Bardzo się stresowaliście przed spotkaniem dziewczyny/chłopaka poznanych w sieci

?

Nie,nigdy :D

tak

jakieś rady jak to ogarnąć? :P

ty jestes chlopak czy dziwczyna?idziesz i naturlanie pogadacie i wsio

dziewoja

badz soba:)

Ja szłam na luzie, wiedziałam ze zdjęcia jak będzie wyglądać, dużo pisaliśmy wcześniej, także było bez nerwów:D

no, ale zdjecie to jedno, a rzeczywistosc to drugie. jak na poczatku cieszyłam sie, ze to bedzie fajna zabawa :P to teraz już nie jestem taka pewna :P

Ale on mi wysłał kilkanaście zdjęć i na wszystkich wyglądał tak samo:P W rzeczywistości wyglądał tak samo jak na zdjęciu. Też traktowałam to jako zabawę i tak właśnie było:D

badz soba :D... Ja sie stresowałam dość mocno, ale to jest do opanowania.

i jak się skonczyło?

U mnie bardzo dobrze :D

a mieliscie takie mysli, ze mozecie zawieźć w jakiś sposob ta druga osobe?

ja sie bałam, ze chłopak ucieknie na moj widok, albo ze bedzie to nasze ostatnie spotkanie :P

no, właśnie... a długo się znaliście przed spotkaniem?

też się strasznie stresowałam przed :D ale kiedy już się spotkaliśmy i chwilkę porozmawialiśmy napięcie minęło spotkanie na żywo to jednak coś innego niż rozmowa w necie bałam się że będzie drętwo albo że to będzie pierwsze i ostatnie spotkanie tak się nie stało jednak ;) kilka randek już za nami, jest dobrze ;D niespodziewanie dobrze spotkaliśmy się po 2 miesiącach rozmów tak więc głowa do góry, lepiej wiedzieć na czym się stoi

z 1.5 roku... :P Wiec bardzo dlugo, bo czesto sie ludzie spotykaja po 2 dniach :D. Znalismy sie doskonale, bo codziennie duzo rozmawialismy.. i on mial moje zdjecie.. i ja jego.. No ale i tak mialam obawy ze mnie zobaczy i kurde bedzie koniec, bo na zywo wcale nie bylam taka wspaniala. :P A wyszedł nam z tego sensowny zwiazek, wiec nie tak zle, skoro do tej pory nie chce uciekać. :D

pewnie, że tak. ale co jest gorsze? myśl, że się bedzie zawiedzionym, czy ze się kogoś zawiedzie. Chyba to drugie wydaje mi się.

Ja sie strasznie trzesłam jak go zobaczyłam XD. I on też! (szczerze, nigdy pozniej nie widzialam go tak zestresowanego)... Uspokoilismy sie po chwili tulenia i rozmowy. :P No ale wspomnienia sa świetne... :D

ale teraz jestesmy razem od roku :) bylo to moje pierwsze spotkanie z sieci znalismy sie ze zdj rozmawialismy duzo no i teraz mieszkamy razem :)

Moje też pierwsze. Mam nadzieje ze zamieszkamy razem za jakis czas, po studiach. :D

my najpierw klasycznie randkowalismy, potem zaczelismy ze soba byc ech, piekne wspomnienia tzn teraz tez jest ok, dalej jakby wieje swiezoscia no powodzenia zycze:)!

zbieram slimaki, ja dalej jestem na studiach ale jakos tak wyszlo, jedno miasto i b. ciezko nam bylo byc osobno dluzej niz dwa dni mieszkamy jeszcze krotko, wiec mamy duzo czasu na to zeby sie poznac powodzenia zbieraczko Ci zycze! :)

czyli wszyscy tu zebrani sa w zwiazkach z osobami poznanymi przez internet (czyt,podajcie mi strzelbe :P). Jeszcze jest troche czasu do tego spotkania, ale dziś na serio pomyslalam: co jak to własnie ja zawiode? bo nie bede tak wygladac jak na zdjeciu? bo nie bede po prostu w typie tez z charakteru?

ja sie stresowalam bardzo aaaa Dziekuje :)... Wam również wszystkiego dobrego :D. Szczerze zazdroszcze, że już możecie być całe dnie razem. :)... dfdfdsfsdfsdfs No ja ciebie doskonale rozumiem, bo bałam sie tego samego. Pomyśl sobie, że co będzie to bedzie. Idz na żywioł, nie udawaj kogoś kim nie jesteś. Jeżeli do tej pory dobrze wam sie rozmawialo i byliscie wzgledem siebie szczerzy i nikt nie udawał kogoś, kim nie jest, to bedzie ok. Ja wierze, że chłop nie ucieknie na twój widok, pewnie fajna z ciebie laska :D.

No, to chyba jedyne co można tzn pomyslec co bedzie to bedzie (popijajac oczywiscie kieliszkiem wodki- zart ;) ). Oj, chłop nie powinien uciec, bo sadze ze pomysli : przejechałem tyle to przynajmniej sie przywitam ;P a potem zapewne zniknie ;) oj, własnie nie wiem czy taka fajna laska... ;P

ja spotkałam się na zywo z facetem z ktorym rozmawialam 2 lata przez neta, dzielilo nas 300 km. Zamieszkalismy razem po jakims czasie w miescie do ktorego poszlismy obydwoje robic mgr. Miesiąc temu był nasz slub :) za niedlugo planujemy bejbika.

super :)

No to gratulacje :D...