chodzi w krótkich spodenkach i koszulce z krótkim rękawem podczas gdy większość dzieci ma długie spodnie i bluzki z długim rękawem, dziewczynki w rajstopach a w szatni wiszą bluzy i kurtki nawet!!! Siedzą w tej dusznej sali, wyjdzie takie na dwór i tylko mocniej zawieje a ono już chore. Tylko czekam aż u nas zaczną się rozkładać. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja całą trójka tez dzisiaj katar, kichanie i lekki kaszel :-O Zanim poszly do przedszkola, nie chorowaly wlasciwie w ogole... Tez zostawiam je w domu, nie bede porwadzac oslabionych, bo jeszcze zalapia cos gorszego, poza tym beda sie meczyc tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejuu a moi zdrowi tzn mieli katary pod koniec wakacji ale po claritinie przeszlo więc oznacza że to chyba alergia a nie wirus i jak na razie ejst dobrze. Mlody kaszle w nocy (ale kaszle od roku wiec nic nowego) i jutro idą. Jestem w szoku bo spodziewalam się że już dziś rano wstaną z gorączkami. Zresztą jak coś zlapią to prawdopodobnie od nas (ja maz i Zonia) bo mamy grypsko jakieś z atrakcjami ;) Pakuje w nich tran naprzemiennie z olejem lnianym i odliczam dni na kalendarzu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może warto zabrać o odporność dziecka i częstsze mycie rak? Na pewno będzie mniej infekcji łapało. Mój od ponad 3 lat chodzi do przedszkola i nie choruje często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burrberry fix
Ehhh, nie ma to jak przedszkole i od pierwszych dni przeglad wszelkich choróbsk:O Moja corka 3-letnia tez chora, starsza w szkole na razie sie trzyma ale tez juz w klasie sa dzieci przeziębione.Ręce opadaja.Ciekawe ile tej jesieni zostawie kasy w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej idiotki wyzej
Och, dziekujemy ci za cenne rady ekspertko z dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liamiusoo
Akurat katar rozwija sie juz nawet w 12 godzin od zarazenia wirusem, wiec twoje teksty ograniczona istotko sa do niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez gdyby Wasze
dzieci mialy odpornosc to nie chorowalyby od razu jak tylko zetkna sie z kims przeziebionym. moje dzieci zahartowane, nigdy nie choruja, katar raz na ruski rok. I ja sie nie przejmuje jak ktos prowadza chore dzieci do przedszkola, nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreolka___
do "skoro chcialas to masz?" DZIEWUCHO, SKAD MASZ TO NADETE EGO I PRZEKONANIE ZE TYLKO TY MASZ RACJE??? BO CO? WYCHOWALAS 10 DZIECI? jESTES JAKIMS NAUKOWYM AUTORYTETEM? jESLI NIE TO ZAMKNIJ MORDE BO SLABIĄ MNIE TWOJE UWAGI NA 10 JUZ CHYBA TEMACIE. i JESZCZE JEDNO-PRZESTAN PRZYKLASKIWAC SOBIE NA POMARANCZOWO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewrazliwiona 2218
jakies 20minut temu byla siostra umnie i tez mowila ze jej synek cos ma katarek przynios z przedszkola i zarazil braciszka 3miesiecznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYRODNE MATKI
a CO ZA IDIOTKA MAJĄC W DOMU 3-MIESIĘCZNE DZIECKO POSYŁA DRUGIE DO PRZEDSZKOLA? SKORO I TAK JEST W DOMU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matolku nie kazdy potrzebuje pomaranczowych przyklaskow, ty pewnie masz w zwyczaju taki proceder, ale nie mierz wszystkich swoja miara. i oczywiscie, ze mam racje, kazdy kto ma jakies zdanie na jakis temat mysli, ze ja ma, tepotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alibkakaksjs
a jakre macie sposoby na odpornosc przedszkolaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez gdyby Wasze
