Kiedy najlepszy czas na nocnik?

Syn ma 15 miesięcy, jak skończył rok kupiłam nocnik i sadzałam czasem rano lub w ciągu dnia nie zawsze nasikał oczywiście również nie zawsze miał ochotę na nim siedzieć. Z czasem zrezygnowałam bo syn wolał rano poleżeć niż od razu siadać na nocnik, zresztą uznałam że ma jeszcze czas na to. Od kilku dni syn zainteresował się nocnikiem stojącym cały czas pod łóżeczkiem, przynosi mi go do salonu, próbuje sam siadać, ogólnie cieszy się jak go niesie do mnie. Pomogłam mu usiąść kilka razy tak w spodniach, a dzisiaj jak wyciągnął nocnik posadziłam bez pieluchy trochę wstawał siadał przenosił w inne miejsca aż w końcu usiadł i strasznie stękając jakby wymusił siusiu, dosłownie odrobinkę ale nocnik zagrał i tak melodyjkę ;) pogratulowałam i pochwaliłam. Moje pytanie to czy już zacząć go uczyć skoro się zainteresował nocnikiem? a może to jego chwilowe zabawy? czytałam wiele opinie że najlepszy czas jak dziecko będzie miało prawie 2 latka bo więcej rozumie. Pomóżcie mamy bo nie chcę męczyć dziecka jak nie jest gotowy na nocnik a z drugiej strony jak widzę jego chęci to myślę że to może już...

Dla mnie najlepszy moment to ok 2 lat... sami w takim wieku corke uczylismy i nauka trwala tydzien wlacznie z pozegnaniem pieluchy w nocy. Jesli synek jest zainteresowany to mozesz probowac ... ale obawiam sie ze to tylko chwilowa zabawa i zamim sie nauczy to zdazy mu sie to znudzic.... Dla mnie osobiscie nauka nie polega na "sadzaniu" tylko na tym zeby dziecko wolalo samo. My po prostu ktoregos dnia zdjelismy pieluche i wytlumaczylismy ze duze dziewczyni sikaja do nocnika i ze teraz jak bedzie chciala siku albo kupke to ma wolac.... Mielismy kilka "wpadek" , moze 10 ... pod slowem "wpadka" rozumiem kilka kropel na bieliznie, nigdy corka nie zesikala sie integralnie tylko kilka razy, zaaferowana zabawa "zapomniala" ;)... Nasze doswiadczenie utwierdza mnie w przekonaniu ze to byl dobry moment.

aha... może inna mama się wypowie?

od miesiaca robi na nocnik, fascynacja nocnikiem byla, i misie siku robily, i lale i ona siadala, ale na tym sie konczylo. Jak chcesz to dawaj zeby siadal, ale pamietaj ze nocnik to nocnik, na nim robimy siku a nie siedzimy i sie bawimy :)) Oczywiscie ja pozwalam corce posadzic misia zeby zrobil siku. Ale gdy sama juz za dlugo siedziala zabieralam ja z nocnika. Od siedzenia jes fotel :)) Wiem jedno, kazde dziecko jest inne, jedno zacznie sikac majac 1,5 roku drugie ponad dwa. Moja zaczela sikac w wieku 23miesiecy. Ale do kupy przekonala sie dopiero od kilku dni. Wczesniej nakladalam pampa, zalatwiala sie i zdejmowala. Tez od kilku dni budzi sie w nocy na siku. Pampers suchy po nocy. Ale jeszcze zakladam.

no właśnie większość mam uczy nocnikowania ok 2 lat ciekawa jestem czy jest możliwe zeby dziecko wcześniej zaczęło, jakoś ta kilku dniowa fascynacja nocnikiem mojego syna dała mi do myślenia czy próbować już.

Mam 2 synów jak mieli dwa lata nauczyli się korzystać z nocnika ,a córka mojej siostry jak miała rok chodziła bez pieluchy jakoś szybciej załapała to wszystko zależy od dziecka musisz sama zobaczyć czy ta fascynacja na chwile czy dłuzej

dy dziecko zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że ma potrzeby fizjologiczne

sadzac dziecko przed 2 r.z. niektore mamy sadzaja juz od 9 miesiaca no ale co takie dziecko ma zrozumiec? ze go mama posadzi i mowi zrob sikuuuuuuuuuuuu jak dziecko tego nie potrafi zrozumiec, co to nocnik na co on sluzy itd. ja mysle ze najlepszy wiek to 2 lata wtedy dziecko duzo rozumie , i szybko przyswoi sobie taki "nocnik" bedzie rozumialo do czego sluzy

ja corke sadzalam tak od 14 miesiaca, zawsze wieczorem gdy ogladala bajke :) o 19stej.... tak samo przed spaniem popoludniowym a po obiedzie...i jakos tak sie naturalnie nauczyla :)

mój syn ma 15 miesięcy a nie 9!!! więc nie porównuj!!! Malutka i duza a do jakiego wieku twoja córka przeszła z pieluch na nocnik całkowicie??

