Prawiczki myślą, że ich target to modelki, fotomodelki, hostessy i tancerki :D

ile masz tej kasy? bo chyba nie tyle, co za pełen etat w pracy. zresztą szkolenie to nie jest doświadczenie zawodowe i tym papierem który po nim dostaniesz, będziesz mógł sobie co najwyżej d... wytrzeć.

coś mi się wydaje, że zostaniesz drugim luzerem :o a szkoda, bo fajny z ciebie chłopak. tylko coś się ogarnąć nie chcesz.

a chociaż są jakieś konkrety na tym kursie czy to kolejne szkolenie z poszukiwania pracy czy coś w tym stylu?

to może zaszalej, odłóż jakąś kasę na mieszkanie i pierwszy miesiąc-dwa przeżycia w większym mieście. złap tam jakąkolwiek robotę (może być nawet mcdonalds), będziesz miał na mieszkanie i możesz szukać lepszej pracy. co ty na to? zawsze jakiś start. i szkoła życia.

o kurde. to nie dziwię się, że wam płacą żebyście tam siedzieli :P nudy straszne. a po tym będzie jakiś certyfikat czy coś? to już możesz szukać roboty w tej dziedzinie. ­ rodzina dobra na początek, ale potem lepiej zapłacić kilka stów za mieszkanie i być samodzielnym. no ale to jak już sobie znajdziesz robotę. ­ lecę kimać, bo padam na tzytzki

Argen nie ciagniesz kasy od rodzicow z tej przyczyny ze oni jej nie maja i nie masz z czego ciagnąć;) A Luzerek ma z czego ciagnać , ba ma nawet dziadka z wysoka emerytura pod reką

Nie postrzegajcie ludzi tylko przez pryzmat ich dokonań seksualnych. Seks jest bardzo ważny, ale nie może być jedynym kryterium oceny człowieka.

nikt mi nie wmówi, że stare prawiczki nie miały żadnego wyboru i żadnych możliwości żeby to prawictwo stracić. na pewno gdyby chcieli to by już dawno nie byliby prawikami, ale im się po prostu nie chciało/nie chce, wolą zwalić całą winę na kobiety (jak to zrobił cream), pewnie, kobiety są złe, bo same z siebie nie chcą przed wami rozkładać nóg, a jakoś przy każdej okazji krzyczycie, że kobiety to kurwy i dają każdemu. czyżbyście się jednak mylili? no bo przecież skoro kobiety byłyby takie rozwiązłe to nie byłoby tu tylu starych i zgorzkniałych prawiczków.

@up Ktoś kto nie był w takiej sytuacji po prostu nie zrozumie. Jak się zostało źle zaprogramowanym za młodu, to potem działa się tak, a nie inaczej. Jeżeli ktoś nigdy nie czuł sie beznadziejny to nie zrozumie, że wtedy nawet chętną dziewczyne będzie sie odpychać.

Być może mieli wybór i co z tego? Dokonali wyboru że jednak seksu nie chcą. i czy coś się stało złego w sensie społecznym? Nic. Nie narazili siebie i partnerki na zakażenie wirusem przenoszonym drogą płciową. Widzę żę niestety wsród niektórych kobiet panuje takie przekonanie o prawiczkach "Jak ci dawała to nie chciałeś a teraz cierp.". Moim zdaniem to nie jest dobre rozumowanie. NIe każdy facet musi mieć ochotę na seks z każdą kobietą w każdej sytuacji i w każdym momencie życia. Nie twórzmy bezsensownych stereotypów.

Skończ już o tych wirusach cymbale.

bez wiray w twoim przypadku to akurat prawda ze gdybys chcial to bys mial bo masz prace wyksztalcenie i podobnasz sie kobietom ty nawet nei jestes niesmialy

ja to wszystko rozumiem tylko po co w takim razie żalicie się na forum, że żadna was nie chciała? że kobiety uprawiają seks z innymi facetami, a z wami już nie chcą? sami sobie zaprzeczacie.

