Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lks nodf

czy są tu jakieś 19, 20, 21, 22-latki, które czasami piją alko z rodzicami albo

Polecane posty

Gość lks nodf

u rodziny? np. przychodzi ktoś z rodziny do was i jest alkohol, to wy też z nimi pijecie czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamillou91
Mam kredyt studencki. W sierpniu 2011 urodzilam córkę, a pod koniec listopada czyli na drugim roku studiów wzięłam dziekankę. Oczywiście bank na rok wstrzymał wypłatę rat. I tylko teraz niech mnie ktoś upewni - po powrocie na studia od października tego roku, w miesiącach październik i listopad raty kredytu nie zostaną wypłacone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lks nodf
bo właśnie tak się zastanawiam, czy to normalne, bo gdy to powiedziałam mojej kumpeli dzisiaj, że czasem wypije z rodziną (bo z samymi rodzicami i bratem to rzadko), to ona się dziwi :o i tak się zastanawiam, czy to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie że tak (odpowiedź nt.) mam 23 ale nawet jak miałam mniej niż 18 to trochu mi się dostawało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 22. Teraz to już normalne, ale wcześniej mama też nie była zachwycona, kiedy tata wlewał mi pół piwa do szklanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo99
ja w ogóle nie pije alkoholu tylko jak jest sylwester albo coś to lampka szampana i nic więcej moja kuzynka np. była częstowana przez matkę czy rodzinę ona zawsze chlała ja odmawiałam a teraz jest alkoholiczką a ma tylko 24 lata :( a ciotka powtarzała zawsze że lepiej niech spróbuje w domu niż gdzie indziej i spróbowała choć jej zwracałam uwagę że nie powinna dać pić w tedy 16 miała ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby nie sprobowala w domu zrobiłaby to gdzie indziej. Jak ma się pstro w głowie to niestety trzeba ponieść tego konsekwencje, prędzej czy później, a że u niej akurat prędzej...:) ale.. pewnie najlepiej zrzucić winę na kogoś, bo łatwiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo99
dodam jeszcze że to nie były jakieś tam ostre trunki tylko piwo z sokiem ale tak właśnie się zaczyna teraz to potrafi przynieść wódę z koleżanką zamkną się i chleją dodam że moja rodzina i kuzynki to nie żadna patologia ciotka jest dewotką a kuzynka jest nauczycielką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze że to nie były jakieś tam ostre trunki tylko piwo z sokiem ale tak właśnie się zaczyna teraz to potrafi przynieść wódę z koleżanką zamkną się i chleją a ona nie może bez tego wytrzymać czy robi to bo chleje to towarzystwo które uwielbia? nie sądzę żeby akurat to się zaczynało od piwa z sokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo99
"nie sprobowala w domu zrobiłaby to gdzie indziej" moim zdaniem nie masz racji bo by się bała matki która powinna ją chronić i mówić że nie wolno tak dużo pić i do tego nie dawać nie pełno letniej osobie pić moja ciotka dała jej przyzwolenie do tego ja też miałam presje wręcz się ze mnie śmiała ona i kuzynka czemu nie pije jestem jakaś dziwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffiuuu
normalnie to wódkę już piją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo99
ona ma ciągle inną koleżankę bo też ma taki charakterek że trudno z nią wytrzymać ciągle nie ma jej w domu nie wraca często na noc źle się prowadzi ale to jej sprawa ale ciągle chodzi na walona ona nie chla tylko wieczorami z koleżankami tylko normalnie w biały dzień potrafi wódę przynieś i chlać nie wiem czy też pija sama ale czuć od niej że szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo99
tak ciotka ostatnio mi też tak powiedziała ale to żebym ja poszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie czemu Wy wszystko robicie pod rodzinkę pozwolisz się jej stoczyć bo cioteczka nie pozwoliła? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo99
no a co mam jej powiedzieć tyle razy jej mówiłam że za dużo pije ale co tam nie słucha mnie nie jestem z nią z byt blisko ona zawsze mnie źle traktowałam bo jak coś powiedziałam od razu focha strzela a jej wymówka to bo ja jej zazdroszczę zawsze to mówi a czego mam jej zazdrościć pijaństwa i puszczalstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomowa.biedrona
A ja mam 22 lata i od jakichs 5 lat czyli jak mialam 17 piłam na róznych uroczystościach jakieś drinki czy cis. ostatnio napiłam sie jak świnia za przeproszeniem :) z tatą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z rodzina to tylko na spotkaniach rodzinnych i urodzinach, imieninach kogos... jak już byliśmy w ogole na nich :D... Jeżeli chodzi o takie rzeczy to tak, piłam, wino, bo u mnie w rodzinie wódki sie nie pija (wiem ze dziwne dla niektorych). Czestowali mnie od 14 r zycia chyba nawet :P.. coś kolo tego. Oczywiscie jak bylam mlodsza to bez przesady- czyli 1 lampka i tyle. Za to tak, żeby np. usiasc na kanapie i pić z ojcem piwo, to nie było, bo moj stary nie pija piwa. Ze 2 razy pil ze swoim kolega w ogrodzie (to jakis wyjatkowy wyjatek był) i wtedy mi troche odlal do szklanki, zeby se dziecko sprobowalo, bo bardzo chcialam (a mała bylam, 10-11 lat.. xD) Jak widać nałogową alkoholiczka nie zostałam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×