Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsdsdsdssd

Zamieszkałam z facetem i zaczęły sięproblemy...

Polecane posty

Gość dsdsdsdssd

Dzieli nas różnica wieku (ja 21 lat, on 27). Ja studiuję na IV roku, on zaocznie na V i pracuje. On kiedyś powiedział mi, że jestem pierwsządziewczynąo której myśli w kategoriach żony. Jestem dość ułożona, ale w żadnym wypadku nie nudna. On wyszalał się "za młodu". Ja na pierwszej imprezie byłam dopiero pod koniec liceum, na pierwszym i drugim roku studiów mało wychodziłam. Teraz to się zmieniło, spędzam znacznie więcej czasu ze znajomymi (z racji takiej, że poruszam sięgłównie autem rzadko piję, ale bywam). Mojemu facetowi zaczęło to przeszkadzać. Z racji tego, że nie pracuję (dorabiam i dostajęalimenty od taty) mam więcej czasu na takie rozrywki np w tygodniu. Ostatnio bardzo sięo to pokłóciliśmy. Wróciłam do domu ok 2 w nocy, a on siedział i czekał na mnie, zdążył siępożądnie wstawić. Zainsynuował też, że nie wiadomo co robięna tych imprezach... dzisiaj mieliśmy cichy dzień, ale zamierzam poruszyćten temat jutro. Tymczasem chciałabym zasięgnąć waszej opinii, może faktycznie przesadzam i powinnam ograniczyćwyjścia ze znajomymi? Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim 24,5
Zrób sobie taką próbę, zgódź się na to że będziesz wychodzić rzadziej. Ale podkreśl mu że w takim układzie niech zapewni ci rozrywkę inną niż ów wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
Wiesz, on pracuje do 18, więc nie oczekujęod niego, że będzie mnie zabawiaćczy coś... lubięz nim spędzać czas, ale potrzebujęteż własnego czasu. Niektórzy twierdzą, że skoro tak uważam to nie dojrzałam do związku... ale czy na pewno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
Wydaje mi sięteż, że wynika to z tego, że do tej pory to on wiódł prym w związkach. Miał sporo kobiet (dla mnie on jest pierwszym facetem), i "zmieniał je" jak mu sięznudziło. On dyktował warunki i to on był tym, który żył jak chciał, a im mogło sięto nie podobać A teraz jest na odwrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfgsdfgsdg
znajdz sobie faceta w swoim wieku,ok, bo ta roznica wiekowa miedzy wami to jest peroblem, jestes jeszcze za mloda na powazny zwiazek, uzywaj zycia a chlopak niech znajdzie sobie kobiete ktora juz sie wyszalala, bo ty dopiero zaczynasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
fsfgsdfgsdg, zabawne, bo wszyscy mnie przed nim przestrzegali, że on ma jeszcze zabawęw głowie itd. Mi jest z nim dobrze, jemu ze mnąchyba też(umiem zająćsiędomem, ugotuję mu itd). Czasami też zabieram go ze sobąna jakieśwyjścia, inaczej siedziałby w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno, po pierwsze
gdyby facet z którym mieszkał wracał do domu w środku nocy to pewnie szybko pokazałabym mu drzwi. Jak możesz sie dziwić że on się wkurza że ciebie nocami nie ma w domu. W końcu jesteście parą, a nie macie tylko wspólne mieszkanie jako studenci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaona222
facet to egoista i tyle. Jesli nie rozumie faktu, ze jestes młoda i tez chcesz sie pobawić to niech sobie znajdzie taka ktora bedzie mu o slubie i dzieciach truła. To, ze on sie wyszalał to już jego sprawa, mogł nie chciec być z 21 latką. Poza tym jeśli Ci nie ufa... to po jaka cholere z Toba jest? Masz 2 wyjscia - albo odejdziesz alebo się podporządkujesz, ale jesli z tym mu popuścisz, to za chwilę znajdzie coś innego co trzeba zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
"Jak możesz sie dziwić że on się wkurza że ciebie nocami nie ma w domu." W nocy wracam średnio 3 razy w miesiącu. Nigdy nie wracam pijana itd. Nie zaniedbuje żadnych obowiązków domowych (bo jak narazie tylko takie mam, póki nie pracuje, co niedługo nastąpi). Poza tym nie stałam siętaka z dnia na dzień. Paradoksalnie poznałam go na imprezie w momencie, kiedy te zmiany u mnie jużnastąpiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomeczkkkaa
Mi tez mowi ze sie nie wyszalalm, u nas roznica to 5 lat. ja 20 on 25 i co? klotnie sa ciagle, ja jestem z nim bo go kocham, ale wiem, ze to nic na powaznie, bo ja nie dam soba rzadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz 21 lat
i studiujesz na 4 roku?dobre, chyba w cosinusie albo cku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
W grudniu 22 :P Póki co 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
Lucyfer, wiedział jaka jestem i jak wygląda moje życie. Niedługo kończę studia i idędo pracy, nie będęjuż miała siły i czasu na życie towarzyskie. Chcęwykorzystać jego ostatnie podrygi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to policzmy maturzysci
zdają maturę średnio w wieku 19 lat.Ty masz 21 i 4 rok , może semestr raczej> jaka studentka takie wyliczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
Ja też jestem o niego zazdrosna, ale na Boga, jak ktoś ma zdradzićto zdradzi bez względu na wszystko... tak jak ja mogępuścić go kantem na imprezie, tak on może zakręcićsiękoło koleżanki z pracy :O Poza tym, kiedy go poznałam byłam dziewicą, to chyba teżo czymś świadczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
"to policzmy maturzysci zdają maturę średnio w wieku 19 lat.Ty masz 21 i 4 rok , może semestr raczej> jaka studentka takie wyliczenie" Urodziłam sięw 1990 roku. Gdzie widzisz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, odwróć sytuację i wyobraź sobie, że ty zapieprzasz w robocie, wracasz z niej, a tu dom pusty, bo facet z kumplami i pewnie też jakimiś laseczkami na imprezie. ­ i tak parę razy w tygodniu. ­ już mniej fajnie, co? ­ moim zdaniem nie dojrzałaś do związku i myślisz póki co tylko o własnym tyłku, a nie o uczuciach partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
Nie nie, nie pare razy w tygodniu. Na imprezy wychodzęok 3 razy w miesiącu, często wychodzę do kina czy na kawę, ale to w dzień, kiedy on i tak jest w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
Lucyfer, dlatego zastanawiam się czy się "zmienić"... zależy mi na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaona222
pisala ze nie pare razy w tyg ale 3 w miesiacu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
A co ja robię? :D Nie robię nic takiego o czym nie mogłabym mu powiedzieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdssd
" dsdsdsdssd - zrobiłaś więcej lat w rok, tak? " Nie, skąd taki wniosek? Urodziłam się w 1990 roku. 6 lat podstawówki, 3 gimnazjum, 3 liceum W październiku zaczynam IV rok studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×