Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kjcn jn ik

czy wam tez wydaje sie ze przeszkodzilyscie pani w urzedzie w mega waznej sprawi

Polecane posty

Gość kjcn jn ik

jaka jest np porod dziecka jej sasiadki, ktory musiala omowic z kolezanka obok przez co ja czekalam jak debil i sluchalam ich bleblania jak zwrocilam uwage odpowiedziala z morda-ZARAZ jak myslicie jaka to czesc rodziny szefa;P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja troche z tego
moze kochanka? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjcn jn ik
taka stara?:o predzej tesciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urzędnicy tak mają
im się wydaje,ze petent to namolny osobnik, który im zakłoca dzień pracy,to się nazywa chyba Prawo Parkinsona, Oni sami sobie wystarczają ,zyją we własnym świecie i są zajęci własnymi sprawami.Ja tępię takie zachowania za każdym razem, chociaż wiem,że to walka z wiatrakami.Kiedyś w ZUS pani na sali operacyjnej gadała przez telefon ewidentnie w prywatnej sprawie i do tego o dupie Marynie a kolejka karnie stała i czekała az skończy.ja poszłam na skargę do kierownika.Tobie też radzę być stanowczą w podobnych sytuacjach bo to oni są dla nas a nie odwrotnie i czasem trzeba im to przypomnieć dosadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gucia -
tak dlatego nienaiwdze chodzic po urzedach ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×