Aborcja powinna być legalna

takazla, prawo prawem, a kościół w dalszym ciągu twierdzi, że to grzech i nawet ciężko chore lub z gwałtu trzeba urodzić, bo "ten człowiek" nie jest niczemu winien, by go zabijać...no tak, tylko ciekawe czy taki księżulek chciałby patrzeć całe życie na podobiznę zwyrodnialca, który zgwałcił lub na cierpienie i przykrości bardzo chorego dziecka...

źle napisałam:P Aborcja powinna być legalna w sensie, że lekarze mogliby ją wykonywać zgodnie z prawem.

strajkujcie pod sejmem moze wam sie uda wywalczyc bo na forum to kiepsko widze

księża chcą żeby sie dzieci rodziły żeby miał ich kto utrzymywać, wiadomo chrzty komunie śluby, potem jak dziecko dorasta to mają kolejną owieczkę z której moga zdzierac mamonę

Kancelaria Sejmu Biuro Korespondencji i Informacji 00-902 Warszawa ul. Wiejska 4/6/8 AUTORKO Z.A.P.I.R.D.A.L.A.J I POWINNO SIĘ ZA TOBĄ KURZYC

I tam jako obywatej złóż skargi izażalenia jako obywatel co Ci się w ich rządach nie podoba tam gebą walcz a nie tutaj

jezeli chodzi o tabletki 72h to jestem tego samego zdania. osobiscie uwazam ze powinny byc poprostu "legalne" tzn nie na recepte, ide do apteki i kupuje poprostu... jezeli mialo sie juz taka "grozna" sytuacje to lepij zapobiec odrazu (zanim powstanie "czlowiek") niz robic aborcje...

ja gdybym była postawiona w takiej sytuacji i musiała wybierać,to z dwojga złego wolałabym usunąć jak najszybciej zarodek (dla mnie to nie jest zabójstwo) niż pozwolić na to, by rozwinął się we mnie człowiek i oddać go potem obcym ludziom - to jest dopiero masakra dla mnie nie do przyjęcia, rodzę dziecko i skazuję je na tułaczkę i świadomość, że mama go nie chciała i porzuciła. osobiście wolałabym, żebym nie istniała niż żyć i wiedzieć, że moja mama z ojcem mnie stworzyli, pozwolili się urodzić i oddali gdzieś dalej w obce ręce

ales jest wulgarna masakra. to az nie przystoi kobiecie. kto cie takiego slownictwa nauczyl? czyzby sie tak tatus do mamusi zwracal i sie nauczylas?? jesli jestes matka to zal mi twoich dzieci, bo co ty im przekazesz? zahukana, chamska i wulgarna osobko?

a co K.U.R.W.A na forum to wywalczy. Jak jest mądra dupą to i niech gębą walczy na forum to jej się nie uda tak jak i tobie

mimo wszystko wolalabym oddac niz "zabic"...

do rzygac mi sie chce NIC K.U.R.W.A O MNIE NIE WIESZ MAMUSI IDZ O TEMERATURCE PISAC, O OKRESIE, O PLEMIKACH I OWUALCJI I JAK ZAPLANOWAĆ PŁEC DZIECKA

tylko że abortowania zarodka to nie zabijanie, zarodek to nie czlowiek!!!

urodziłam dwójkę dzieci - jedno nieplanowane w wieku 22, drugie planowane w wieku 26 - oboje kocham nad życie i życie swoje bym za nie oddała i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że miałabym urodzić kolejne i je gdzieś oddać, to dla mnie niedopuszczalne, to w takim razie powinno też być karalne, rodzenie i porzucanie swoich dzieci. pozwalasz na rozwój człowieka pod twoim sercem, rodzisz go siłami natury, ono ciebie czuje, zna twoje bicie serca, głos, zapach, a ty je oddajesz do ośrodka, a potem obce łapy przejmują takiego maluszka...wolałabym ten zarodek usunąć z ciała niż pozwolić na takie coś albo na skrajne ubóstwo...na szczęście nie muszę tego doświadczać, oby nigdy...

