Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kwiatuszeklalala

Jakich błędów należy unikać

Polecane posty

Gość Mężatka33
Fryzurę wystarczy zrobić rano, ale jeśli macie grzywkę, warto pamiętać, aby ją czasem przeczesać podczas wesela. U mnie było tak. Kok trzymał mi się super, treska też, ale grzywka po pewnym czasie (po długich tańcach) wyglądała nieładnie, stała się pozlepiana -co zobaczyłam dopiero na zdjęciach. Wiadomo, że o tym się nie myśli w czasie własnego wesela, ale warto uczulić druhnę, lub świadkową, aby zwracały na to uwagę i w razie potrzeby delikatnie przeczesały. Zgodzę się też z poradą, aby dopilnować fryzjerkę, by dobrze wpięła welon. Moja także w ogóle nie wpięła, tylko zbyła mnie słowami "welon to sobie pani sama wepnie na grzebyku". Ja byłam tak podekscytowana i przejęta, że na to przystałam, a później podczas dynamiczniejszych tańców, welon zwyczajnie mi spadał, co beznadziejnie wyglądało :) Bardzo ładnie prezentują się prawdziwe róże i gipsówka we włosach. Ja przy ciemnych włosach miałam wpiętą przy koku biała różę i gipsówkę i wyszło to rewelacyjnie. Przy jasnych włosach polecam ciemniejszą róże. Zgodzę się też z opinią, że należy zadbać o wegetarian na weselu. To nie jest absolutnie żaden kłopot i nie wiąże się to z dodatkowymi kosztami. Wystarczy zgłosić, że np. dwie osoby są wegetarianami i wskazać gdzie będą siedzieć, a będą dostawać wegetariańskie posiłki (nawet jeśli nie ma ich do wyboru w menu). W naszej restauracji (i w innych, w których rozmawialiśmy szukając sali) powiedzieli nam, że coraz częściej się to zdarza, wystarczy zgłosić ile jest taki osób i po sprawie. A swoją rodzinę i przyjaciół chyba się zna na tyle, by wiedzieć o nich takie rzeczy :) Ważne są też wygodne buty. Bardziej patrzcie na wygodę niż na wygląd, bo podczas ślubu i wesela buty i tak są niemal niewidoczne, a kuśtykanie w niewygodnych, ale za to przepięknych butach z pewnością będzie widoczne :) Mnie akurat trafiły się wygodne buty, ale nie były jakieś super przepiękne. Ładne, ale nie zapierające dech w piersiach :) Jeżeli macie układ do konkretnego utworu i bardzo się stresujecie, bo nie jesteście mistrzami parkietu, to wyraźnie zaznaczcie (nawet w umowie) orkiestrze, lub dj-owi, że mają zacząć grać dopiero wtedy, gdy znajdziecie się na środku parkietu. Niby to oczywiste, ale np. my uzgadnialiśmy to kilka razy ustnie, a w efekcie naszą piosenkę zaczęli grać już jak wychodziliśmy z za stołu i przez to zaczęły nam się mieszać kroki i nasz układ nie wyszedł tak jak należy. Gdybym mogła to zaplanować jeszcze raz, w ogóle zrezygnowałabym z układu, bo trzeba naprawdę dobrze tańczyć, by wyszedł super :) Wszystkiego Najlepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Zaznaczę że ten gość sam mi to zaproponował i moja ciocia bardzo się cieszyła że może mi przeczesać włosy, oczywiście były to loki więc nie zmieniała mi diametralnie fryzury tylko podpięła ją bo jako że mam długie włosy , bardzo długie to grzały mnie strasznie ale co Ty możesz wiedzieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zackozonnna
Potwierdzam, że dobrze jest mieć kogoś, kto w razie czego przeczesze Ci włosy -no chyba, że masz na głowie kask z lakieru, albo w ogóle nie tańczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zackozonnna
Jeśli macie druhny, to określcie im jakie mają zadania w czasie wesela -czyli pilnowanie Twojej fryzury, makijażu, tego, czy z suknią i welonem wszystko jest ok i takie tam :) Ogólnego Twojego wizerunku :) Miałam dwie druhny i obydwie miały w czasie wesela w d... to, że z fryzura jest coś nie tak, a ja siebie nie widziałam -dopiero na zdjęciach i filmie. Druhna to nie same przywileje, ale przede wszystkim obowiązki. Świadkowa też powinna mieć na takie rzeczy oko. A rzeczywistość jest taka, że dziewczyny zajmują się tylko własną zabawą i nie zwracają uwagi na Ciebie :) A kto ma mieć oko na coś takiego, jak nie Twoje ślubne pomocnice? :) Warto wcześniej to omówić z koleżankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Ja od moich druhen czy świadkowej nie wymagałam niczego, moja ciocia która była starościną zaoferowała pomoc, jak widziała że się świecę trochę to miała bibułki do zmatowienia buzi , ogólnie super się zachowała bo i przepięła mi welon na krótki i pospinała mi włosy jak mnie za bardzo grzały, cud miód kobieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zackozonnna
