Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krótka pilka

Czy nauczyciel może kazać zmyć lakier z paznokci?

Polecane posty

Gość krótka pilka

Czy wychowawca w zerówce może nakazać zmyć dziecku lakier z paznokci? Są jakieś podstawy prawne do tego czy to takie widzimisię Pani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zerowce? po cholere dziecku z zerowki malowac paznokcie?! Moze przepisowo nauczyciel nie ma prawa (bo watpie aby regulamin PRZEDSZKOLA zawieral taki rozdzial) ale za to chwala Bogu ze chociaz nauczyciel ma na tyle zdrowego rozsadku aby dzieciakowi i rodzicom zwrocic na to uwage. Zauwaz ze w wiekszosci szkol srednich juz takie przepisy sa wiec po raz kolejny pytam po co w dziecku wyrabiac tego rodzaju niezdrowe nawyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem po co dzieku malować paznokcie w zerówce... owszem mi mama kiedyś pomalowała , gdy byłam mała i bardzo chciałam mieć takie jak ona - ale to było w czasie wakacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delete my life///
nie zdziw sie potem jak twoja 13 letnia córka zajdzie w ciążę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótka pilka
A bo tak i już. Od dawna jej maluje bo jak robie sobie przy paznokciach to ona przychodzi i też chcę wiec jej piluje, obcinam maluje i ma ładne, zadbane. W przedszkolu nie było zadnego problemu z tym, ale teraz poszla do szkoly i nagle jedna pani wpadła na radosny pomysl ze dziecko ma zmyć paznokcie co zapisala mi na karteczce i córka z tą kartką przymaszerowała do domu. Niedlugo zebranie i mam zamiar porozmawiać o tym z panią. Zastanawiam się tylko czy są jakieś regulacje tej sprawy. Mnie nie przeszkadza że moje dziecko ma pomalowane paznokcie więc w jaki sposób to szkodzi innym i pani? Moje dziecko, jego paznokcie wiec nie pojmuję czemu skzolą się miesza. Dziecko jest zadbane, nakarmione, bardzo inteligętne co sama pani podkreślała po kilku dniach nauki więc o co chodzi z paznokciami? W czym przeszkadzają? To nie LO choć zakazu w LO też nie rozumiem, ale to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drive
Zrozum, obowiązują pewne reguły i w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
W regulaminie szkol są zazwyczaj takie wytyczne, ze paznokci malować nie wolno (w liceach i gimnazjach) ewentualnie dopuszcza sie malowanie bezbarwnym lakierem. W przedszkolu pewnie nikt nawet nie wpadł na to, zeby taki punkt zawrzeć w regulaminie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drive
Zrozum, obowiązują pewne reguły i w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drive
To jest szkoła a nie rewia mody, co ma inteligencja dziecka do tego? Pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja akurat w pelni rozumiem nauczycielke. kazdy wiek ma swoje prawa i obowiazki. Nie wiem z jakiego otoczenia pochodzisz ale helloo tego rodzaju praktyki w tak mlodym wieku dziecka nie sa normalne, bo robisz z dziecka stara malenka. Rozumiem ladnie obciac, spilowac paznokcie, pokazac malej kobietce ze musi o siebie dbac. Ale szkola jest od nauki , to nie rewia mody. Dzieciaki maja sie skupic na nauce a nie na koloze paznokci kolezanki. Jesli juz teraz jej pozwalasz na malowanie paznokcie bo chce byc taka jak ty to co, za 3 lata przyjdzie zobaczy ze pijesz np wodke na grillu- to tez jej dasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótka pilka
Och, popełniłam błąd i zaraz będzie afera, inteligentne oczywiście. W każdym razie uważam że pomalowane paznokcie nie wpływają w żaden sposób na rozwój córki ani jej funkcjonowanie w szkole, wiec nie rozumiem motywów Pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótka pilka
Paznokcie dziecku w nauce nie przeszkadzają bo dla niej to tak jak gumka na włosach czy spinki. Po prostu coś co ma i tyle. Zresztą to zerówka oni się tam głównie bawią. A szkoła to nie rewia mody? No wlaśnie widze jak wygladają koleżanki corki. Co jedna to w bardziej falbaniastej kiecce przychodzi i tego nikt się nie doczepia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drive
Chodzi, ze to jest szkoła i dzieci chodzą sie tam uczyć. To nie jest rewia mody, pomaluj jej oczy kredka czarna to zobaczysz. Powinny do szkół wrócic surowe maniery jak dawniej i mundurek w tedy by żadna matka nie wyróżniała swojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
