Czy wy tez wtedy nie dochodzicie?

Chodzi mi o skakanie ...moj chlopak nie lubi gdy poruszam sie tak jak w pozycji na jezdca...woli zebym ruszala sie w pionie do gory i na dol...ale to nie daje mi przyjemnosci...czy ktora tez tak ma?

ja robię tak żeby to mnie było dobrze bo facet zawsze dojdzie, jak nie w tej to w innej pozycji, kobieta nie.

ja też góra dół nie dojdę. RObię tak, żeby mnie było dobrze.

Ja też...ale mu tego nie mówiłam ze w ten sposob nie dojde...kiedys probowalam gora dol, ale zadnej satysfakcji nie czulam, on doszedl a ja nie :( i sie zastanawialam czy ze mna cos nie tak. Ostatnio delikatnie, troche w zartach zeby mnie nie urazic powiedzial, ze wiecej powinnam skakac niz pocierac ;/

przerabiałem to z żoną dawno:D Wszystko z Wami w porzadku po prostu dla faceta ten ruch góra dół jest przyjemniejszy a dla Ciebie posuwisty, jak dojdziesz zawsze możesz poskakać i dać mu orgazm

Trzeba bedzie tak kombinowac :)

skaczaca.... ja tez tak mam, nic z toba dziwnego nie jest ;)

ze w pozycji na jezdzca robi sie ruchy przod-tyl (no logiczne niby). Ja zawsze robilam gora-dol, wlasnie po to zeby uszczesliwic partnera i zastanawialam sie dlaczego nie moge dojsc w pozycji tak zachwalanej przez kobiety. No to teraz juz wiem :)

No ja tez myslalam ze cos ze mna nie tak :P