NIE DOROZWINIĘTY PLEMNIK? JEST COŚ TAKIEGO TY TŁUMOKU NIE TUMANIE

rzygać mi sie chce - ale my tylko chcemy podyskutować, wiadomo, że nie wskóramy nic w sejmie. wiesz co to jest dyskusja i do czego służy forum? po co się tak oburzasz i przeklinasz, wykłócasz się? jak ciebie ten temat razi i nie umiesz z kulturą pogadać to nie czytaj i nie odpisuj, a nie tu nas do sejmu wysyłasz, uspokój się trochę:) forum jet od tego, by wyrażać swoje poglądy i tyle. czy ktoś z nas każe ci dziecko usuwać? nie...

to tez zalezy od tego czy "stac" kogos na kolejne dziecko, no dobra ok, masz 2 dzieci i pozniej jeszcze "przypadkiem" masz 4 dzieci i co?? marne pensje i wtedy wkraczaja "dobrzy" ludzi i twoje pociechy trafiaja do domu dziecka bo mamusia narobila sobie dzieci i nie umie ich utrzymac... lepiej w takiej sytuacji oddac, po za tym jak zobaczysz na usg bijace serduszko kolejnego dziecka to co? usuniesz?

FORUM JEST DLA WSZYSTKICH DLA MNIE TEŻ

Czy ja ciebie do sejmu wywołuje? co jedna to lepsza na tym forum chodzi mi o autorke

nigdy w życiu nie oddałabym dziecka i nigdy w życiu nie wybaczyłabym swojej matce jakby mnie oddała, wołałabym być usunięta, rozumiecie to głupie baby, nie każdy chce być oddanym, nie każdy dobrze się czuje jako oddane

Po co przy takich tematach obrazacie religje? Kosciol wyrazil swoje zdanie w tej sprawie i ok, ma do tego prawo. Nie musisz miec tego samego zdania co oni by byc czlowiekiem dobrym i wierzacym. Ja sama jestem przeciwna aborcji bo dla mnie nie ma znaczenia czy to jest plod, zarodek czy jak tam jeszcze nazwiecie. Dla mnie kilu tygodniowa ciaza oznacza ze w kobiecie jest czlowiek i nie widze zadnej roznicy pomiedzy zabiciem dziecka w lonie matki a zabiciem dziecka po urodzeniu go... Pomijam fakt ze w dobie gdzie srodki antykoncepcyjne sa ogolno dostepne zaliczenie wpadki to uposledzenie umyslowe :(

i jakby mnie matka oddała to jako dorosła bym się jej odwdzięczył, po prostu zabiłabym ją za to, że mnie oddała.

takazla, spóźnia się okres, robisz test i 2kreski, jak najszybciej usuwasz nie czekając na powstanie serduszka i jego oglądanie na usg - tak tylko robią kobiety, które chcą urodzić czy planowane czy z wpadki....otóż właśnie jeśli mnie nie stać, a niestety jakimś cudem zaszłam (stosuję antykoncepcję), to wolę usunąć jednak ten kilkudniowy zarodek niż pozwolić mu stać się człowiekiem, urodzić go i skazać na biedę lub oddać obcym...chciałabyś być oddana i żyć ze świadomością, że matka cię porzuciła? bo ja nie, wolałabym już być usunięta i nie istnieć wcale...ten zarodek nie wiedziałby, że mógłby żyć, natomiast dziecko niechciane w bidulu wie dlaczego tam jest:o

akurat tak sie sklada ze jestem przypadkiem gdzie po 1.5 roku stosowania antykoncepcji, ta poprostu zawiodla i akurat tak sie sklada gdy nie dostalam @ zrobila test i wyszedl begatywnie, kolejny zrobilam po gdy znowu nie miala@ i bylam juz w 6tc a na USG widzialam jak serduszko juz bije... oboje z partnerem planowalismy dzieci ale akurat jeszcze nie teraz, stalo sie i jestesmy bardzo szczesliwi ze bedziemy rodzicami, w zyciu bym nie usunela, tymbardziej jak z wizyty na wizyte rosnie :)

