DUCHY.W tej chwili ogladam film dokumentalny o duchach i

pożegnać się to znaczy kolega umarł i przyszedł sie pożegnać i było to w prawie około 10 rano a widzieli wszyscy bo zebrali sie na kawę ale nikt jeszcze nie wiedział ze on umarł topiero po paru godzinach był telefon z szpitala ze umarł to tak w szybko streściłem

Witajcie:D Widze,ze temat rozwinal sie:D Cieszy mnie to bardzo:D Zaraz przeczytam wszystkie wypowiedzi:]

"zaj**isty dokument "Hounting in Connecticut" " we takim razie musze go poogladac ale najlepiej w dzien i chyba z kims bo sama sie boje:/

ale jaja:P uwielbiam filmy i czytać o duchach.

" na idiotę wychodzi ten, kto wierzy w magię, której nie da się wyjaśnić" Ktoś taki nie wychodzi na idiotę tylko to się nazywa pokora wobec życia i wobec świata i pokora wobec faktu że człowiek jest zbyt mały żeby wszystko odkryć i mieć kontrolę nad wszystkim. Ci co za wszelką cenę chcą wszystko naukowo i rozumowo wyjaśniać są właśnie ludźmi zamkniętymi i głupimi, mało tego są narcyzami żyjącymi w przekonaniu że tylko oni mają rację i nie mogą się mylić. Chcą udowodnić że oprócz żyjących nie ma nic na świecie żywego i wszystko jest martwe. Z tą "kwantową świadomością" to mnie rozśmieszyłeś. Myślisz że używając takiego określenia już "zapanowałeś" rozumem nad czymś niewyjaśnionym. Hehe