Mój syn (właśnie skończył 18m-cy) na roczek dostał nocnik od nadgorliwej babci, który to nocnik stał sobie w łazience porastając mchem i paprocią. Mały czasem zakładał go sobie na głowę twierdząc uparcie, że to ciapka, a ostatnio zaczął na nim przysiadywać (w ciuchach oczywiście) i jak pytałam, czy robi siusiu to odpowiadał z miną pełną należnej powagi, że tak. Sądząc po mętnym wzroku, jaki temu towarzyszył, mogło tak być w istocie... W zeszły weekend natomiast usiadł jak zwykle, ale zerwał się nagle mówiąć: siusiu! Ja - ok synku, rób siusiu, ale on - mama gatki. No to go rozebrałam i rzeczywiście zrobił sporo do nocnika. Spodobało mu się do tego stopnia, że zamęczał nas co piętnaście minut, ale chwaliliśmy nawet jak wydusił tylko parę kropel. Teraz (jest środa) już mu się trochę znudziło, nam też, więc mu nie przypominamy i nie sadzamy na siłę - jak sobie przypomni, to woła. Albo i nie, bo zbyt jest zajęty zabawą, ale doskonale wie kiedy robi, bo wtedy szuka naszego wzroku i się śmieje, małpiszon. Zobaczymy co z tego będzie. Wolałabym na poważnie odpieluchowywać go dopiero na wiosnę.

moja kuzynka też ma 18m dziecko i też jej się nie chce specjalnie latać z nim na nocnik chociaż wie już o co chodzi i woła nawet za pieluchę się chwyta jak sika, kompletnie tego nie rozumiem jakby mi syn wołał na siusiu i wiedział kiedy robi to bym z nim do tego nocnika te 100 razy dziennie chodziła zamiast przebierać pieluchy i je kupować do 2 lat.

A czy ja napisałam, że nie chce mi się go posadzić na nocnik, jeśli zawoła? Jeśli mówi, że chce iść na nocnik, to oczywiście ZAWSZE idziemy, ale nie pytam go co chwilę i nie wysadzam na siłę. A na pieluchy mnie stać, nawet gdyby miał taką fantazję, żeby w nie robić do setki.

ja napisałam o kuzynce a nie o tobie więc się nie oburzaj tak!

ja zaczęłam sadzac w tym czasie co Ty i tez sie cieszyła chętnie siadała pozniej sie jej znudził i nawet zaczęła zle reagowac dałam spokój ponownie zaczęłam jak miała 21 miesięcy puszczalam ja po domu bez pieluchy w majteczkach i chodzilam za nia wiadomo zdarzalo sie ze zrobila siku albo kupke ale po prostu w kilka dni zczaila o co chodzi i pozegnalysmy pieluche nawet w nocy jak skonczyla 22 miesiace nie zuzylam ani jednego pampersa dzis ma 2 lata i miesiac i sama sie rozbierze wysika podetrze papierem ubierze i wraca do zabawy:) kupke jak robi to oczywiscie przy niej czuwam i ja wycieram wiadomo ale zawsze warto sadzac niech sie maluch przyzwyczaja POWODZENIA:)

?? jestem mega zdziwiona waszymi wypowiedziami.. moje dziecko zaczelam sadzac jak tylko siadac zaczelo i w wieku 9 miesiecy w wiekszosci przypadkow zalatwiala sie tylko na nocniku.. jak miala rok to juz pieluchy w ogole nie byly potrzebne.. ale teraz to doba pampersow nastala i chyba rodzicom wygodniej go zmienic niz nocnik wyczyscic

a ja mam taki problem, że córka po prostu nie chce usiąść na nocnik :-/ nocnik kupiliśmy dawno, jak miała ok 10 miesięcy, siedziała fajnie, stabilnie, wszyscy mówili, że to dobry czas żeby zacząć sadzać.. posadziłam ją (w ubraniu) i był przeraźliwy wrzask.. i tak za każdym razem, więc pomyślałam, jeszcze nie czas.. nocnik stał w kącie.. po kilku miesiącach znów próba i dalej to samo :-( jakiś czas temu córka zaczęła wołać w momencie jak robi sisi, no to myślę, może już czas.. ale nie, nie usiądzie! kupiłam inny nocnik, taki z klapką, podobał się jej ale nie usiądzie! już nie wiem co mam robić i jak ją przekonać.. tydzień temu córka skończyła 2 latka i dalej nic.. może macie jakieś pomysły??

juz sikała do nocnika a sporadycznie sadzalam ja od 15msc

http://www.miejscadzieci.pl/tekstredakcyjny.php?tid=73

Mój synek również skończył 2 lata i jakoś boi się nocnika, w ubraniu usiądzie, udaje że robi (udaje, bo widzę po minie) a jak zapytam, czy zrobi siusiu do nocnika to on że nie. Jak próbowałam Go sadzać bez pieluchy, to się wyrywał i płakał jakby Go parzyło.. Za żadne skarby nie chce usiąść, nawet na bajkach.. Nie wiem, chyba jeszcze nie czas na Niego.. Tak to lubi nocnik, usiądzie ale 2 sekundy postęka na niby i schodzi.. Może jak zacznie mówić.. Nie wiem sama..

aga dzięki za link :) właśnie czytam i w końcu się dowiem jak to nocnikowanie wygląda w teorii :)

syn kuma jak mu mówię chcesz siku i gdzie nocnik to leci po niego, siada i zawsze nasika :) więc jednak nie jest za wcześnie tylko muszę jak najczęściej go pytać oby się nie znudziło ;) aha przeczytałam artykuł że dziecko od 18 miesięcy wie kiedy mu się chce sikać i potrafi to kontrolować więc jest szansa że zacznie chodzić bez pieluchy wcześniej niż na drugie urodziny.

bardzo dużo mam z mojego otoczenia uczyło dzieci korzystania z nocnika gdy dzieci miały 20-26 miesięcy i uważam ze to najlepszy czas. Dziecko rozumie i wie o co w tym wszystkim chodzi. Syna uczyłam miesiąc przed 2 urodzinami w połowie lata. Na palcach jednej ręki policzę ile razy zsikał się na podłogę. W niecałe 2 tygodnie zrozumiał, że należy wołac siusiu. Polecam lato.