*widze jak rosnie

nie tłumacz tym idiotkom, bo to tępaki nic nie rozumieją one uważają, ze plemnik to już dziecko i należy rodzić i oddawać jak zbędny przedmiot,

Po co przy takich tematach obrazacie religje? Kosciol wyrazil swoje zdanie w tej sprawie i ok, ma do tego prawo. Nie musisz miec tego samego zdania co oni by byc czlowiekiem dobrym i wierzacym. Ja sama jestem przeciwna aborcji bo dla mnie nie ma znaczenia czy to jest plod, zarodek czy jak tam jeszcze nazwiecie. Dla mnie kilu tygodniowa ciaza oznacza ze w kobiecie jest czlowiek i nie widze zadnej roznicy pomiedzy zabiciem dziecka w lonie matki a zabiciem dziecka po urodzeniu go... Pomijam fakt ze w dobie gdzie srodki antykoncepcyjne sa ogolno dostepne zaliczenie wpadki to uposledzenie umyslowe NICOLKA JEST ODPORNA NA WIEDZĘ MEDYCZNA I NIE PRZYJMUJE DO WIADOMOSCI ZE ZARODEK TO NIE JEST CZLOWIEK!!! I NIE KAZDY CHCE SIE TRUC HORMONAMI, NIE KAZDY MOZE JE PRZYJMOWAC. kazdy natomiast ma prawo do decydowania o sobie, nikt o mnie o moim zyciu i o mojej dupie nie bedzie decydowal, nikt mi pod koldre nie bedzie zagladal bo sobie tego nie zycze. zajmij sie wlasnym sumieniem i swoje grzechy wyliczaj a nie cudze.

Ktoś tutaj wypoowiadał się odnośnie tabletak 72 po. Jest do nich dobry dostep. Ja np dostłam bez problemu i po 18 h zażyłam. a jednak co ciąża. nie pomogły. I niestety podjęłam decyzje o aborcji. Pewnie kiedyś to sie na mnie zemści w przyszłośćii. np nie bd mogła zajść w ciąże. bo taki juz jest los. Ale to zrobię nie mam wyjścia. I prosze mnie nie nazywac dziwką, moja ciąża jest wynikiem gwałtu. I tutaj tez chora polska procedura. Niby jest dpuszczalne usuniecie po gwałcie. Ale musiałą bym opowiadac o tym zdarzeniu obcym osoba, wspominac o tym setki razy a i tak nie wiadomo czy otrzymała bym zgode. zyjemy w chrym kraju i tyle

no właśnie oto do czego doprowadziła pieprzona solidarność, miał być wolny kraj a jesteśmy zniewoleni gorzej jak za komuny, aborcji nie można dokonać, zaglądają nam pod kołdrę, ostatnio chciałam wyciąć drzewo na swojej działce, nie mogę, muszę gminę pytać o pozwolenie, moja dupa i moja działka i powinnam robić z nimi co chcę, a tu proszę bardzo nie. Kuźwa i to ma być wolność w wydaniu pieprzonej solidarności,

do lekarzsadowymecydycny twierdzisz,że masz prawo decydować o własnym zyciu-tak zgadza sie ale jedynie o WLASNYM ,a ten zarodek jak go nazywasz jest wlasnie zyciem Nowym i ty akurat ani nikt inny nie ma moralnego prawa decydowac z którego zarodka rozwinie sie zycie a ktiry mozna "abortować"jak to nazywacie Polska jest krajem,gdzie nie szanuje sie zycia ani w lonie matki ani poźniej