Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość huhahihuahi

czy kupujecie maluchom uzywana odziez?

Polecane posty

Gość huhahihuahi

ja sobie nigdy nie kupuje uzywanych ubran, a akurat bede miala blizniaki, kurcze i to wszystko takie drogie, zastanawiam sie nad kupnem ubranek z drugiej reki, ale nie wiem czemu caly czas czuje sie taka nie w porzadku w stosunku do dzieci :( i wlasnie duzo osob mi mowi ze warto bo one szybko rosna i nie wynosza wszystkiego nawet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasafs
Zgadzam się z tym, że dzieci bardzo szybko rosną i opłaca się kupować drogich ubrań. Najlepiej to dostać od koleżanek, sióstr itp. :) Ubrania dla Ciebie to co innego, bo nosisz je długo. Ja jestem za używanymi, polecam sklep www.ciuszkioliwia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupuję. Nie mam oporów Moi synowie 14 i 12 lat sami chodzą sobie wyszukać np strój do kosza czy piłki. Mają świetne, jak nowe komplety znanych marek za 5 zeta ;P Co zaoszczędzą mogą wydać na porządne buty (bo butów uzywanych nie kupują a takie do grania to co najmniej 150 zł..) Teraz się nosi jakieś durne poplamione odplamiaczami koszulki (galaktyka to się nazywa) i chyba bym umarła gdyby mi nowe koszulki tak niszczyli ;P A tak kupują sobie kilo albo dwa i robią koszulki, wycinają jakieś super modne wzory a ja jestem spokojna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupuje roznie
Mam jedno dziecko 8 msc i kupuje zarowno nowe jak i uzywane,te drugie najczesciej w komisie dzieciecym,w moim miescie jest jeden fajny gdzie sa naprawde super markowe i nie zniszczone rzeczy. Nowe ubrania kupuje najczesciej w Pepco,bo sa tanie i dosc dobre jakosciowo. Powiem tak,stac by mnie bylo tylko na kupowanie w siecowkach typu hm,ca,reserved itp. Z tymze moja corka miałaby na sezon np. 1 kurtke,a nie np.2 czy 3;). Kupuje jej naprawde duzo ciuchów,bo lubimy oboje sie stroić. Takze najczesciej komis i Pepco,czasem jakaś sieciówka czy drozszy sklep typu Markusia. Powiem Ci,że warto kupowac uzywki w dobrym stanie,bo dziecko i tak nie zniszczy,a czesto wiele rzeczy nawet nie załozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhahihuahi
no to fajnie, ze tak myslicie :) ja bym je wyprala i wyprasowala to dzieci mialy by swieze i ladne, nowych tez kupie bo to blizniaki i musza miec kilka podobnym strojow dla nich ;) jeszcze miesiac temu chcialam tylko nowki kupic, ale jesli tak zrobie to tak naprawde duzo nie kupie, a chcialabym zebym miala w co je ubrac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również kupuję nowe i używanie, zależy aby były ładne i niezniszczone, a czy nowe czy używane to jest mi obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Ja kupuję, ale i często kupuję tak dla siebie. Nie wyobrażam sobie kupować np. 10 par nowych spodni, tyle samo bluzek, do tego jedna czy dwie kurtki, buty, bluzy, czapki... pewnie przy szukaniu promocji nawet na rok poszłoby 3 tys, a i to może mało. Lubię mieć dużo ubranek bo nieraz jest chłodniej i długo mi schną na balkonie, mieszkam w centrum i może do ogródka pod domem wypuściłabym w brudnych ciuszkach, ale jak wychodzę drugi raz po południu na spacer to nie zapakuję w spodnie ze śladami jajecznicy i zabłoconą bluzeczkę. A w używanych podoba mi się to że widzę jak wyglądają wyprane. Kupiłam mu na pół roku używaną bluzkę w niebiesko-zielone pasy, nie była sprana, ładne kolory, i do tego zakładałam nowe spodnie ze SMyka, kupione na wyprzedaży. Kiedy wyrastał z tego, bluzka wyglądała jak na początku, a spodnie rozciągnięte i zmechacone... Kombinezon na zimę kupiłam za 25 zł, wlczając przesyłkę (używany, Allegro). Ale tak, kupuję czasem nowe jak je kupuję okazyjnie, na wyprzedaży. No i buty ma synu nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booooooooooooooooooooooooszeee
to sobie nie kupujesz a dzieciom chcesz kupic uzywane? co za wredna matka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mysle,ze
nie kupuje sobie,to dlaczego dziecku kupowac uzywane?!? co to-dziecko druga kategoria,a ja pierwsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maraketta
Ohydne ubieranie dziecka w rzeczy po kimś, co z Ciebie za matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia_85
Nie przesadzajcie! Dziecku nie kupuje się też drogich perfum czy super butów, więc ubrania też może mieć trochę gorsze niż mama. Przemawia za tym taki argument, że dziecko rośnie, a małe rośnie w błyskawicznym tempie! Uważam, że tam gdzie można powinno się oszczędzać. Jaką różnicę zrobi maluchowi to jak go się ubierze? Nie mówię o brzydkich ubraniach, bo przecież wśród używanych też można znaleźć ładne. Jeszcze zobaczycie jak wam kiedyś dzieci będą wybrzydzać odnośnie ubrań, więc cieszcie się, że teraz możecie w pełni decydować o ich ubiorze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15146
