Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slubkalubka

kieliszki do rozbicia

Polecane posty

Gość slubkalubka

stoje przed wyborem kieliszkow slubnych do rozbicia na sali weselnej. zniechecaja mnie ceny 30 zl w gore za dwa kieliszki przeznaczone do zniszczenia. czy ktos z was moze robi w ten sposob, ze kupuje zwykle kieliszki do szampana w sklepie za pare zlotych i przyozdabia je tylko? czy jednak szklo, z ktorego sa wykonane jest jakies specjalne, kruche?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamaJa2
A sala weselna nie daje takich kieliszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slubkalubka
wszystko sala daje oprocz kieliszkow wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamaJa2
To kup najzwyklejsze w chińskim sklepie. Z tego co widziałam, to nie są one jakoś specjalnie przyozdobione, wstążka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slubkalubka
wlasnie chodzi mi o to, zeby miec pewnosc, ze kupie takie w chinskim i sie rozbija. czy takie slubne za 3 dychy sa z jakiegos bardzo kruchego szkla? bo moja mama bedzie panikowac, ze jak sie nie rozbija to zle wrozy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamaJa2
Hah no chińskie nie może być zbyt trwałe. Ważne, żeby mocno uderzyć o podłogę, chociaż widziałam gdzieś, jak ktoś jeszcze butem rozbijał kiedy nie pękły od uderzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupowałam zwykłe za pare zł i przewiązywałam wstążką. Na pewno się rozbiją, nie martw się przecież to tylko szkoło. A te specjalne o których mówisz na pewno nie są z zadnego specjalnego kruchego szkła, tylko normalne kieliszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slubkalubka
dzieki, uspokoilas mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tbvvbv
byłam kiedys na weselu, na którym odłamek z kieliszka utkwił w oku siostry PM. rodzice i brat pojechali do szpitala i już nie wrócili, Młoda wisiała cały czas na telefonie i warczała na męża. ale tort mieli dobry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek kartofli
a czemu z tego szpitala nie wrócili,pomarli tam wszyscy czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×