Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jagienka87

Bogaci nie prosza o podwyzki

Polecane posty

Witam, dzis chce poruszyc temat biedoty i ich bezczelnosci jak mozna isc i prosic o podwyzke no jak czytam te forum i krew mnie zalewa kazdy tylko sie uzala ze malo zarabia podwyzki nie ma a co to szef to czerwony krzyz do toboty trzeba bylo sie uczyc to mialo by sie wlasna kasa a nie teraz na zebry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie..
wlasnie, tylko biedaki i zebraki prosza o podwyzke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szef sobie zapracowal to ma tak jak ja jak ktos do mnie przychodzi po podwyzke to wychodzi z wypowiedzeniem nie znosze chamstwa i bezczelnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie..
Wolo prosic, błagać, klenkać niż iść do jakiejś szkoły dla dorosłych lub na studium jakieś żeby się dokształcić.. Ale nie.. Oni będo żebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagna ty upokorzona dziewo jak mozesz tak lrzec! A kto dzisiej ze mno zebral u szefa o podwyzkie I na kolanahc przed nim przy rosporku operowalas. Ty podla zmijo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie..
Jeszcze bioro na litosc, bo oni mają dzieci, majo rachunki. A co do jasnej ciasnej, szef nie ma dzieci i rachunków?! Ależ owszem, ma. Szef się uczył, kształcił, zodbył pewne kwalifikacje. Szef może sobie pozwolić na luksusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie..
A jak się żebracy nie uczyli to chleb ze smalcem... i pod most

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×