Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie zaloguje sie bo mi wstyd

Dopiero minąl tydzien szkoly a już uwaga ://

Polecane posty

każdy z nas dorosłych przypina taką łatkę to sąsiadowi, to sprzedawcy w sklepie czyli nauzyciel to ma byc taki kazdy no chyba jednak nie skoro zajmuje sie wychowaniem ksztalceniem dzieci ktore dopiero poznaja swiat maja wieksza wrazliwosc itd nie usprawidliwiaj sie tym nauczycielko ze jestes tylko czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
Dzieciak jest bezczelny, i tak ma szczęście, ze skończyło sie na uwadze, a nie aferze u dyrektora. Za takie chamskie odzywki mozna wezwać przy braku dobrej woli policję, mówiąc ze dziecko jest agresywne werbalnie i obraza nauczyciela (który ma z urzędu zapewniona w pracy nietykalność tak jak m.in. policjant). Moze by sie wtedy gówniara nauczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o70780-
"nie robi z siebie jakies bog wie jakiej ksiegowej, by strzępki papieru jej nosic bo jest zwyklą nauczycielką po zaocznej prywatnej,i nie potrzebuje zgody by isc sie wylac" zwykłą nauczycielką po prywatnej?? onajest az nauczycielka bo dzieki niej twojedzieckonabywa wiedze z danej dziedziny, idzieci czesto powtarzaja to co mowiadorosli w domu,skad dziecko ma miec pojecie o studiach??? zeby z takimi tekstami wyskakiwac?? od was rodzicow?? kazde dziecko powinno miec w szkole szacunek do nauczycielabo to chociazby osobastarsza od niego, szacunku do osob starszych tez uczymy sie od rodzicow! tak po za tym to wgrozporzadzenia ministra edukacjinauczycielka nie ma prawa wypuszczac ucznia do toalety na zajeciach to nie jej wymysl tylko polityki:) nauczycielka wykonuje tylko swoje obowiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o70780-
przepraszam za pisownie i brak spacji ale mam popsuta klawiature

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
d.z.iunia przeciez to jest 4 klasa czyli ile 10 lat nie potrafic ogarnac takiego malego dziecka bez pomocy pana policjanta xd kabaret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja corka jest winna bo nie pwoinna w taki sposob mowic do nauczycielki. Kiedy przeczytalam co jej pwoiedziala to myslalam, ze ona jest w 4kl sredniej szkoly. Pyskata jest i bezczelna , bedziesz z nia miala duze klopoty w przyszlosci :( juz sobie wyobrazam wiek dojrzewania :D policja bedzie pewnie codziennie w domu. Ludzie nic tych swoich dzieci nie wychowujecie tylko na wszytsko pozwalacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
A może spróbować w drugą stronę? Zaproponować, że jak np. nie dostanie uwagi przez jakiś czas to kupicie coś fajnego? Albo wybierzecie się w jakieś fajne miejsce, skoro Młoda lubi aktywność na dworze? Generalnie to nie dziwię się, że się zdenerwowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleioo
whedif: na rodzicach glownie spoczywa obowiazek wychowania, co tu wymagac od nauczyciela ktory ma 20+----30+ dzieci w klasie i program do zrealizowania z ktorego jest rozliczany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Cały czas piszecie "trzeba było napisać kartkę/przynieść zaświadczenie", albo "trzeba było iść na przerwie"... i nasuwa mi się tylko tekst z ksiażki którą ostatnio czytałam, że "trzeba było" może na Marsie funkcjonuje, a nie na ziemi... Autorka nie przynosiła zaświadczenia, nie zgłaszała wychowawczyni itd- ale bez względu na to czy "trzeba było"- co miało dziecko zrobić? Dziesięciolatka z bolącym pęcherzem która MUSI wyjść, to nie jest jej widzimisię- więc co ma zrobić? Najpierw prosi, potem tłumaczy... Owszem, zachowała się nie tylko nieładnie, ale po prostu chamsko, tyle że naprawdę została sprowokowana... jak miała postąpić? Zobaczyła że grzeczne tłumaczenie nie działa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oifwejeioejfgoiaherf
Dziewczyna miala racje, a durna nauczycielka zachowala sie niewlasciwie. Kto kogo powinien przeprosic ? Na szacunek nauczyciel musi sobie zapracowac - wlasnym poziomem, wiedza, madroscia i postepowaniem. Jezeli tego nie robi, to jest durny i na szacunek nie zasluguje. Miejsce rodzicow jest w takim przypadku po stronie dziecka. Postaw sie raz w szkole zdecydowanie, kulturalnie ale stanowczo po stronie dziecka w rozmowie z nauczycielem, albo nawet dyrektorem. Zobaczysz jak to dziala - napuszonemu personelowi pedagogicznemu ucieka wtedy powietrze jak z przeklutego balonu, bo czuja, ze ich zachowanie i wypowiedzi sa w domu dziecka omawiane i analizowane. W ten sam sposob wywalczylam sobie w szkole sredniej respekt do mnie i do moich dzieci - skutecznie i na zawsze (az do matury). Nauczyciele zeruja na tym, ze zawsze maja racje - w oczach rodzicow, w kazdym konflikcie, w kazdej sytuacji. Pokazcie im ze tak nie jest i ze ich praca jest obiektywnie omawiana i oceniana w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtyuio
