bronię się przed romansem z żonatym

Odejscie od zony polega na tym ze poznajesz inna kobieta i tego samego dnia pakujesz walizke i wychodzisz? Tylko dzieciak mógł coś takiego napisac xxx zona wie ze masz kochanke? jesli tak to z twojej winy rozwód?:) i zostawiasz jej wszystko?:D wiec rzeczywiscie zajmuje to 15 minut i całym majatkiem są twoje gacie:P

Pisales ze wiesz co kazdy facet mowi swojej kochance i dlaczego nie odchodza od zon. Nie przyslo ci nawte do glowy ze facet moze nie mowic nic kochance, bo ty wiesz wszystko za wszystkich facetow, za całą ludzkosc, co ktos zrobi, co mowi, niedlugo napiszesz ze wiesz o ktorej godzinie inni robia kupe ;) To dlaczego nie odchodz lub odchodza od zon to nie twoj interes, pilnuj swojego nosa. Jeden moze nie odchodzi bo ma zone na wozku a inny dlatego ze jest gnida. Ile ludzi tyle sytuacji.

bezstronny facecie nie pisz tu pod roznymi nikami bo sie osmieszasz. Nie ma z toba dyskusji bo nie przyjmujesz do wiadomosci ze ktos ma inne zdanie, masz mocno zawezony umysł

mialam podobna sytuacje jak ty i wiem co czujesz ,

odejscie w kilka miesicy jest czyms zupelnie normalnym, odpowiedzialy facet nie odejdzie w jeden dzien. Nie dotyczy mnie taka sytuacja, ale w zadnej dyskusji nie lubie jak ktos prawi monologi i ma klapki na oczach i zawezone horyzonty mysleniowe.

jestem kobietą:P i wiem jak mopja siostra zostawi la męza to była decyzja natychmiastowa. Spakowała ciuchy i zatrzasnęła drzwi...wrociła do mnie ponad 200 km od domu. Nie urzedzała męza o takiej decyzji...zle sie działo czara sie przelała i decyzja podjeta

a rozwód to zakupy w TESCO? dla normalnego człowieka to szarpanina i trauma Jak sie ma kase to rozwod jest szybki i tak powinno być. Meczenie sie z druga osoba na siłę jest bez sensu.

masz racje , ida te swieta i co z tego jak nie czuc magii swiat tej calej radosci , wszedzie tylko smutek , wchodzisz na jakas strone zeby podzielic sie cierpieniem swoim , moze ktos pomoze a tu nieraz jakis madry i inteligentny czlowiek prawi moraly sam nie wie o czym bo nigdy nie posmakowal pieknych chwil zrozumienia i tej cudownej troski takiej bliskosci ktorej nigdy sie nie mialo

Kobieta to co innego pewnie nie miala nikogo na utrzymaniu, moze maz ja krzywdzil itp. pozatym kazdy ma rozne zobowiazania zyciowe.Naprawde nie ma co porownywac bo sytuacje sa rozne

mi kochanek mówił, że ma bardzo ładną, zadbaną i dobrą żonę, bardzo ją kocha i jest jej wdzięczny, że taka kobieta chce z nim nadal być, ma z nią codziennie fantastyczny seks, jest wspaniałą matką, daje mu dużo swobody i bardzo o niego dba x nie mówił za to, że mnie kocha, ani nawet, że lubi albo że go pociągam x sama nie wiem, dlaczego ze mną sypia ja go kocham i nie potrafię mu niczego odmówić

