Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama nastolatki w LO

Czy nauczcielka ma prawo sie czepiac, ze corka chodzi w butach na obcasach?

Polecane posty

Gość mama nastolatki w LO

Moja corka ma 16 lat i jest w pierwszej klasie liceum. Zasady w szkole sa takie, ze wszyscy uczniowie musza w szatni zmieniac obuwie. Corka tez sie do tej zasady stosuje. Ale do szkoly w butach na obcasach, nie zawsze ale czasami.- Nie da to jakies 10cm szpile, z reguly ladne buty na obcasie 4-8maks cm. Podejrzewam, ze nie tylko ona, bo jej kolezanki rowniez. W tamtym tygodniu corka sponila sie troche do szkoly i pobiegla szybko na pierwsza lekcje nie zmieniajac butow w szatni. Nauczycielka strasznie sie czepila corki, wpisala uwage i kazala natychmiast zmienic obuwie. Od tamtej pory juz dwa razy zwracala corce uwage. W piatek wziela corke do odpowiedzi komentujac odpowiedz corki co chwile zgryzliwymi uwagami typu: "zajeta bylas chyba dobieraniem butow so stroju zamiast nauka" lub "chodz dalej na szpilkach zamiast sie uczyc to na starosc zostanie ci krzywy kregoslup i zero wiedzy w glowie". A poniewaz corka nie daje sobie w kasze dmuchac to jej odpyskowala tekstem, ze jesli tak jej zazdrosci tych butow to moze podac adres skelpu gdzie je kupila. Oczywiscie otrzymala uwage. Dzis sytuacja sie powtorzyla, gdyz dyzur w szatni miala owa nauczycielka i widzac jak corka zmienia buty pokiwala glowa z dezaprobata i mruknela, ze tez matka ci na to pozwala. Corka zas w ramach zdenerwowania na lekcje z ta nauczycielka butow nie zmienila, gdy ta jej zwrocila uwage to corka odpowiedziala, ze jej sie podeszwa w bucie na zmiane odkleila i musi pozostac tych:O Nauczycielka kazala jej chodic wiec na boso, corka sie nie zgodzila no i niezle jej nagadala. Osobiscie stoje po stronie corki, ale zastanawiam sie dlaczego ta kobieta tak sie na nia uwziela i zastanawiam sie czy nie sic do dyrektorki na skarge. Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki w LO
przepraszam za bledy ale troche klawiature poprzestawialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki w LO
musztarda a mozesz to jakos uzasadnic? Glupia, bo...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma prawo
to odpowiedz na pytanie plus odpowiedz wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sammaa
Skargi nie składaj, przynajmniej na razie, ale z nauczycielką jeszcze pogadaj. Rozumiem, gdyby dziewczyna chodziła do szkoły w szpilkach po 12 cm i nie zmieniła, ale tak? Pogadaj po prostu i dodaj najlepiej kilka praw ze statutu szkoły, które działają na Twojej córki korzyść. Jeśli nie posłucha, to do dyrektora ;) Tylko się przygotuj, poczytaj statut itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki w LO
regulamin szkolny mowi tylko o butach na zamiane i na plaskiej podeszwie, corka takie posiada na zmiane, ale w czym chodzi do szkoly to chyba jej sprawa. Wiekszosc dziewczyn w jej wieku czasem naklada buty na szpilkach uwazam wiec, ze ta nauczycielka po prostu czepia sie by czepic. No i moja corka tez nie jest typowa ofiara wiec wiem, ze jej na pewno niezle odpyskowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki w LO
Nie slyszalam jeszcze by jakas szkola nakazywala w regulaminie to jak uczniowie maja chodzic poza szkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bro .
Potwierdzam, jesteś głupia. Nauczycielka chce dla twojego dziecka dobrze. Nie zdajesz sobie sprawy jakie są konsekwencje noszenia butów na obcasie? Haluksy, żylaki, bóle nóg, kręgosłupa, wady postawy itd. Czy naprawdę masz to w dupie? Powinnas jej podziekowac a nie jeszcze córke buntujesz. Ja rozumiem, że panienka, chce ładnie wyglądać, ale bez przesady, do szkoły na co dzień powinna mieć wygodne, zdrowe buty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki w LO
jakos mi nic nie dolega a tez w jej wieku czasem wkladalam buty na wyzszym obcasie. Corka nie chodzi w nich na co dzien do szkoly, ale co czasem zalozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leloom poleloom
i wszystko przez jakies tępe szpilki? jesteś ty mądra? popjerdolilo sie juz w głowach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leloom poleloom
ta i jeszcze powiedz ze do tych szpilek zapiertala z plecakiem buahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osrulona snem... a Ty Jesteś debilem do potęgi entej, który się daje wciągać w temat założony przez gówniarę. Jakim trzeba być debilem? Odpowiedz sama sobie. :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rob co chcesz ;)