o kurde. chyba współczuję ci.Jak ona w wieku 10 lat taki tekst do nauczyciela mówi to później będzie bardziej ekstremalnie. nie wierzę,że cos takiego sama wymysliła.Bamkowo usłyszała gdzieś,oby tylko nie w domu............Niestety my -dorośli rozmawiamy o innych osobach w obesnosci dzieci i potem wychodzą takie kwiatki.!0 latka czegoś takiego nie wymyśliła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
Ale z ta policja to nie o to chodzi, ze nauczycielka sobie poradzić nie umie, tylko o to, zeby dziecko nastraszyc, rodzicow nastraszyc i dziecku przy okazji w papierach nasr.c. Ja bym tak zrobiła - niech wie, gdzie jej miejsce. Jeszcze ze dwa takie wybryki i dostanie kuratora sądowego, droga do przyzwoitych szkol zamknięta i dobrze. Patologia to patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akcja reakcja i tyle
gdyby nauczycielka zachowała się na poziomie, to dziecko także odniosłoby się do niej z szacunkiem szkołe skończyłam jakiś czas temu, ale nigdy ie było problemu żeby ktoś poszedł do toalety, nauczyciele prosili zeby tylko przy wielkiej koniecznosci przerywać lekcje, młoda nie powinna rzucać takim tekstem, ale to przede wszystkim nauczycielka nie powinna PROWOKOWAĆ mogła ja puscic a po lekcji spokojnie z nia porozmawiać o sytuacji Inna kwestia że poziom wiedzy i kultury niektórych nauczycieli jest na zenującym poziomie. Jak w każdym zawodzie są dobrzy i źli "fachowcy", jednak oczywiste jest dla mnie ze jeżeli ktos nie szanuje mnie to ja go też nie bedę szanować i jest mi obojetne czy jest starszy, młodszy, czy na wyzszym stanowisku. Szacunek działa we dwie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy tu chodzi o klasę 4 podstawówki czy gimanzjum, bo ten teks jak na podstawówkę raczej mi nie pasuje. Nauczycielka nie była w porządku, ale to nie uzasadnia tak chamskiego tekstu. Inna sprawa, kto dziecko nauczył takich słów? Kto przekazał, że to tylko "zwykła nauczycielka po zaocznej prywatnej"? Jasne, fajnie brzmi, że to nauczyciel powinien sobie zasłużyć na szacunek. Niestety, w młodszych klasach dziecko nie jest w stanie tego ocenić i to my, rodzice, musimy dziecku ten szacunek dla innych wpoić. Uczenie dziecka, że ktoś jest "tylko" po takich czy innych studiach do tego nie prowadzi. Nie bronię nauczycielki, bo nie powinna się zachować w ten sposób, ale nie wiemy, jaki miała powód. Być może to była szósta lekcjia i po raz szósty ktoś z niej chciał wyjść do ubikacji. Każdy ma prawo powiedzieć w pewnym momencia "dość". Jeżeli chodzi o 4 klasę podstawówki, to trudno powiedziec o uprzedzeniach nauczycieli, bo ma nowych. No, chyba że o córce autorki i "kulturze i dobrym wychowaniu" krążą w szkole legendy. Ciekawa jestem, gdzie autorka mieszka , że każda plotkara wie wszystko o innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zaloguje sie bo mi wstyd
messol ,rzecz jasna chodzi o podstawowke,slyszalas o 4 klasie gimnazjum? ale ona teraz poszla do 5 klasy,pisalam ze w 4 klasie w tamtym roku miala poprawne zachowanie i uwagi Z tym wezwaniem policji to już zbyt przesadna reakcja jak ktos doradził, choc jak ktos uwazny i umie czytac to co pisze,wcale nie bronie dziecka,inie uwazam, ze miala prawo tak sie odezwac Dziekuje za wszystkie wpisy,tak musialam z siebie to wyrzucic bo troche sie podlamalam jak zobaczylam ze zaczynają sie znowu uwagi Co do zawiadomienia szkoly o przeziebionym pecherzu to jak pisalam, szkola zadnego zaswiudczenia lekarskiego nie otrzymala bo juz miala prawie wyleczony pecherz ,ale dolegliwosci latania do toalety jeszce sie utrzymują,wiec do konca tyg mąż przynieise do szkoly kartke od lekarza ze dziecko ma czesto zapalenie pecherza,( a czesto ma przeziebiony pecherz)by nie robic problemow z wyjsciem do wc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zaloguje sie bo mi wstyd
Co do tekstu o studiach prywatnych zaocznych to nie wiem skąd ona to wchlonela, bo w domu z mezem w ogole nie rozmawiamy na temat studiow, i jakis podzialow czy panstowe czy prywatne, czy dzienne, czy zaoczne, nic na te tematy nie gadamy, wiec mozliwe ze jej rowiesnicy mają takie teksty bo od kogos sami to podłapali,a to idzie łancuszkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko........