A ja żałuję, że nie wymagałam, bo w końcu druhny mają służyć pomocą, a nie tylko ładnie wyglądać ;) Ale to już jest sprawa każdego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
własciwie to świadkowa powinna byc taka "pomoca" moja swiadkowa bedzie przyjaciolka i wiadomo ze mi czasem poprawi fryzure czy makijaz, czy cokolwiek, w ogole to ona bedzie trzymala kosmetyczke z roznymi przyborami... jednak warto miec kogos takiego bliskiego na kogo mozna zawsze liczyc, kto z checią pomoze-wrecz bedzie to naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Właśnie moja starościna jest super kobietką, wykazała się na prawdę pomocą strasznie bo trzymała wszystkie przybory w kosmetyczce, łącznie z tym że wzięła igły, nitki, agrafki, co tylko bym nie potrzebowała i nie musiałam jej nawet prosić. W sumie to też pewnie dlatego że ma 35 lat więc jakąś gówniarą nie jest i sama wie jak to jest na ślubie, bo mi opowiadała że ona to mogła liczyć tylko na pomoc swoich sióstr i jest im strasznie wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto myje od razu głowę
Nie czuję się jak jakaś lala żeby ktoś w trakcie wesela skakał wkoło mnie i poprawiał makijaż czy fryzurkę. Jestem w stanie sama sobie to poprawić :) Wystarczy że przed weselem zrobią mi profesjonalny makijaż i fryzurę a potem dam sobie radę :) Teraz na weselach przynajmniej w moim regionie są świadkowie. Nie ma już druhen czy starościn. Jakieś 15 lat temu kiedy wesela były w remizach to były druhny i starościny ale teraz to już przestarzałe (przynajmniej u mnie) są tylko świadkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Dobrze że jeszcze u Ciebie w rejonie wesela istnieją, jakbyś nie wiedziała to druhny czy starościny są wszędzie, bo taka jest TRADYCJA , to nie jest moda że była i mija . Wyobraź sobie że KAŻDY makijaż, nawet z najlepszych kosmetyków należy poprawić chociażby bibułkami matującymi i nie moja wina że nie masz żadnej chętnej osoby do pomocy, widocznie Twój charakter i zachowanie jest tak odpychające że nikt nawet nie proponuje pomocy ( zresztą się nie dziwię). Wyrazy współczucia że jesteś zdana sama na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazani
Ja też nie słyszałam w moim regionie o starościnach, druhnach, czy "starszych" u nas też są świadkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia8900
Wystarczy poczytać w internecie na portalach o ślubach i wszędzie się o tym pisze, ja nie wiem skąd wy jesteście, szok !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
U mnie w dolnośląskiim też nie ma druchen i starościn są tylko świadek i świadkowa ;P w ogóle jak byłam na weselach kuzynek w wielkopolsce i opolskim to też byli tylko świadkowie.. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazani
Ja też jestem z zachodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Druhny są popularne jeśli jest kilka młodych dziewczyn, to wtedy ma sens i jakoś to wygląda :p u mnie osobiście druhen nie było, była natomiast starościna czyli osoba , która pomagała nam np przypinać wstążeczki do garniturów czy sukienek jeśli ktoś sobie życzył. Co do świadków to muszą być bo taki jest wymóg kościelny czy nawet cywilny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona bardzo ja
a kktos mi moze dokladnie wytlumaczyc czym powinni sie zajmowac na slubie i na weselu starostowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