No to moze ubierz córce mini, kabaretki i buty w stylu catwalk. Do tego przykrotka bluzkę z wielkim dekoltem. No i naturalnie mocny makijaż. Bo córce sie podoba. Szansa na ciaze juz w podstawówce :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
No to moze ubierz córce mini, kabaretki i buty w stylu catwalk. Do tego przykrotka bluzkę z wielkim dekoltem. No i naturalnie mocny makijaż. Bo córce sie podoba. Szansa na ciaze juz w podstawówce :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomalowac dziecku paznokcie do zerowki :O :O co za matka z ciebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótka pilka
Kasza wybacz ale przesadzasz.Ja rozmawiam z dzieckiem i tlumaczę co wolno a czego nie. Na paznokcie się zgodzilam bo moim zdaniem krzywdy w ten sposób nikomu nie wyrządzam i skoro to ja sprawuję opiekę nad dzieckiem to powinno się chyba moje zdanie uszanowac prawda? Zaczynasz szukać drugiego dna tam gdzie go nie ma i traktowac mnie jak patologiczną matkę. Otóż nie, wyobraź sobie ze moje dziecko jest lepiej wychowane i ma ostrzejsze zasady niz niejedno inne dziecko w jej szkole, ale akurat pomalowane paznokcie to moim zdaniem nie powód do wielkiej afery. Ma je bo ja się na nie zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wowowowowoowowowoowowowowowowo
krótka pilka napisz prosze ile masz lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drive
Autorko wiesz co to jest patologiczna matka? Nie wiesz tak ci powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro twierdzisz ze panuje w szkole rewia mody (o ktorej masz z tego co rozumiem negatywne zdanie) to wytlumacz mi PO CO DOKLADASZ? a malowanie paznokcie to co niby jest? Standardowy zabieg pielegnacyjny kazdej 3-7 latki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótka pilka
Tak tak wkręcajcie sobie dalej. Nie stroję w mini nie nosi szpilek jest normlaną 5-latką ma warkoczyki, jeansową sukienkę i pomalowane na pomarańczowo paznokcie, a i plasterek z hello kitty na kolanie bo wiecznie je sobie obciera jak gra w piłkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bury kot
W szkole muszą panować pewne zasady. Pracuję tam i wiem. Jeśli pozwoli się w podstawówce na malowanie paznokci, to za chwilę w gimnazjum będzie makijaż, farbowanie włosów, całowanie się na przerwach i wiele innych. Zasady (do których należy schludny wygląd) pozwalają utrzymać w szkole dyscyplinę, a ta sprzyja nauce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drive
Idź do szkoły do nauczycielkiktora napisała tą karteczke do ciebie powiedz jej to samo kropka w kropke to co tu napiasałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótka pilka
Taki mam zamiar tylko chcialam się dowiedzieć czy jest jakaś podstawa prawna, regulamin który mówi ze nie wolno. Przejrzałam regulamin szkoly i nic nie znalazłam na ten temat ale myślalam, ze moze coś odgórnie to reguluje. Jeśli nie to znaczy ze jednak rodzic ma wybór w tym zakresie. Nie wiem w jaki sposób paznokcie mają wplywać na jej naukę i jej w niej przeszkadzać i zapewniam cię ze tak nie jest. Dziękuję. Porozmawiam z Panią na zebraniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delete my life///
a jak juz jej powiesz to nie dziw się,ze potem dziecko bedzie miało przejebane w szkole ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drive
To dobrze,że wiesz bo Kasza23 tak Cię nie potraktowała jak patologiczna matke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delete my life///
a jak juz jej powiesz to nie dziw się,ze potem dziecko bedzie miało przejebane w szkole ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
No ale jako dobra matka powinnas nauczyć dziecko przestrzegania reguł - nie tylko Twoich, rownież społecznych. Nauczyciel w szkole jest trochę jak szef w pracy - narzuca reguły, a jak nie pasuje to czekają konsekwencje (w pracy np. zwolnienie czy pozbawienie premii, w szkole np. obniżona ocena z zachowania). Po co uczysz dziecka buntowania sie przeciw przełożonym? I to w tak banalnych sprawach. Rozumiem, gdyby to było coś istotnego ale paznokcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez zbednego blichtru
Co za oburzenie :o pomalowanie paznokci to jest NIC, wiekszość z tu oburzonych- pewnie smaży dziecka w wakacje jak naleśnki- bez faktpra, by;le bardziej opalić, "bo ładniej wyglada" - to jest NIEBEZPIECZNE a nie lakier do paznokci. Powiedz tej nauczycielce, że dziecko obgryza paznokcie i jest to specjalny lakier- nie bedziesz musiała się uzerać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×