Nic takiego strasznego córka nie powiedziała, bez przesady, dzieci w tym wieku to tak mięsem rzucają że uszy więdną. ( oczywiście nie przy rodzicach) Pogadaj z nią, żeby na przyszłość spokojniej starała sie wytłumaczyć swoje racje ale ogólnie nie stało się nic strasznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko........
dziunia z tego co kojarzę jestes w ciąży dopiero, nie masz dziecka a do dawania rad jesteś pierwsza, urodź, wychowaj, potem dawaj rady bo jak na razie możesz opierać się tylko na własnej wyobraźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zaloguje sie bo mi wstyd
Ja nie stajke po zadnej ztronie,bo jak pisalam, jesli nauczycielka by chciala ,to mogla by wypuscic dziecko do toalety,ktore informuje ją ze ma chory pecherz, to jedno, ale po drugie ja nie toleruje i nie akceptuje takiej beszczelnosci do doroslego,i wytykanie po jakiej szkole sie jest,i to mnie zdenerwowalo,bo powinna ugryzc sie w jezyk Mąż ma wiekszy wplyw na corke,niż ja, i on bardziej umie dotrzec do niej nawet 3 prostymi zdaniami niz ja kilkugodzinnym strzepieniem jezyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ente
kurcze a jakby nagle sraczki za przeproszeniem dostala to nauczycielka tez by nie puscila bo zaswiadczenia nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, dziecko nie powinno takimi tekstami w strone nauczyciela rzucać bez wzgledu czy ma racje czy nie,i wcale w domu nie musi to uslyszec od rodziców,wystarczy otoczenie szkolne czy podwórkowe, ale nauczyciel nie rzadko równiez nie jest bez winy, i w sytuacji gdzie uczen chce siku(kiedy ma zainfekowany pecherz ,jest to nie do wytrzymania, a wiem bo moje dzieci regularnie niestety mają problemyz pecherzem,co konczy sie to kroplekami moczu na majtkach)nie powinien byc wtrzymywany ,i najlepiej przyniesc zawiadomienie od lekarza jak autorko pisałas Takie dziecko wgdy czuje parcie ,nie skupi sie na lekcji,bo w jednej sekundzie jak przycisnie to nie da sie wytrzymac,i musi w trybie natychmiastowym isc sie wysiusiac, widze po moich gdy natychmiast do toalety nie pojdą,jak to potrafi sie skonczyc-jesli mają chory pecherz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, nie ma 4 klasy gimnazjum, a ja rowniez zrozumialam ze dziecko jest obecnie w 5 klasie, gdy autorka w glownym temacie napisala "W 4 klasie, tamtym roku była w szkole .." rzecz jasna że chodzi o ubiegly rok .Mimo tego choćby z racji dziewczynki wieku,na wiele nie powinan sobie pozwalać,bo na tym sama traci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to wina rodzica czyli twoja i dziecka, ponieważ dziecko jednak trzeba przypilnować i nauczyć dobrych nawyków, aby nie było takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość często tak jest ze w domu
często tak jest ze w domu dziecko aniolek a poza domme jak u autorki diabeł, i na odwrót,wychowanie to jedno,a temperament swoje robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka swoją
wrednosci pokazala ,aby dopiec uczennicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia to GRATKA
i tyle w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm.....
taaaa i gratka i dziunia nie rodziły,nie wychowywały a najwięcej mają do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfddd
dziunia i gratka to zalosne panienki ktore maja najwiecej do powiedzenia o macierzysntwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
Ja akurat ze szkolnictwem jestem związana po części zawodowo. Nie trzeba miec własnych dzieci, zeby miec pojęcie o szkolnictwie. I bynajmniej nie pisze, jak autorka powinna wychowywać swoje dziecko. Pisze tylko o tym, co w mojej ocenie powinna zrobic nauczycielka, zeby gówniare ukarać, a przy okazji nastraszyc innych uczniów, zeby kolejnemu nie przyszło do głowy takie zachowanie. Co do gratki - nie skomentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przynajmniej nie da sobie na łeb wejsc w doroslym zyciu,i i wiecej osiagnie niż taki beksa ciapa klapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×