kobiety - wy sie opanujcie. Ja nikomu nie przyklaskuje, pisze o swoich dzieciach.l Zastanowcie sie na zdrowy rozum, ze jesli wasze pociechy choruja zaraz po kontakcie z kims zarazonym, to po prostu maja slaba odpornosc. To nie jest w zaden sposob atak na Was. Po prostu dla mnie to dziwne, ze dziecko idzie gdzies i bach chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ma całkiem dobrą odporność, zdarzają mu się choroby od czasu do czasu, ale nie choruje po każdym zetknięciu z zarazkami. Do przedszkola chodzi trzeci rok, raz miał ospę, raz zapalenie gardła, poza tym jakieś katarki i chyba raz grypę żołądkową, ale wtedy wszyscy chorowaliśmy, więc nie nie wiem czy to z przedszkola. Nie stosuję żadnych preparatów na odporność poza tranem. Nie bez znaczenia jest też częste mycie rąk, w domu dodatkowo po powrocie z przedszkola mydłem antybakteryjnym. Mniej bakterii połkniętych oznacza mniej chorób :) Ponadto nigdy młodego nie przegrzewaliśmy, w domu mamy max 21 stopni, rajstopy/kalesony pod spodnie nosi tylko kiedy jest mróz, czapkę kiedy jest wiatr lub na prawdę zimno, nie mogę uwierzyć jak widzę dzieci w taki dzień jak dziś (18 stopni, słońce, zero wiatru), ubrane jak na późną jesień (czapki, szaliki, kurtki), tylko dlatego, że jest już wrzesień, a takie obrazki widuję codziennie w przedszkolnej szatni. Jak na ironię rodzice ubierają dzieci w taki sposób, bo często chorują, błędne koło :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie osobiscie zawsze cos lapie jak na dobre nie zacznie sie jesien czy zima, a ze jestem w cizy asekuracyjnie wdrazam suplement Prenalen juz, jesli chodzi o dzieci, chyba zastosuje jakies podanie o wdrozenie w zycie tej akcji - http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120901/EDUKACJA/120829408 a to co my mozemy zrobic to nauczyc dziecko jak wazne jest mycie rak i dobrz bilansowac dziecku witaminy i wszelkie odzywcze skladniki, platki owsiane na sniadanie sa energetyczne i zdrowe i powinny sie znajdowac w diecie kazdego doroslego mlodego czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysciochy dwa
Moje przedszkolaki jak na razie nie chorują, staram się nie przegrzewać ich, na spacery chodzą nawet gdy pada deszcz więc są przyzwyczajeni do każdej pogody. Oprócz tego bardzo dbamy o to żeby myły ręce mydłem antybakteryjnym, po WC, po powrocie do domu obojętnie skąd, przed jedzeniem i po zabawie z psem, myślę że to też zapobiega chorobom bo mają mniejszy kontakt z bakteriami które wywołują m.in. biegunki. A ta akcja w przedszkolu jak najbardziej słuszna, nie wszystkie dzieci pamiętają o myciu rąk więc może na zajęciach edukacyjnych się tego nauczą i przekażą rodzicom i to najmłodsi członkowie nauczą swoje rodziny że dbanie o zdrowie zaczyna sie od mycia rąk, najlepiej mydłem antybakteryjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwe ze zaraz zostane zjechana ale katar i kaszel to nie choroba. Tu gdzie mieszkam tak jest przyjete. Dzieci nie ida do przedszkola tylko jak maja goraczke albo zle sie czuja. Najczesciej dzieci pomimo kataru bawia sie i biegaja normalnie i normalnie ida do przedszkola. Lekarz nie przepisuje nic zazwyczaj na katar lub kaszel, sporadycznie sie zdarzy i mowi ze normalnie posylac do przedszkola. Robie tak jak zaleca lekarz i syn zaczal juz 3 rok przedszkola ( pierwszy to jak mial dwa lata ale chodzil tylko na 2 godz dwa razy w tyg) i nie zauwazylam zeby mi bardziej chorowal niz jak siedzial w domu. Widze tez ze jego grupa prawie zawsze jest w komplecie wiec inne dzieci tez jakos bardzo nie choruja. U nas sie sprawdza, malemu samo przechodzi a do przedszkola normalnie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatanczmy!
Dorka zgadzam sie na całej linii ;) i z hartowaniem i z mydłem antybakteryjnym, bo też stosujemy. Co do niskich tempetatur w mieszkaniach - u nas to już w ogóle jest biegun, koło 16 stopni momentami (w dzien, w nocy to nawet nie wiem) - możnaby już palić w piecu, ale nikomu do tego sie nie śpieszy, widzimy że dobrze nam ten chłód robi. Półroczna córka od początku tak chowana, chora w życiu nie była mimo zetknieć z chorymi dziećmi i mam nadzieje, że to sie utrzyma jak najdłużej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska_serowa, równiez uważam, że katar to nie choroba, ale niestety może byc jej objawem, więc trzeba rozróżniać zwykły katar od kataru groźnego, który faktycznie może zarazić innych, wiecie jak łatwo się takie zarazki przenoszą, ktoś kichnie, usta zasłoni, ale potem tą ręką wszytskiego dotyka i zarazki przenosi na klamki, pilota, telefon, poręcze itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×