No chyba nie negujecie istnienia wirusów przenoszonych drogą płciową? Takie wirusy potrafią niestety nieźle namieszać w organiźmie człowieka czego przykładem HIV. Dlatego właśnie prawictwo powinno być nagradzane orderami czy nagrodami pieniężnymi no ale cóż nie da się sprawdzić czy ktos jest prawiczkiem. Dlatego jedyną formą nagradzania za prawictwo powinno być wsparcie moralne od społeczeństwa moim zdaniem. Prawiczek powinien być szanowany w swojej społeczności a nie wyśmiewany "bo nie miał dziewczyny". Nie miał i cóż z tego? Nic. Ja byłem prawiczkiem do 27 roku życia i dziś jestem z tego dumny, że nie sprzedałem żonie żadnego wirusa zarobionego wcześniej na jakiejś zakrapianej imprezie. U mnie na szczęście seks nie szedł w parze z alkoholem, po prostu po alkoholu nie mam ochoty na seks.

Mnie też żadna nie chciała przez 26 lat, a w wieku 27 lat jedna mnie zechciała i jestem z nią szczęśliwy jak nigdy w życiu. Też wcześniej narzekałem, a teraz jestem dumny z tego że byłem prawiczkiem do 27 roku życia. W zdecydowanej większości przypadków prawictwo nie trwa wiecznie.

tez msyle ze jesli czlowiek znajdzie swoje szczescie to nie zaluje niczego wstecz chcoby nie wiem jak xle bylo kiedys

Można powiedzieć że ja przez te 8 lat swojego prawictwa ( 18-26 rok życia) pracowałem na swoją nagrodę którą jest moja żona która rozprawiczyła mnie w wieku 27 lat. I teraz jestem bardzo z tej nagrody zadowolony. Bo kto wie czy gdybym zaliczył po pijanemu parę lasek to czy bym nie złapał czegoś i potem jej nie zaraził, Po co to komu te wirusy

prawiczek bez wiary skoro jesteś bogaty, przystojny, wysoki i podobasz się kobietom to nie masz prawa tu jęczeć i się użalać nad swoim losem, że przegrałeś życie uczuciowe, bo gdybyś tylko chciał to byś miał dziewczynę.

niech prawiczki idą na jasną górę pod przewodnictwem ryśka z klanu.

Jak to nie jestem niesmiały? Moją niesmiałośc można już podciągnąc nawet pod fobię społeczną. Gdybym mógł to bym miał. Jak się człowiek siebie wstydzi to nie da rady.

prawiczek bez wiary to skąd ta zaniżona samoocena? idź do psychologa.

"ja to wszystko rozumiem tylko po co w takim razie żalicie się na forum, że żadna was nie chciała? że kobiety uprawiają seks z innymi facetami, a z wami już nie chcą? sami sobie zaprzeczacie." Tak trudno pojąc, że nie każdy prawiczek ma te same problemy i ten sam zyciorys? Ci których kobiety nie chciały się żalą.

Chociaż nie masz wirusa.

dokładnie mi pomogły leki antydepresyjne. Gdyby nie ta "prawicza choroba" to mielibyśmy w Polsce zapewne kilkaset tysięcy ludzi zakażonych HIV więcej niż mamy. Po co nam to cierpienie ludzi? Szanujmy prawiczków bo to m.in. dzięki nim wirus HIV w Polsce nie jest aż tak rozpowszechniony niż np. w Rosji czy na Ukrainie

Zapewne przez bycie kozłem ofiarnym we wczesnych latach szkoły podstawowej. Brak znajomych, potem wstyd związany z tym faktem, co powodowało, ze jeszcze barziej człowiek się odgradzał od normalnych rówieśników. A teraz ejstem już tak dziwny i niezyciowy, że raczej nie ma szans wrócic do społeczeństwa. Zresztą teraz już i tak rówiesnicy mają swoich znajomych, czesc ma rodziny, więc i tak to już nie byłoby to.

Jeżeli masz fobię społeczną do idź do lekarza. Ja brałem leki antydepresyjne i po niecałym roku poderwałem dziewczynę która jest dziś moją żoną. Tylko poproś o takie co nie osłabiają wzwodu, bo większość osłabia.

Jakie antydepresanty ci pomogly,mozesz podac nazwe?

bez wiary, a gdyby nadarzyła się okazja spotkania z jakąś dziewczyną to przyszedłbyś na nie czy raczej uciekł?

kamil a po co prosić o takie które nie osłabiają wzwodu jak się jest prawikiem więc i tak nie moczy się kuktasa?

A próbowałeś leków przeciwdepresyjnych? Ja też nie wierzyłem w żadne leki a po roku brania poderwałem dziewczynę.