Jak?????

Ubierz w body z krótkim rękawem, spodenki, cienkie skarpetki i weź jakiś cienki sweter - wystarczy. Moje dziecko ma pól roku, na pierwszy spacer W LUTYM wyszliśmy tydzień po porodzie, bez żadnego werandowania i wietrzenia na balkonie.

1 warstwa więcej niż dla siebie. z racji tego że to noworodek nakryłabym dodatkowo kocykiem, albo pieluszka flanelową - zależy czy będzie słońce, wiatr itp. bo wiadomo czasem są 22 stopnie, piękne słońce i ciepły wiatr albo i bez niego. a czasem 22 stopnie do tego lodowaty silny wiatr. więc nie samo wskazanie termometru sie liczy.

W gondoli jest ciepło, ale koc możesz na wszelki wypadek wrzucić. Nie panikuj, bo nie przeziębisz dziecka.

Joanno, zdecyduj sie czy zadajesz pytanie ze swojego konta Niko123 czy z pomarańczowego nicku :)

no tak-przygłupia Niko urodzila i teraz sie zacznie:O:O ja pierdole, ta panna skonczyla chyba tylko szkole specjalna:O debil roku na kafe:O

Jak do mnie przyszła położna pare dni po porodzie to kazała mi pootwierac wszystkie okna w pokoju, ubrać dziecko w samo body, przykryc cienką pieluszką i smigać na długi spacer. I mówiła ze nie ma żadnych ograniczeń . Był czerwiec, upał. Po prostu ubierz w cos dłuższego, przykryj i leć na spacer. Tylko może nie do hipermarketu od razu :)

Ubralam ja warstwe cieplej. Sprawdzalam kark, mialam na wszelki wypadek kocyk, ale nie byl potrzebny. Bylysmy poltora h. W 8 dniu zycia zaczelam trzymac mala przy oknie, w 10 - byla na 10 min na balkonie, wczoraj byla 40 min, a dzisiejszy spacer trwal 1.5 h. Dziekuje za kulturalne rady :)