U mnie świadkowa pomaga przypinać wstążeczki, ma przy sobie kosmetyczkę z niezbędnymi rzeczami. Tak przynajmniej było na wszystkich weselach w rodzinie i wśród przyjaciół ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona bardzo ja
taka ona a tym sie nie powinni zajmowac swadkowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
U mnie na ślubie to starościna pomagała np przy zabieraniu prezentów pod kościołem, przypinała wstążeczki dla gości oraz dekorację na auta. Tak samo na ślubie pomagała mi jak mi się buzia świeciła. Świadkowie tylko podpisali dokumenty i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
Trochę bez sensu jak dla mnie, ale ok ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona bardzo ja
co kraj to obyczaj :) u nas swiadkowie zajmuja sie przypinaniem kotylionow pomoca mlodym w jakims ubierani sali samochodu etc. czy wlasnie tez bawienie gosci no a starostowie no to slyszalam tez ze zajmuja sie bawieniem gosci na weselu ale co maja robic na slubie czy siedza za mlodymi po to zeby tylko siedziec nooo nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Hehhe dziwne że wszystkie jesteśmy z Polski a co województwo to inne obyczaje :) W sumie ma to swój urok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiphiiii
ja spotkałam się, z miksem. Na świadka mówili starosta albo starszy. Druhen nie spotkałam, za to para dzieci niosąca obrączki też czasem się trafiała (jak akurat były w odpowiednim wieku w bliskiej rodzinie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Jak ja byłam mała to niosłam welon mojej cioci razem z moim kuzynem , miałam wtedy kilka lat tak samo jak i mój kuzyn i super to wyglądało podobno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto myje od razu głowę
Jeśli chodzi o makijaż to chyba sama potrafię sobie przyłożyć bibułkę do twarzy, czy użyć pudru, błyszczyka albo perfum . Mam przecież ręce od tego. Co do spraw organizacyjnych to chyba jest menagerka i nie widzę powodu angażowania moich gości. Moi goście mają się jedynie dobrze bawić a nie usługiwać mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto myje od razu głowę
Dodam jedynie że świadkowie podpisują się w kościele czy USC i pomagają odbierać prezenty. Zespół zabawia gości i gra dla nich. Samochód przystrajany jest w kwiaciarni. Sale również przystrajają panie z kwiaciarni. A menager czy menagerka zajmuje się całą resztą. Pilnuje żeby danie były wydane o odpowiednich porach, żeby ktoś z zewnątrz nie wszedł na salę weselną, informuje młodych o tym że zaraz wjedzie tort, że zaraz będą podziękowania dla rodziców. A goście ... hmmm cóż mają się tylko dobrze bawić nie martwiąc o nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
O jaaa, muszę zatrudnić menagera, żeby mi powiedział, że jest czas na tort! ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto myje od razu głowę
Podałam jedynie przykłady od czego jest menagar. A jest właśnie po to żeby nie fatygować gości weselnych. On jest w pracy i dba o wszystko a państwo młodzi i goście mają się jeszcze raz podkreślę - DOBRZE BAWIĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Hmm niby ja jestem lalusią bo się przeczesywałam na weselu ... cóż skoro masz rączki do wszystkiego to po co Ci menager ?? szkoda że menager Ci jeszcze nosku nie przypudrował. Auta wyobraź sobie wypada przystroić chociażby białą wstążeczką i nie mówię tu o aucie Państwa Młodych, to goście rozumiem że mają jechać pod kwiaciarnię i tam im przystroją auta ? Poza tym co to za wykorzystywanie świadków do odbierania prezentów ? WYKORZYSTUJESZ ich !! czemu nie zatrudniłaś kogoś do tej czynności ? biedni świadkowie, zamiast się bawić to prezenty muszą dźwigać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Zresztą chciałaś pokazać się jako osoba " światowa" a wyszło jak zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×