Pytanie do panow. Wybierajac partnerke wolicie:

jakos dochodze do wniosku ze chyba lepiej puszczac sie jak jest sie mlodym przynajmniej pozniej nie masz jakis komplekow ze jestes troche do tylu z tymi sprawami

poranny kac Powtarzam mój wiek nie ma nic do tego, w tej konkretnej bardzo rozległej materii. Kobiety potrafią być bardzo przebiegłe. To o czym ty piszesz sprawdza się do momentu, w którym trafiają się głupie kobiety. Trafi się mądra puszczalska wyczuje że na takie nie lecisz i poległeś. ;)

A doswiadczona to jest Nina Hartley,reszta to tylko uczennice;)

sory poranny kac ja sie spotykalem z panna taka ze nigdy bys sie nie domyslil jaka moze byc w lozku na codzien z dobrego domu wyksztalcona spokojna grzeczna a jak przyjezdzalem do niej do domu to zamykala drzwi na klucz i mnie ruchala jak dziwke :) byla zwyczajnie niewyzyta

Myrevin mam pytanie. Wiec jak jestes w lozku z dziewczyna i w nia wejdziesz to nie czujesz ze jest rozepchana albo ma mala szparke?? Sorki za takie bezposrednie pytania.

to zamykala drzwi na klucz i mnie ruchala jak dziwke dildem? :D

nie deklu dildem :D ujezdzala mnie i to ja sie czulem jak szmatka :D

a czyli shemale:D spoko,zle zrozumialem:D

"nigdy bys sie nie domyslil jaka moze byc w lozku na codzien" "jak przyjezdzalem do niej do domu to zamykala drzwi na klucz i mnie ruchala jak dziwke" Właśnie po tym bym poznał...

eee a to duże doświadczenie musi oznaczać od razu "autobus arabów"? Jak miała jednego faceta za to z fantazją to może mieć większe doświadczenie niż inna dziewczyna co miała np 5 partnerów ale nudziarzy.

no ale ona przede mna miala 1 partnera zwyczajnie po prostu lubila sie bzykac

Myrevin - miałem taką. niby udawała porządną a po miesiącu sama nalegała na seks

a jak facet nie mial fantazji to gdzie miala niby to doswiadczenie zdobyc??

krokus12345 Jak bardzo doświadczona wie co to są mięśnie Kegla i różnicy można nie wyczuć. Poza tym ta potencjalna luźność (np ponoć po ciąży) statystycznie może się sprawdza. U mojej byłej żony po porodzie nie było żadnej różnicy więc uogólnianie na nic. Zresztą jak ktoś ma pecha to "i palec w dupie złamie". ;)

Miesiąca to nie wiem czy ja bym wytrzymał. :o

jak kochasz to bys wytrzymal ;)

heh Faceci płacą dużą kasę za młode laski bo są mało doświadczone i przez to dużo lepsze a Wy piszecie że doświadczone wolicie

doswiadczone kobiety tez moga być słąbe w łóżku przez rutyne . Nie ma reguły . POdchodzą do faceta w ten sam sposób i mu opada , bo wie co zaraz będzie robiła . Własnie dlatego liczy sie bardziej inwencja niz doswiadczenie

Jest mi to absolutnie obojętne. Ważniejsze jest jej podejście do sexu. bbvc - wydaje mi się, że nadinterpretujesz. Dziewictwo nie oznacza, że ktoś się szanuje.

no dobra a jezeli partner jest bardzo bardzo doswiadczony a partnerka niestety nie to nie bedzie np. porownywal obecnej do bylych i moze nawet zalowal?? chodzi mi tylko o lozko

krokus12345 - będzie sie cieszył. bo doświadczone partnerki się nudzą. A taka niedoświadczona to coś nowego

poranny kac dajesz mi nadzieje ze moze jednak nie jest ze mna tak zle

Ależ ja na pewno nie o tym pisałem że wolę doświadczone. Czasem po prostu tego nie da się poznać, nawet po miesiącu. Poza tym ja dziś takie kwestie rozpatruję czysto teoretycznie więc może nie powinienem zabierać głosu w dyskusji. :P

pizdusie to zawsze mieli jakies problemy :D

kazda wypowiedz jest dla mnie bardzo wazna, wiec piszcie

A... generalizując to lepsza mniej "przechodzona", to na pewno statystycznie pewnik u mężczyzn.

Doświadczone partnerki się nudzą? A dlaczego? W łóżku można też odgrywać różne scenki :)

krokus12345 - słuchaj większość facetów marzy o tym a by uczyć swoją dziewczynę seksu od nowa. akie doświadczone zazwyczaj są już wyrobione i niefajne

a jak wybieracie sobie zony i powedzmy nie glupio byscie sie czuli jak stoicie przy oltarzu z dziewczyna ktora pol miasta obracalo?? nawet swiadek mial okazje ja zaliczyc??

Sugerujesz, poranny kacu, że kiedy już Cię Twój doświadczony mężczyzna "nauczy i wyrobi", powinien natychmiast poszukać nowej dziewicy, ponieważ staniesz się niefajna? Nie powiem, ciekawe eee... podejście.