Ja osobiscie nie kupuje uzywanych bo dostałam duuuzo ciuchów od rodziny dla córki . Kupuje jej tylko na wyprzedażach w supermarketach i w pepco. Wczoraj byłam na zakupach i kupiłam kombinezon na zime dwie kurteczki ciepłe, spodnie i 5 par bodów(nie wiem czy tak sie odmienia:) ), buciki po domui zestaw 4 zabawek do kapieli i zapłaciłam 99zł ,mysle ze za takie zakupy to na prawde nie duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15146
Ja osobiscie nie kupuje uzywanych bo dostałam duuuzo ciuchów od rodziny dla córki . Kupuje jej tylko na wyprzedażach w supermarketach i w pepco. Wczoraj byłam na zakupach i kupiłam kombinezon na zime dwie kurteczki ciepłe, spodnie i 5 par bodów(nie wiem czy tak sie odmienia:) ), buciki po domui zestaw 4 zabawek do kapieli i zapłaciłam 99zł ,mysle ze za takie zakupy to na prawde nie duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasłonkka
a ja kupuje używane dla dziecka synek ma 8-mcy i nie widzę w tym nic złego ani obrzydliwego przecież ubranko trzeba wyprac i wyprasować i jest OK :) a większośc ich wygląda przecież jak nowa bo takie dziecko nie niszczy. Oczywiście nowe też kupuję ale w lupexach nieraz sa tak piękne markowe rzeczy dla dzieci że szok więc po co przepłacać w sieciówkach. A pochwalę się Wam wczoraj udało mi się kupić dresik adidasa za 25 zł śliczny nie zniszczony:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 15146
i wszystko za jedyne 99zl-Ty cuda czynisz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam używane dwie mega wyprawki dla Naszej córeczki z allegro, jestem bardzo zadowolona i nie widzę nic złego w kupowaniu takich rzeczy. równie dobrze mogłam jej od kogoś dostać i też bym z chęcią przyjęła. kupiłam dosłownie kilka rzeczy nowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie kupilam i nie kupie dziecku / sobie komukolwiek uzywanej odziezy. dla mnie to oblesne i nigdy nie wiadomo czy ktos nie mial choroby skory. nie musze kupowac najdrozszych ciuchow, w mothercare kupuje tylko na przecenach, a smyk czy f&f nie sa drogimi sklepami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupuje i nowe i używane. Chodzi o to,że czasem można coś fajnego wyszperać w lumpeksie- często są to rzeczy niezniszczone (wiadomo,że niemowlę nie niszczy ubrań ;-) ). Kupuje używane, bo dziecko szybciutko wyrasta i sporo ciuchów potrzeba. Czasem na allegro widze tak kosmiczne ceny za używane ciuchy NEXT, ED itp,że naprawde wole kupić w moim lumpeksie za 4-5 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
little.d trochę Cie rozumiem z tymi "chorobami skóry",ale... czy wiesz, ze np. do sklepów h&m "wracają" ciuchy nowe z metkami, które ktoś kupił i oddał. Sprzedawane dalej jako nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up...
to nie to samo...I rzeczy nowe trzeba zawsze najpierw uprac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lempira - tak jest w kazdym sklepie, ale w ten sposob to musialabym sama szyc chyba ;] kupowanie nowych rzeczy zmniejsza ryzyko do minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze by było się nauczyć szyć ;-). W każdym razie nie nalezy przesadzać z "chorobami skóry". :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.T.f
Lumpy sa super :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhahihuahi
ja mieszkam za granica, i tutaj ceny sa bardzo wysokie, nawet dla siebie bym kupila taniej niz dla dziecka, ale i tez w necie jest multum uzywanych ubran, bardzo malo uzywanych, wygladaja super a roznica w cenach jest naprawde wielka, dam wam przyklad , tutaj te ciuszki jak na polskie pieniazki kosztuja 150 zl moze troszke wiecej http://www.dba.dk/blandet-toej-hm-name-it/id-86248444/ a wygladaja naprawde dobrze... ja malym chcialam kupic same nowe, tym bardziej ze ja dla bratanka kupilam okolo 30 sztuk nowych ubran jak sie urodzil, ale niestety teraz sytulacja finansowa inaczej wyglada :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafina_900
Nie widzę nic złego w kupowaniu używanej odzieży. ;) No może nie bieliznę, ale resztę jak najbardziej można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madralaa
Jasne ze tak. I ubieram chlopca w rozowe body i rajstopki bo mam po kolezanki corce. Stac nas na nowe ale nie widze potrzeby. Oboje z mezem zawsze oszczedzalismy. Mamy takie charaktery. Lubimy oszczedzac :P bedzie na mieszkanie bez kredytu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madralaa
Mieszkam za granica. Ludzie nie maja takiego nowobogackiego podejscia jak w pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa waszej opinii
Ja sama zaczęłam ubierać się w lumpie odkąd mam dziecko. Zawsze uważałam, że nie ma tam fajnych ciuchów ale koleżanki mnie zaciągały, teściowa kupowała zajebiste rzeczy dla cóki i się przekonałam. Oczywiście kupuję też nowe rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×