"Odejscie od zony polega na tym ze poznajesz inna kobieta i tego samego dnia pakujesz walizke i wychodzisz? Tylko dzieciak mógł coś takiego napisac" Odejście od żony polega na tym, że wyprowadzasz się z domu. No chyba, że żona nic nie wie o kochance, bo nie chcesz rozwodu z orzekaniem o winie. I jeszcze z tą żoną mieszkasz, a z kochanką się kryjesz. To rzeczywiście może trwać kilka miesięcy :-). A jakie to szczere i uczciwe. "odejscie w kilka miesicy jest czyms zupelnie normalnym, odpowiedzialy facet nie odejdzie w jeden dzien." Jeśli żona wie o kochance, a mąż mówi: chcę rozwodu, to żona wypieprza faceta za drzwi w 3 minuty, i odejście zakończone.

moraly to prawi szczery i bezstronny facet ktory nie rozumie ze miedyz zonatym i kochanka moze byc prawdziwa miłość i ze zmiany w zyciu mimo tej milosci sa czasem trudne. Ja rozumiem ze zonaty mógł sie zakochac i nie zawsze jest kanalia jak to sugeruje pan szczery i bezstronny

ssssssssssssssssssssssss Kobieta to co innego pewnie nie miala nikogo na utrzymaniu, moze maz ja krzywdzil itp. pozatym kazdy ma rozne zobowiazania zyciowe.Naprawde nie ma co porownywac bo sytuacje sa rozne xxx ma dziecko i rzuciła tam stałą prace:P i nie szukała kolejnego karku by sie przylepić:P jak to tutaj sie sugeruje:P Rozwodze sie nie dla kochanki tylko dla siebie :P zreszta totalna idiotka bierze za męza faceta który z nia zdradzał żone:D:D:

Mam na mysli ze facet jak poznaje kochanke, a kochanka zonatego to moga sie bronic przed tym uczuciem, walczyc, probowac to zakonczyc. To wtedy moze trwac. Taki czlowiek moze byc na rozdrowu, miotac sie miedzy wyrzutami sumienia a miloscia do kochanki. Wiec nie oceniaj takich ludzi i nie wyzywaj ze facet jest kanaliz bo nie odszedl w miesiac. Moze ma dzieci ktorych rzeczywiscie nie chce krzywdzic, w jego mniemaniu stracic i probuej zerwac z kochanka ale milosc okazuje sie silna i w koncu rozwod jest ale wszystko trwa dlugo. Wiecej tolerancji do ludzi, bo z boku latwo krytykowac.

pewnie masz racje ale trudno jest sie pogodzic z odrzuceniem

wefcv Wiec nie porownuj tych sytuacji bo to calkiem co innego i nieporownywalne. Nie rozumiesz ze czasem tak bywa ze czlowiek sie drugi raz zakocha mimo ze ma zone? Tak trudno to pojac?

ssssssssssssssssssssssss wefcv Wiec nie porownuj tych sytuacji bo to calkiem co innego i nieporownywalne. Nie rozumiesz ze czasem tak bywa ze czlowiek sie drugi raz zakocha mimo ze ma zone? Tak trudno to pojac? xxx jak sie konczy miłosc to sie człowiek pakuje i znika :P bo robi sie wtedy luz na drugą miłosc:P Nie wyobrazam sobie bvbyc zoną faceta kttóry ze mną zdradzał inną kobietę....nigdy bym nie zaufała i nie miała pewnosci czy za lat x ja nie bedę ta zoną:P

wefcv Takiej pewnosci nigdy nie masz, bo na zadnego człowieka nie ma gwarancji i kazdy moze sie zakochac po raz drugi

ale zapewne po odkochaniu sie w tej pierwszej? z jakiejs wyraznej przyczyny?:)

Tu są sami romantycy, na tym forum. Nieszczęśliwa miłość, miłość tak silna, że nie można jej się oprzeć. Miłość piękna, bo każda miłość jest piękna. Nie jest kanalią mąż, który zdradza, bo skoro kocha, to nie może być kanalią. No i wprawdzie okłamuje żonę, ale kochanka to co innego...kochanka to ta jedyna, a żona nigdy nie była tą jedyną. Tak mu się tylko wydawało kiedyś, ale życie tak lubi nas zaskakiwać, że się nam coś wydaje, a potem nam się wydaje coś innego. A w ogóle to ona go zmusiła do małżeństwa i nawet gotować nie potrafi. No i oczywiście niech nikt, kto nie kochał nieszczęśliwie, niech nie śmie krytykować tej nieszczęśliwej miłości, bo nie rozumie i nigdy nie zrozumie.

