Zasada na randkach - kazda dama placi sama

Albo albo albo zadbana kobieta ktora nie placi za siebie albo zwykla szara mysz ktora ma niska samoocene i przez wyrzuty sumienia placi za siebie

"tak było niespełna 100 lat temu. to płacenie na randkach przez mężczyznę jest pokazaniem kobiecie ze jest on wstanie zadbać o dobry byt rodziny." 100 lat temu to baby nie miały jak dzisiejsze listy życzeń we łbie co tylko z niej odhaczają punkty - czy je spełnia lub nie spełnia. Liczyło się to jak się przy człowieku czuła.

jestemjestemtutaj - zadbane kobiety za które trzeba płacić są w burdelu i każdy chodzi tam kiedy chce

da do autora mam pytanie. porozmawiałeś kiedyś z tymi kobietami na ten temat? czy tak po 3 randce opłaconej przez ciebie strzelałeś focha i papa? sorki bardzo ale jest taka niepisana regóła że jak coś się powtarza 3 razy staje się regółą. skoro zapłaciłeś za nie kilka razy skąd miały wiedzieć że masz inny pogląd na tą sprawę niż to że facet płaci? niektórym kobietom ciężko jest coś takiego zaproponować tak samo jak ciężko jest kobiecie zaprosić na pierwszą randkę. i znów odzywa się w naszej podświadomość nagromadzone przez tysiące lat niższa wartość kobiety w społeczeństwie. bo co on sobie pomyśli?

jestemjestemtutaj - i od razu mala szpila w kierunku tych, ktore na randkach placa same za siebie. Koniecznie musza byc malo ciekawe, zaniedbane. A moze wlasnie czesc z nich to biznesswoman, ktore stac, by zaplacic za siebie i na najdrozsze kosmetyki? A moze czesc z nich umie wygladac atrakcyjnie mimo tanszych kosmetykow, chociaz wlosy podcina przyjaciolka? A moze szara mysz o dobrym sercu i w gruncie rzeczy ladnej buzi jest wartosciowsza, niz "odstrzelona" materialistka?

Prawda jest taka, że dzisiejszych mężczyzn nie stać na porządne dziewczyny.

ok no to jak nie fryzjer to ciuch kobeita musi dbac o dodatki , buty bizuteria itp. to nie kosztuje tyle co krem do golenia dla faceta . Facet wystarczy ze jest ubrany klasycznie i do klasyki jest kilka kobinacji. A kobieta musi ukryc to i owo nie wszytskei fasony jej pasuja no i nie ma az tyle kobinacji ciuchowych co facte. Nieoszukujmy sie kobiety na siebie na swoje cialo musza wydawac wiecej zeby dobrze wygladac.I nie chodzi mi tu o tone tapety ale zeby to jakos wygladalo z gustem i smacznie a nie przesanie to nie wystaczy zwykly tshirt czy dzinsy niestety

oczekuje, że będzie seks jak nie ma to lecę do następnej.

Zamyślony Facet tak wlasnie jest

Zamyślony Facet - skoro i tu i tu mam płacić to wole iść do burdelu, mam taniej

tylko, że takich brak

"100 lat temu to baby nie miały jak dzisiejsze listy życzeń we łbie co tylko z niej odhaczają punkty - czy je spełnia lub nie spełnia. Liczyło się to jak się przy człowieku czuła. " to współczuje kobiet które w żuciu spotkałeś. coraz częściej jak czytam to forum i patrze co się na świecie dzieje to stwierdzam ze jestem jakaś niedzisiejsza. mój mąż jak go poznałam zarabiał mniej niż ja i jeździł może nie gorszym pod względem marki ale starszym samochodem który zresztą nawet naszych zaręczyn nie doczekał. na randkach płacił za mnie i nawet nie chciał słyszeć że ja zapłacę chociażby za bilet autobusowy (znaczy się i on jest jakiś niedzisiejszy? bo frajerem na pewno nie jest). nigdy sie nie malowałam i nie ubierałam w jakieś super modne ciuchy. na fryzjera wydaje ok 20 raz na jakiś czas podcinając końcówki. a 100 lat temu kobiety miały w głowie listę życzeń tylko nie bardzo mogły je wyrazić bo by w tą głowę dostały. najpierw od męża a potem od ojca.

