Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość camiiiijeeeeee

zakochał sie we mnie, ale nie jestesmy "parą", nie jestesteśmy w zwiazku

Polecane posty

Gość camiiiijeeeeee
abbbi, a czy rozumiesz jego podejscie do naszej znajomosci? zakładjac, ze rzeczywiscie mu zalezy, a mimo to nie nazywa tego para? zaklada, ze pewnie i tak nie bedziemy ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weroniiiiii
gdyby mu naprawde zalezalo na Tobie nie zakladal by ze i tak nie bedziecie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielke PHI!
drobne gesty. Właśnie, drobne. Zwykła zachęta żebyś żyła w iluzji i dalej chodziła z nim do łóżka. Największy gest świadczący że komuś na Tobie zależy jest jasna deklaracja "chcę z Tobą być" Sama sobie odpowiedziałaś że tamta "ciągle jest nazywana dziewczyną a Ty nie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hasiabasiasasasa
Autorko, nie porównuj się z jego byłą i nie zamartwiaj się tym, w sumie skąd możesz wiedzieć jak na prawdę było między nimi. Może było tak samo jak z Tobą, tylko nazywa ją teraz dziewczyną. Z drugiej strony jeśli była, to rok to jest wystarczająco długo, żeby sobie przeboleć rozstanie i być gotowym na kolejny związek. Słuchaj sie dziewczyn, bądź miła, nie śpij z nim i parę razy zrezygnuj ze spotkania z nim podając jakiś nawet wymyślony powód. Zobaczysz jak będzie reagował. A ile czasu on był z tą swoją ex? Byli narzeczeństwem? i jaki był powód ich rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camiiiijeeeeee
byli ze soba chyba pol roku. z tego co wiem, ona go zostawila- zerwala z nim i chyba zrobila to z powodu innego faceta. tyle ze on nie tlumaczy tylko tamta znajomoscia niechcec do zwiazkow, choc mowil, ze troche mu to "pokazało", ale bardziej tym, ze ma okres w zyciu, gdzie ma problemy sam ze soba itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa jest oczywista. Facet nie chce miec z Tobą żadnych zobowiązań. Pewnie Cię lubi, miło spędzacie razem czas, ale nie jestes dla niego TĄ JEDYNĄ. Sprawę postawił chyba w miarę jasno, czy chcesz tylko wychwytywac z jego słów to, co jest miłe dla twojego ucha ("no ale, mówił przecież, że się zakochał" itp). Właściwie są dwa wyjścia. Jeśli taki układ Ci odpowiada i dwie strony są zadowolone niech trwa dopóki nie rozejdzie się po kościach. Jeśli się zaangażowałaś i masz inne oczekiwania, to dla własnego dobra po prostu to utnij bo będziesz się tylko męczyc. I daruj sobie podchody, manipulacje, szantaże, bla, bla, bla. Konkretne, fajne babeczki z klasą takich rzeczy nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weroniiiiii
to jak ma ze soba problemy to po co z Toba zaczynal? Ty masz byc dla niego terapeutka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hasiabasiasasasa
eeeeee jak pół roku, to krótko strasznie. Może rzeczywiście było tak jak z Tobą i panna się wkurzyła. Nie chcę Cię dołować, ale raczej mu nie zalezy na Tobie. Zrób tak jak Ci radziłyśmy i czekaj na rozwój sytuacji. Daj sobie czas do tego sylwka, a później zerwij z nim kontakty, nie radzi sobie ze swoimi problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arya
a moze on ma na imie pawel ? bo idelanie pasuje do mojego bylego ..ktory rozstal sie ze mna bo w zwiazku nie potrafil byc z tym ze dwa lata nie jestesmy a sie dalej spotykamy jak para.. ;/ wiec to by nie pasowalo ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camiiiijeeeeee
nie, to nie paweł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arya
