zakochał sie we mnie, ale nie jestesmy "parą", nie jestesteśmy w zwiazku

spotykam sie z facetem od 2 miesiecy. mamy codzienny kontakt, czuje ze on o mnie zabiega, ze mu zalezy. sypiamy takze ze soba. powiedzial, ze sie zakochal. wiadomo, 2 miesiace to taki poczatek, ale.... według niego nie jestesmy parą, nie jestesmy w zwiazku. ze on ma problemy sam ze soba, poza tym rok temu zostawila go dziewczyna, podobno inaczej patrzy na zwiazki. cierpial po rozstaniu z nia. dziwnie sie z tym wszystkim czuje. bo z jednej strony nasza znajomosc wyglada jak normalne spotykanie sie dziewczyny i chlopaka, wszystko jest ok, a z drugiej...nie jestesmy według niego w zwiazku. :(

daj spokoj,gdyby mu zalezalo na Tobie tak naprawde to nie bylo by takiej sytuacji. Chce seksu jak dla mnie,tym bardziej ze dostal go tak szybko. Ile macie lat?

daj spokoj,gdyby mu zalezalo na Tobie tak naprawde to nie bylo by takiej sytuacji. Chce seksu jak dla mnie,tym bardziej ze dostal go tak szybko. Ile macie lat?

28 i 30 lat

jak szybko poszliscie do lozka?

tak po 1.5 miesiaca

no tak typowe. koleś znalazł sobie łatwą dupę i mu z tym wygodnie. musisz być bardzo zdesperowana i nawina

pewnie nie było rok temu żadnej dziewczyny a każdej nakładce na penisa opowiada takie same głodne kawałki. :D:D:D jak cie wymeni na inną to przecież będzie ok bo nie byliście w związku następna głupia baba :D:D:D

a dawno zerwał z tamtą dziewczyną???

to ona zerwala z nim. rok temu w listopadzie jakos

a rok temu...może on ją dalej kocha ...Chuj go wie

wiesz co ja tez kiedys mialam takiego faceta,pisal do mnie codziennie,dzwonil i widac bylo ze mu zalezy,ale nie chcial zwiazku,w pore sie obudzilam i zrozumialam,ze o seks tylko chodzi. Nie baw sie w to. sprobuj z nnim porozmawiac,ze nie wiesz na czym stoisz,nie kochajcie sie przez jakis czas i zobacz co zrobi. Moze cos sie zmieni,bo jak narazie widac,ze tak mu wygodnie.

A wy ciemniaki nie piszcie, że laska z gościem, którzy maja po 30 lat mają czekać rok z seksem. Kurwa gimnazjum się zeszło. 1,5 miesiąca to i tak długo.

A wy ciemniaki nie piszcie, że laska z gościem, którzy maja po 30 lat mają czekać rok z seksem. Kurwa gimnazjum się zeszło. 1,5 miesiąca to i tak długo.

Weroni może dobrze prawić...

zakochał?

ale skoro sie zakochal, to w czym problem, zebysmy byli w zwiazku? zeby nazywal nas para?

"jskjfhshfcvujskd A wy ciemniaki nie piszcie, że laska z gościem, którzy maja po 30 lat mają czekać rok z seksem. K**wa gimnazjum się zeszło. 1,5 miesiąca to i tak długo." Jak w gimnazjum będą sypiały po 1 godzinie znajomości to dorośli ludzie będą mogli swobodnie po a dniu znajomości?

zaden problem,porozmawiaj z nim i niech sie juz nie wykreca ta bylą,jesli mu naprawde zalezy bedzie dobrze.

Dorośli ludzie to mogą sobie i po minucie znajomości i nikomu nic do tego. A gimnazjaliści powinni chodzić w pasach cnoty i rad na forach dla osób pełnoletnich nie udzielać.

tyle ze on nawet nie wykreca sie byla, a tym, ze ma jakies problemy sam ze soba. ze mu zle, ze popadł w jakis marazm. no a kwestia bylej swoja drogą.

nie miej dla niego czasu, odmów kilku spotkań, umów się z kimś innym. Jak będzie miał pretensje to mu powiedz: o co ci chodzi, przecież nie jesteśmy parą..." i poczekaj na reakcję. Niezdecydowany facet często szybko się deklaruje, jak widzi, że ktoś inny może mu kobietę sprzed nosa sprzątnąć.

7674367346- ma racje, zrób tak.

daj spokoj,nie bron go. Dla mnie taka sytuacja jest jasna,dziewczyna go zostawila a on nie moze sie pozbierac,moze cos czuje do niej nadal? moze jeszcze ma nadzieje,ze beda razem a z Toba jest bo tak mu wygodnie bez zwiazku,sama sie na to godzisz. Zrob cos z tym bo widac,ze to Cie meczy. Przez jakis czas zero seksu no i porozmawiaj z nim!Ty tez musisz wiedziec na czym stoisz i nie mozesz tak czekac w nieskonczonosc,po co masz tracic na niego swoj czas,a potem np za rok okaze sie ze idzie do innej. POGADAJ Z NIM NIE JESTESCIE DZIECMI

7674367346- ta osoba bardzo dobrze pisze,do dziela :)

sypiamy takze ze soba. powiedzial, ze sie zakochal. wiadomo, 2 miesiace to taki poczatek, ale.... według niego nie jestesmy parą, nie jestesmy w zwiazku. hahahaha naiwna! tutaj masz rozwiązanie przeczytaj to zdanie 100 razy bo w nim odpowiedz zaklęta jest trzeba było szybciej dupy dac dzis nie miałabyś czym martwić się bo on juz dawno ulotnił by się

"trzeba było szybciej d**y dac dzis nie miałabyś czym martwić się bo on juz dawno ulotnił by się " Szybciej? To z takim nastawieniem zaliczy Cię całe miasto i dalej będziesz sama. A z taką opinią to na pewno, żaden facet nie będzie chciał z Tobą nic więcej niż seks.

z drugiej jednak strony jest uczciwy. wiem, ze nie spotyka sie z nikim innym, ze mnie nie oklamuje. wszystko jest ok, poza tym jednym, ze on nie nazywa nas "para", nie nazywa, ze jestesmy w zwiazku.

jak Tobie to pasuje to po co tu piszesz?

pasuje mi to, jak sie zachowuje wobec mnie- ze jest ucziwy, ze uwielbiam spedzac z nim czas, rozmawiac, lubie sex z nim itp. nie pasuje mi to, ze mimo tego wszystkiego, co wymienilam wyzej, co pewnie robia wszystkie pary po 2 miesiacach znajomosci, on nie nazywa nas "para"... czuje sie gorsza od tamtej ex :(