Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BEZDOMNA!!!!

WŁASCICIEL MNIE WYRZUCA NA BRUK...BO MAM DZIECKO!!

Polecane posty

Gość sama pisała
że jej dziecko kwiczy. I to kwiczy coraz głośniej. Ja też bym kwiku dziecka nie chciała słuchać. Śmiech, zabawa- tak. Kwiczenie, bieganie- nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm a może byście podali konkretne przykłady restauracji gdzie nie wolno przyprowadzać dzieci, bo naprawdę byliśmy już w wielu, w takich super dobrych, eleganckich i drogich też...co prawda nie późnym wieczorem, ale jednak...i nigdzie nie zdarzyło sie żeby wejście z małym dzieckiem, nawet niemowlakiem, było jakimś problemem... :) i moze kiedyś przeszlibyśmy sie do takiej luksusowej restauracji tylko dla dorosłych, kto wie, w końcu skoro już zostawię swoje dziecko w domu wolałabym uniknąć spotkania z dziećmi takich autorek...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm a może byście podali konkretne przykłady restauracji gdzie nie wolno przyprowadzać dzieci, bo naprawdę byliśmy już w wielu, w takich super dobrych, eleganckich i drogich też...co prawda nie późnym wieczorem, ale jednak...i nigdzie nie zdarzyło sie żeby wejście z małym dzieckiem, nawet niemowlakiem, było jakimś problemem... :) i moze kiedyś przeszlibyśmy sie do takiej luksusowej restauracji tylko dla dorosłych, kto wie, w końcu skoro już zostawię swoje dziecko w domu wolałabym uniknąć spotkania z dziećmi takich autorek...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm a może byście podali konkretne przykłady restauracji gdzie nie wolno przyprowadzać dzieci, bo naprawdę byliśmy już w wielu, w takich super dobrych, eleganckich i drogich też...co prawda nie późnym wieczorem, ale jednak...i nigdzie nie zdarzyło sie żeby wejście z małym dzieckiem, nawet niemowlakiem, było jakimś problemem... :) i moze kiedyś przeszlibyśmy sie do takiej luksusowej restauracji tylko dla dorosłych, kto wie, w końcu skoro już zostawię swoje dziecko w domu wolałabym uniknąć spotkania z dziećmi takich autorek...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoijfojfoisbgfi
Nie chodzi o karanie ani o grozby do dziecka. Sama udusilabym kazdego, kto moje dziecko nawet probowalby nastraszyc. Ale ja zdaje sobie sprawe, ze wychowuje dziecko aby w przyszlosci zylo miedzy ludzmi i tam sie tez umialo odnalezc - wymagam aby zachowywalo sie tak, aby nie byc dla innych swoim zachowaniem obciazeniam. To znacznie trudniejsze niz durno karac i drzec sie na dziecko jeszcze glosniej niz ono - rozmowa to wlasciwa metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoijfojfoisbgfi
Nie chodzi o karanie ani o grozby do dziecka. Sama udusilabym kazdego, kto moje dziecko nawet probowalby nastraszyc. Ale ja zdaje sobie sprawe, ze wychowuje dziecko aby w przyszlosci zylo miedzy ludzmi i tam sie tez umialo odnalezc - wymagam aby zachowywalo sie tak, aby nie byc dla innych swoim zachowaniem obciazeniam. To znacznie trudniejsze niz durno karac i drzec sie na dziecko jeszcze glosniej niz ono - rozmowa to wlasciwa metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"skonczcie "- a ty skoncz z wklejaniem non stop tego samego,bo zasmiecasz tylko powtarzającymi sie twoimi tekstami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnhcudhciu
Jako mala wiedzialam, ze na klatce schodowej mam byc cicho, bo sasiad (gornik) za sasiednimi drzwiami spi po nocnej pracy w kopalni (tak, wtedy sie jeszcze ciezko pracowalo) i musi odpoczac, bo jest zmeczony. Jezeli dzieciara glosno, na zlosc kwiczy i nie stosuje sie do polecen matki to jest to problem rodzicow a nie dziecka. Inni mieszkancy maja prawo do spokoju i ciszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hela z wiejskiego wesela
ja wam powiem, że mam dwoje małych dzieci, które tak napierniczają po domu, że po prostu absolutnie nie wyobrażam sobie mieszkania z nimi w bloku! chyba musiałabym się leczyć u psychiatry z nerwicy, gdybym musiała non toper zwracać dzieciom uwagę, że to wolno a tego nie dzieci urządzają sobie skoki z mebli na podłogę aż wszystko dudni, drą się jakby je ktoś zarzynał... ale na szczęście mogę mieć to wszystko w D... bo nikomu to nie przeszkadza poza czasami mną samą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka z krościenka
jako matka dwojga dzieci napiszę, że absolutnie nie wynajęłabym mieszkania rodzinie z dziećmi!! to co one potrafią zrobić z mieszkaniem to jest masakra... także nie dziwię się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MALA DZIWKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord kocur

JAKBYS DALA RAZ JEJ W RYJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord kocur
Dnia Wednesday, September 19, 2012 o 14:15, Gość BEZDOMNA!!!! napisał:

Co o tym myślicie ??? wynajmujemy z mężem mieszkanie w posesji prywatnej... mieszka tu 7 rodzin,posesja zamknieta, nie blok - dom wielorodzinny. Jako jedyni mamy male dziecko, 3 letnia rezolutna dziewczynke ktorej wszedzie pelno ... dzisiaj rano zapykal do naszych drzwi najemca ... ze są skargi na nas, że jest głośno, że są krzyki, dudnienie, bieganie, walenie .... wiecie jak to dziecko, idziemy po schodach to kwiczy bo echo ... mowie cichoooo kwiczy jeszcze głosniej ...w domu biega ... tym na dole to przeszkadza ... krzyknie, pisknie ... i mamy sie w grudniu wyprowadzić bo oni nie chca tutaj rodziny z malym dzieckiem. !!!! masakra .... fakt, nie ma tu tak malych dzieci, raczej są bezdzietni albo z nastolatkami ... co o tym myślicie ??? przeciez to dla mnie niepojęte ... że wyrzucają nas na bruk bo mam male jak to mowią niegrzeczne halaśliwe dziecko!!!!!!y   DAJ MALEJ SZMACIE W RYJ

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olooio
Dnia Wednesday, September 19, 2012 o 14:43, Gość BEZDOMNA!!!! napisał:

Rodziny z malymi dziecmi nie moga byc dyskryminowane tylko dlatego ze maja male dziecko, bez przesady!!! tez chce wyjsc do restauracji na niedzielny obiad, moja corka wcale sie nie tarza po ziemi i nie wrzeszczy! pieluch jej nie zmieniam na stoliku w restauracji bo JUZ ICH OD ROKU NIE NOSI. Uwazam ze jest normalną fajną dziewczynka... a to ze biegnie po mieszkaniu, ale glosno sie smieje jak sie wyglupiamy, albo ze placze w nocy jak ma katar ... dziwne conajmniej...

To ja zamkij w szafie zaklej ryj i lez do knajpy MENELKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×