Nauczycielka ma problem ze soba. Co maja szpilki do nauki corki i po co musi robic glupie komentarze na forum klasy? Niech sie zajmie swoimi szpilkami oraz nauczaniem, to jest jej praca i za to jej placa, nie za robienie glupich min i komentarzy. Jak cos jeszcze bedzie mowi do twojej corki to idz do dyrektorki. Niech sie suka nie rzuca na dziecko. Ciekawe jak reaguje na takich, co jej przeszkadzaja w prowadzeniu lekcji lub jesli sie bija? Tez jest taka madra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bro .
tak, chodziłam w mokasynach i byłam dziewicą, co trudno ci uwierzyć? a do autorki, to co, że ci nic nie dolega o niczym nie świadczy. Druga sprawa, w szkole widać sobie tego nie życzą, a ty nie potrafisz się dostosować, jak ta nastolatka masz rozumek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18:33 [zgłoś do usunięcia] Rob co chcesz ;) Nauczycielka ma problem ze soba. Co maja szpilki do nauki corki i po co musi robic glupie komentarze na forum klasy? Niech sie zajmie swoimi szpilkami oraz nauczaniem, to jest jej praca i za to jej placa, nie za robienie glupich min i komentarzy. Jak cos jeszcze bedzie mowi do twojej corki to idz do dyrektorki. Niech sie suka nie rzuca na dziecko. Ciekawe jak reaguje na takich, co jej przeszkadzaja w prowadzeniu lekcji lub jesli sie bija? Tez jest taka madra? Następna gówniara. :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki w LO
widze, ze normalnych odpowiedzi jest niewiele. Ja uwazam, ze jesli jest to tak jak corka przedstawia to nauczycielka sie naprawde niepotrzebnie czepia. Chyba, ze mi o czyms corka nie powiedziala. Przejde sie jutro tam chyba i porozmawiam z ta kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18:34 [zgłoś do usunięcia] osrulona snem jest katotalibem O, zapomniałam Musztarda poznaje każdego po kolorze czcionki, jedna jedyna na kafeterii zna meandry wszystkich podszywów i prowokacji To z kolei taki tam dar od Boga, pozostałość po pielgrzymkach JPII Spierdalaj. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki w LO
dostosowac? ale do czego? Czy ktos zadal sobie trud przeczytania pierwszego posta i wie w czym problem? Corka zmienia obuwie w szkole, a poza szkola moze chodzic w czym chce- na to szkola regulaminu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mawelka
skoro twoja córeczka nie umie dostosować się do zasad to niech zmieni szkołę! Do tego pyskuje nauczycielce brak kultury a do tego sama sie uwala bo ta nauczycielka nie da jej żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo smarkate...
bo matka moze byc taka glupia??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggfgfg
osrulona snem - piona! :D hahahaha :classic_cool: musztarda Ty kapciu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba cos nie tak :(
rusz tłustą pisdę do tej szkoły i dowiedz sie co szmarkata szmata odpierdala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za urząd pracy
gdyby twoja córka nie przylazła na lekcję w szpilkach to nie byłoby sprawy nauczycielka później nie powinna się w nieskończoność czepiać tej sytuacji, ale i twoja córka aniołkiem nie jest, do nauczyciela należy się odnosić z szacunkiem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość partyklijka
córa pyskuje nauczycielce,nie ma do niej szacunku i tym się nie martwisz tylko obcasami?Patrz jak wychowujesz dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki w LO
wiem, ze nie powinna wtedy wchodzic w butach na lekcje, ale nie chciala sie spoznic (z mojej winy niestety) i dlatego nie zdazyla pobiec do szatni. uwazam, ze nauczycielka slusznie zwrocila jej wtedy uwage i kazala zmienic obuwie. Ale reszta to przesada. Mysle, ze na tym pierwszym zwroceniu uwagi i wydania polecenia powinna poprzestac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes glupia czy nienormalna?
no i sama sobie odpowiedziałaś. przylazla w obcasach na lekcje wiec złamała regulamin bo ich nie zmieniła. i jeszcze pyskowała. trzeba cos jeszcze tłumaczyć? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki w LO
po takich uwagach (bez powodu, bo corka miala wtedy zmienione buty) nie dziwie sie, ze jej nerwy puscily:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×