Veriii ma racje.. choc ja powiem ci ze z nim przezywalam kidys dokladnie to samo. starsznie sie w nim zokohalam , milosc od pierwszego wejrzenia..naprawde..i tak spotykalismy sie , on mowil ze nie jestesmy w zwiazku ze sie tylko spotykamy bo nie potrafi byc w zwiazku bo przerabioal to kiedys bo nie umie itp , mial problemy z okazywaniem uczuc itp, mijaly miesiace ja zakochana cierpialam o on mowil ze nie jestesmy para ale wiedzialam ze jestem tylko ja , po pol roku powiedzialam dosc , jak zapytalam kim ja dla niego jestem nie odpowiedzial mi nic , wiec odwrocilam sie i poszlam , bolalo strasznie , po dwoch tyg sam przylecial do mnie i powiedzial mi ze mnie kocha i bylam wszoku..od wtedy bylismy para bylo super do czasu kiedy stal sie oziebly i dziwnuie sie zachowywal, znow byl taki chlodny i czulam sie zle...zostawialm mnie i wracal do mnie czyba z 4 razy kochajac mnie i nie kochajacc , potem mialy byc zareczyny pierscionek wtbrany w ogole..i znow sie wsztytko rozpadlo z powodu jego chorej glowy, nawet do psychologa chodzil i nic... dzis jest to chory uklad w ktorym od dwoch lat nie jestesmy bo "on nie chce zwiazku" a ja i tak sie z nim widze 2 razy w tyg bo go kocham i nie potrafie sie od niego uwalnic.. jesli nie chcesz skonczyc tak jak ja to daj sobioe spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camiiiijeeeeee
arya, u ciebie wyglada jak u mnie. spotykamy sie srednio 2 razy w tyg, dzwoni co chwile, wiem, ze jest wobec mnie ucziwy. tylko nie umie tego nzwac zwiazkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arya
naparade mialam dokladnie tak samo, dokladnie. z tym ze ja sie w nim okropnie zakochalam , kocham go juz 5 lat i nie potarfie ulozyc sobie zycia. spotykam sie znim teraz jakbysmy byli para , zostaje u niego na noc , sypiamy ze soba itp. po prostu straszne... jedyny sposob na to zeby jakolwiek go do czegos zmobilizowac to tak jak ja zrobilam kiedys... postawic sprawe jasno, tylko moze jeszcze daj mu miesiac bo 2 to troche malo , ja pol roku tak wytrzymalam.. jak mu zalezy na tobie to sam do ciebie przyjdzie uwierz mi, to bedzie dla ciebie ciezkie ale to jedyny sposob. bo teraz to jemu tak wygodnie, spotyka sie z toba ma seks bez zobowiazan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weroniiiiii
Boze jest tyle normalnych facetow na swiecie a wy trafiacie na takich. Jak ktos nie chce zwiazku i nie widzi nawet szansy na to bo sam ci to powiedzial ze napewno nie bedziecie razem,to po co w to brnac? Nie moge tego pojac milosc miloscia ale gdzie macie rozum? Potem bedziesz przeklinac i mowic jaka to glupia bylas. Tyle rad Ci tu napisano wes przeczytaj je jeszcze raz i do dziela,zacznij od dzis. Rozumiem ze ciezko Ci bedzie ale to tylko dwa miesiace,nie marnuj swego czasu dla kogos kto nie widzi szansy na zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma malego wiem
dla mnie tez to wyglada znajomo . jestemy w bardzo podobnym wieku , 29 i 31 lat my bylismy para juz jakis czas temu, on mnie zostawil, a dlatego bo jakies w necie mu zaimponowaly dziewczyny o 10 lat mlodsze... spotykal sie z nimi, zakochal sie w nich i jedna nawet 2 razy go rzucila, bardzo po tym cierpial , bo tak wielce sie zakochal ( a raptem zmiesiac sex uprawiali) jak zwykle wracal do mnie i do pewnego czasu spotykalismy sie zylismy jak para, ale on tez mowil ze nie ejstesmy para, nigdzie mnie nie mial w znajomych na fejsie itp.... i wiesz powiem ci ze ja wiem, ze zawsze jak jakas se znalazl to jej sie zwierzal ze ta byla go rzucila a tak ja kochal ... a to bzdura ... zakochal sie w wielkich cyckach i w dziewczynie ktora majac 20 lat teraz ma za soba przynajmniej 10 partnerow sexualnych ( ma bogatych rodzicow) a on wszytskim powtarza ze to ja go zranilam, ze jestem niedobra ... a prawda jest taka ze facet mnie wykorzystywal , my poprostu pasowalismy do siebie , sex byl dobry , ale on nie lubial poukladanego zycia , a jak jakas na nk czy fejsie mu cos milszego napisze to on jest takim typem ze zaraz mysli ze laska leci na niego i sie zakochuje ... ja stracilam prawie 10 lat przez niego , a marzylam o mezu rodzince dziecku , on tez, ale