to zacznijcie poprostu umawiac sie z kurwami jak liczycie na seks a normalne dziewczyny zostawice dla normalnych facetów

Ciekawe odwrocenie pojec. Wartosciowa dziewczyna = 1. Dziewczyna, ktora chce byc utrzymywana przez faceta, poniewaz sama nie potrafi sie utrzymac 2. Dziewczyna, ktora wydaje sporo pieniedzy na kosmetyki i ubrania, bo nie potrafi pielegnowac sie tanszymi, szyc ani nie ma talentu do wyszukiwania ciuszkow na wyprzedazach 3. Dziewczyna ubierajaca sie ladnie tylko dlatego, zeby spodobac sie facetom 4. Dziewczyna roszczeniowo nastawiona do otoczenia

jestemjestemtutaj to zacznijcie poprostu umawiac sie z k**wami jak liczycie na seks a normalne dziewczyny zostawice dla normalnych facetów dzisiaj normalne dziewczyny to dziś się puszczają po tygodniu znajomości albo na 1 randce:P

A ja widze teraz po wypowiedziasz ze wam teraz zalezy tylko na seksie wiec dlaczego kobieta ma nie skorzystac z tego . Coraz mniej kobiet chce sie wiazac i jestem jak najbardziej za . Zycie singielki to jest najlesze co moze byc. Nie wiarzcie sie dziewczyny bo potem cale zycie bedziecie miec wypominane ze chcialyscie rownouprawneinia. Korzystajcie z zycia.

No zaraz, skoro facet mnie zaprasza to chyba on powinien zapłacic? . Chyba że umawiają się znajomi na jakies niezobowiązujące pogaduchy i piwo. Uważam że przynajmniej na pierwszych 2-3 spotkaniach facet powinien płacic, póżniej jak już oboje wiedzą że chcą sie ze sobą spotykać kobieta powinna zacząc płacic za siebie. Jest chyba różnica w żądaniu drogich prezentów, wyjazdów itp a oczekiwaniem że zapłacisz za kolacje na którą ją zaprosiłes? Kiedyś faceci więcej zarabiali, zresztą teraz też w wiekszości, stąd to oczekiwanie/przyzwyczajenie. Przecież podobno próbujesz tą kobiete zdobyć, to żal ci wydać te 100 czy 200 zł przez pierwsze kilka spotkan? Potem już spokojnie wyczujesz czy jest materialistką czy nie. Kobieta powinna za siebie płacic od początku tylko w sytuacji kiedy to ona zaprasza.

My nie chcemy tylko seksu ale WY nic innego nam nie dajecie albo nie chcecie dać!! Ciągle wymagania a proponujecie tylko seks

"No zaraz, skoro facet mnie zaprasza to chyba on powinien zapłacic? ." Mnie często zapraszają dziewczyny a nie chcą płacić więc co teraz powiesz?

Mężczyźni też chcą korzystać z życia ile wlezie.

Orchidea29 Tyle,że dzisiaj kobiety chcą by facet zawsze płacił nawet jak ona zaprasza i ona zamawia.

Oraz: 1. Wartosci dziewczyny nie ocenia sie obecnie po tym, co ona chce i moze zrobic dla otoczenia. 2. Wartosc dziewczyny ocenia sie po tym, co mezczyzna moze jej dac. Im wiecej rzeczy o wysokiej wartosci materialnej orzyma w prezencie, tym jest bardziej wartosciowa.

Nie zapraszajcie na randki jak was na nie nie stać

Mi nikt nie wypomina, ze chcialam rownouprawnienia. Ja mam rownouprawnienie. Moj mezczyzna nie narzeka i sprzata, swietnie gotuje, i nigdy niczego ode mnie nie WYMAGAL.

jestemjestemtutaj - i kto by was potem utrzymywał całe życie co? :D

z drugiej strony co to za dziewczyna co zaprasza na randke o matko ale żal

jestemjestemtutaj Nie zapraszajcie na randki jak was na nie nie stać To się nazywa materializm

poranny kac same bysmy sie utrzymywały :) jestem tego pewna :)

A co to za facet który wydaje wszystkie oszczędności na dziewczynę?

jestemjestemtutaj Widać laska co daje dupy bogaty gogusiom:P Masz kase masz jej dupe masz mniej kasy nie ruchasz szmaty