byście poszły zadbać o mężów, a nie siedzicie przed kompem leniwe baby

ja dbam o męża , wstaje o 6 robie mu śniadanie do pracy , przygotowuję sniadanko na stół, wyciagam z szafy świeże ubrania i bieliznę, budzę męża , jak mąż wychodzi robię przygotowania do obiadu , odprowadzam córkę do przedszkola , wracam wkładam ubrania do prali i załączam pranie, codziennie sprzatam łazienkę, kibelek lśni aż w oczy razi , myję podłogi i przystępuję do gotowania obiadu dla męża i dziecka....... pisać dalej ?

nie, idź robić coś dla męża

gotuję obiad, zupkę i drugie danie ze wcześniej zrobionych zakupów gdy wracałam z przedszkola , gdy obiad się gotuje sprzątam i paruję skarpetki męża do szuflady , ścieram kurze , wietrzę pościel , odkurzam , gdy obiad się ugotuję ide po córkę do przedszkola , córka je obiad w domu, następnie wychodzimy na plac zabaw i bawimy się , gdy dochodzi 17 wracamy do domu bo to czas powrotu męża z pracy , nakrywam do stołu nowoczesną zastawę i czekam , gdy mąż wraca zjada obiad i idzie odpocząć, ja sprzątam po obiedzie i pucuję kuchnię, Gdy mąz odpoczenie idziemy na spacer z dzieckiem , na rowerek albo do MC Donalda pisać dalej ?.......

ok wiec pisze nastepnie caly dzien bradzluje broche,przychodzi maz,anal i do spania.

brak kultury i podstaw zachowania , taki niski poziom tu siedzi :O pewnie leżysz i nawet obiadu mężowi nie zrobisz :O

skoro Twój mąż jest inwalidą to jak najbardziej trzeba mu pomóc :) Ps. A jak go budzisz ?

ok a o co chodzi w zyciu? o to zeby sie zatyrac? w imie czego jaki to ma sens? zycie powinno dawac szczescie i spelnienie, to wszystko to marnosc

a gazety mu nie podajesz ? Oj zła żona zła !

najpierw proze mnie przeprosic za ten podszyw, bo inaczej nie będe rozmawiać :O

A teraz napisz nam co Twój śmierdzący leniwy mąż robi dla CIEBIE ? :P No że chodzi do pracy ok, to normalna rzecz większość ludzi pracuje :)

niezla jestes.Robisz wszystko dla meza idealna z ciebie slużaca.Rozklad dnia masz taki sam codziennie :Djestes wytresowana jak malpka w cyrku :P

mam np piekną kuchnię z marmurowymi blatami, wy taka macie ? wątpię

a co ma marmurowy blat do bycia popychadlem:Dto ty dla marmurowego blatu tak skaczesz nad mezem :D no tak bo jak cos mu nie bedzie pasowalo to nastepna se znajdzie fanke marmurow :D

.... ze to prowo drzoany jest

AAA to Ty to wszystko za marmu robisz. Ale bedziesz musiała mieć fajny nagrobek z marmuru

wszystko mam piękne , mam piekna łazienkę , w korytarzu gres a wy ? pewnie kafeliki gierkowskie w bloku z płyty

też bym obstawiła że to prowo ale niestety takie glupie baby istniejabo moja siostra tak sie zachowuje i to juz ok 20 lat :D

my mamy gumoleum :( bo ja nie podaje gazety mężowi

pewnie że prowo, ale masz rację, takie kobiety istnieją i jeszcze się dziwią że są popychadłami

wiem, ze istnieja, porazka :o ale smiem twierdzic po stylu pisania ze drzoana nam cos maluje :P znowu:P

"wyciagam z szafy świeże ubrania i bieliznę" Twój mąż bez Ciebie byłby zapewne nikim, nawet nie wiedziałby jakie gacie ubrać.

jestes pewnie zapuszczona jak to kura domowa

nie mówiąc już o tym ze pewnie jesteście otyłe i jecie chipsy :O współczucia

Ale bez jaj moja siostra tak nauczyla swojego meza ze przed pojsciem do pracy ma kawusie kanapki ze jak zachorowala to obrażony chodzil ze sam musial robic.Nigdy nie zapomne jak urodziła syna on plakał jej cała noc nad ranem zasnoł a on ja obudził i kazał sobie kawe i kanapki zrobic spała dosłownie godzine .Nie mogłam uwieżyć jak opowiadała.A w domu ma tak sterylnie ze szokda wchodzić bo sie nabrudzi i malo tego ze dba tak o dom pracuje rówież

nie da sie siostrze przemówić do rozumu?

Ja jestem na całe szczęscie szczupła, a nie jak ty otyły pasztecie

a ty nic nie robisz i nawet nie uczyłas się bo błędy ort okropne :O " zasnoł " " uwieżyć "

moim zdaniem ,wszystko dobre ale z umiarem. usługiwac sobie nawzajek,a nie w jedną tylką stronę. ale az tak,no taka kurka domowa i typowa.

a j a tam jestem kurą domową , nie pracuję zawodowo , moje dzieci są juz duże i zawsze współczuję tym biedaczkom które muszą tak latąc jak kot z pęcherzem z pracy do domu :)

no tak,ten kto kisi sie w domu,zazdrosci tym ze pracuja zawodowo.no cos trzeba robic.