mu w glowie tylko gole dupy i cycki , a dodam ze potrafii bezczelnie i chamsko o kims mowic , a teraz facet jest sam . mielismy jeszcze jakis miesiac temu sie spotkac , bylo ok, ale w ostaniej chwili on urwal caly kontakt , bo nie chce abym ja byla szczesliwa , jest zly ze ja go wciaz kocham, a on nie chce byc ze mna , od momentu kiedy mnie rzucil to on zakochiwal sie, ale kazda DOSLOWNIE kazda go rzucala . a on tak wychwalal je ze mnie zawsze na mdlosci bierze jak sobie o jego poczynaniach pomysle a jestes z Krakowa ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camiiiijeeeeee
arya, no wlasnie spotykamy sie, jest fajnei, dzwoni co chwila, jest sex. mialam juz inne zwiazki i wygladalo dokladnie tak samo, albo gorzej- np tamci faceci nie byli tacy uczciwi, nie dzwonili tak czesto itp itd. a z nim wszystko jest ok i super - ale dla niego NIE JESTESMY PARĄ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camiiiijeeeeee
nie, jestem z Katowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arya
ja jestem z krakowa i wiek mi pasuje bo moj byly przez ktorego teraz tak cierpie tez ma 31 lat tyle ze on tak za laskami nie gonil bo generalnie zwiazki dla niego to cos w czym nie potrafi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma malego wiem
ARYA - dokladnie , ten moj tak samo, bo mu tak wygodnie, sex bez zobowiazan, dobrze mu bylo jak gdzies tam jezdzil po laskach ale jak go rzucaly to mial gdzie wracac, mu tak wygodniej bo jakby znow sie zakochal to wtedy ON NIE WYJDZIE NA TEGO ZLEGO . przystojny jest bardzo, ale zero rozumu przyzwoitosci, obecnie jestem w dolku, bo pragne dziecka , a takie cos mnie nie interesuje, jestem klebkiem nerwow. facet kompletnie na niczym sie nie zna. glupia bylam bo sie zakochalam, jak sie okazalo to w ruchaczu . niepracuje on, ani prawka nie ma , i miec nie bedzie . za wszystko wini mnie . nic nie robi. ma rente i tak mu dobrze . i rozpowiada znajomym ze byl moim sponsorem, bo musial mi czekolade raz kupic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camiiiijeeeeee
ma malego wiem - a skad jestes? tzn skad on jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma malego wiem
ja nie potrafie sie uwolnic od tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arya
ma malego wiem - to u mnie troche inna sytuacja bo facet ma po prostuchorą psychike i ruchaczem nie jest , ma wlasna firme jest zaradny , gdy mnie zostawial to dlatego ze sie czegos bal w miedzyczsie to ja kogos mialam nie on ( a mialam bo potrzebowalam sie wyplakiwac) , faceci sa beznadziejni , jak nie ruchacze dupki pierdolone to psychika nienormalna .. lece dziewczyny obiad robic .. trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma malego wiem
moj byly z krakowa jest on jak pracowal to dzwonil , a teraz to nawet za 5 zl pakietu nie wezmie by miec darmowe , bo mowi ze "5 zeta" mu zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camiiiijeeeeee
tylko niewiem dlaczego jak do niego dzwonie to nigdy nie odbiera a jak jestesmy razem to ma wylaczone dzwieki w telefonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupstwa
Glupie baby jestescie,tak sie dawac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalala28
ja mam bylego z katowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalala28
zachowuje sie tak samo jak facet autorki na dodatek ma tyle samo lat :/ mam nadzieje ze to nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camiiiijeeeeee
ala, tak naprawde spod kato, wiec nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalala28
no to dobrze, przeczytalam caly watek co postanowilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camiiiijeeeeee
na razie to jeszcze nic. w miedzyczasie nawet do mnie zadzwonil. jak zwykle mila rozmowa ehhh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×