czasem nie ma przyczyny, nie wiesz jak to jest z miloscia? Jestes z kims, ale nagle jak grom spada na ciebie inna milosc, ale masz meza, walczysz ze soba. Ciagnie cie do tego drugiego, ale walczysz jesdnak uczucie do niego jest tak silne ze nie mozesz sie oprzec mimo walki, ladujesz z nim w lozku, nie umiesz tego przerwac, zal ci meza i dzieci....i wtedy jestes osoba ktora zdradzila..i co wtedy? Zycie nie jest wcale proste

:D:D:D:D

jkjkljjkhklhlhlhlh czasem nie ma przyczyny, nie wiesz jak to jest z miloscia? Jestes z kims, ale nagle jak grom spada na ciebie inna milosc, ale masz meza, walczysz ze soba. Ciagnie cie do tego drugiego, ale walczysz jesdnak uczucie do niego jest tak silne ze nie mozesz sie oprzec mimo walki, ladujesz z nim w lozku, nie umiesz tego przerwac, zal ci meza i dzieci....i wtedy jestes osoba ktora zdradzila..i co wtedy? Zycie nie jest wcale proste xxx wiesz o ile zaurocznie popłyniecie z chwilą jest dla mnie nawet do zrozumienia o tyle pisanie że sie zakochujesz...to juz nie tyle nieodpowiedzialnosc co totalny idiotyzm:O

Niestety szczery nic nie rozumiesz Nie bronie zonatych, nie bronie kochanek, nie namawiam nikogo by zaczynal taka znajomosc Pisz etylko ze zycie uklada rozne scenariusze a w tobie nie ma tolerancji i zrozumienia ze zycie to nie poukladana bajka

szczery ma zrozumienie bo sam to przezył ale zeby zaraz udawac miłosc to juz jakis absurd:O

Nie jest kanalią mąż, który zdradza, bo skoro kocha, to nie może być kanalią. No i wprawdzie okłamuje żonę, ale kochanka to co innego...kochanka to ta jedyna, a żona nigdy nie była tą jedyną. Tak mu się tylko wydawało kiedyś, ale życie tak lubi nas zaskakiwać, że się nam coś wydaje, a potem nam się wydaje coś innego. A w ogóle to ona go zmusiła do małżeństwa i nawet gotować nie potrafi. No i oczywiście niech nikt, kto nie kochał nieszczęśliwie, niech nie śmie krytykować tej nieszczęśliwej miłości, bo nie rozumie i nigdy nie zrozumie Wszystko poprzekracales, caly sens tych wypowiedzi, nie rozumiesz ich i przerabiasz na wlasna modłę

Kochanki nie oklamuje jesli od razu mowi jej ze jest zonaty. Oklamuje ja wtedy kiedy ukrywa to ze ma zone. Oczywiscie zdrada nie moze sie przeciagac , ale czasem chwile trwa jak ludzie sie motają

wefc i szczery to jedna i ta sama osoba :)

jkjkljjkhklhlhlhlh Kochanki nie oklamuje jesli od razu mowi jej ze jest zonaty. Oklamuje ja wtedy kiedy ukrywa to ze ma zone. Oczywiscie zdrada nie moze sie przeciagac , ale czasem chwile trwa jak ludzie sie motają xx a jak ta druga strona sie nagle wycofuje to sie wraca pod skrzydełka zwiazku?:O i zyje w hipokryzji?:P

jkjkljjkhklhlhlhlh wefc i szczery to jedna i ta sama osoba xx on pisze ładniej nie myli liter i z przecinkami :D