Codzienność mamy i noworodka / porady Mam

Drogie Mamy, za parę tygodni i ja dołączę do szanowego grona Mam. Wiem wiem, natłoku info w necie dużo, do tego połowa takich, połowa siakich, ale chciałabym byście tutaj punkt po punkcie wymieniły ze swojej praktyki postępowanie z maluchem w tych sekcjach KĄPIEL I PIELĘGNACJA CODZIENNA / SPANIE / KARMIENIE , chodzi mi o początki rodzicielskie, 0/3 miesiąca dzięki! na przykład (tak jak sobie to wyobrażam) KĄPIEL I PIELĘGNACJA CODZIENNA 1. Kąpiel zaczynamy o 19stej i trwa ok 15 minut 2. Sprawdzenie temperatury, odpowiedni poziom wody, ewentualnie wkład do wanienki itd itp 3. Używam płynu / szamponu / gąbka / myjka 4. Wycieranie malucha 5. Kosmetyowanie malucha / oliwka / krem na odparzenia / czyszczenia noska / uszu / oczek / pępek / co robicie i na co zwracacie uwagę codziennie? 6. Pielucha i ubieranie SPANIE 1. Pozycja do spania boczek / plecki / zmieninaie co jakis czas 2. Ubranie do spania / korzystanei z rożka / kocyka 3. ilość pobudek KARMIENIE 1. Uwagi dla karmienia piersią / pozycja / czas 1 karmienia / częstotliwość / uwagi inne 2. Uwagi dla karmeinia butlą / częstotliwość / ilość / jaki produkt / jak z podgrzewaniem i przygotowaniem / jak czyścic butelki

zrób jeszcze punkt - rzadka kupa w wannie, rzadka kupa na ręczniczku, rzadka kupa podczas przenoszenia do wanny na płytki łazienkowe :D A tak poważnie, to nie zaprzątaj sobie tym głowy teraz. To wszystko wyjdzie po drodze... Nie ejsteś w stanie przewidzieć czy Twoje dziecko w ogóle będzie chciało się kąpać, czy może zacznie się tak drzeć, że będziesz wolała to robić np co 2-3 dni, a w resztę - tylko chusteczkami wilgotnymi. Albo będziesz miała 40 stopni gorączki i brak siły na kapanie wieczorne, więc dziecko z rana mąż przed pracą wykąpie.

hehe, no ja wiem wiem że nie da się wszystkiego przewidziec i pewnie jeśli czegoś tam teraz nie wiem, to sie dowiem za 2 miesiące.... ale tak byłam ciekawa tych matczynych rutyn..... żeby sobie w głowie ten obraz ustawić!

Dla Katarakty.......masz tu pełen zasób wiedzy wraz z z uwagami doświadczonej mamy......: http://tnijurl.com/dedc76a989c8/ ciesz się i bądź szczęsliwa.

ja akurat miałam )poza rzadkimi kupami w ilościach kilkaset na dobę) bardzo grzeczne dzieci - takie co do zegarka co 3h każda czynność powtórzona. Ale nie spotkałam się z innymi takimi. Zazwyczaj u koleżanek było karmienie czterogodzinne i płacz 8 godzinny :(

:D chyba z rozbieraniem, wycieraniem i ubieraniem i jeszcze z położeniem spać i nakarmieniem:D takiego malucha po prostu wkładasz do wanienki, namydlasz, płuczesz i wyciągasz;) to trwa może 2 minuty;)

no chyba, że zrobi rzadką kupę :P

onamatopeja- u mnie tak samo. dzieciaki w 3 godzinym trybie. bez placzu, jekow. malina!

KĄPIEL I PIELĘGNACJA CODZIENNA 1. Kąpiel kiedy wam pasuje 19/20 dziecko nie wytrzyma 15 minut zwykle kąpiemy ok 5 minut teraz coraz dłużej bo chce sie bawić w wodzie 2. Sprawdzenie temperatury, odpowiedni poziom wody, ewentualnie wkład do wanienki itd itp 3. Używam płynu / szamponu - gąbki i myjki to siedlisko bakterii, łatwiej umyjesz dłonią 4. Wycieranie malucha ( warto kupić okrycie kąpielowe) 5.Zamiast oliwki wygodniejszy jest krem lub balsam nie brudzi ubranej/ krem na odparzenia (używam tylko po kupie) / czyszczenia noska / uszu / oczek(przetrzeć wacikiem z solą fizjologiczną / pępek (popsikac octaniseptem a potem osuszyć.Nosek czyściłam co drugi dzień 6. Pielucha i ubieranie SPANIE 1. Pozycja do spania boczek / plecki / zmieninaie co jakis czas 2. Ubranie do spania najwygodniejsze pajacyki lub śpioszki rozpinane na całej długości. Rożka użwałam tylko w szpitalu i kilka dni po powrocie, Potem spała pod rozłożonym rożkiem plus kocyk 3. ilość pobudek na początku 3 lub 4 w nocy KARMIENIE 1. W dzień najwygodniej karmiło mi się w pozycji klasycznej lub spod pachy a w nocy na leżąco. Dziecko je różnie, ale zwykle 10 /15 minut z jednej piersi. karmiłam na zmianę.

nie straszcie mnie kupkami hehehe

o, dzięki Miarka, o takie coś mi chodziło..choć za inne wypowiedzi również jestem wdziędzna, nadadzą ludzkości i humoru zbliżającemu się macierzyństwu memu

"Znam piękne i dalekie od cukierkowej wizji zdjęcia robione przez matkę własnym dzieciom. Znam fotoreportaże z ciąży i z rodzinnego porodu. Znam nawet fotografie dokumentujące wygląd brzucha po ciąży. Ale nie znam takiego cyklu zdjęć, w którym na jednym potargana matka gotuje, a niemowlę na niezbyt czystej podłodze bawi się pokrywką słoika; na innym matka ziewa czytając pięćdziesiąty raz tę samą książeczkę; na jeszcze innym podczas spaceru gapi się tępo przed siebie. Czy coś w tym stylu. Rozmyślając o tych fotografiach uświadomiłam sobie, że to właśnie próbuję zrobić. Opisać macierzyństwo bez fikcji. Prawdziwe". Joanna Woźniczko-Czeczott "Z tą książka jest tak jak z dzieckiem. Nie chcesz jej zacząć czytać, bo wiesz czego się spodziewać. I to się nawet potwierdza, ale i tak już nie możesz przestać. Rzadko się zdarza by obalona królowa tak lekko i tak szczerze opowiadała o tym jak ścięto jej głowę". Tomasz Kwaśniewski" http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=26079086 Cena rynkowa: 34,00 zł NASZA CENA: 22,90 zł

ja swoja miesieczna coreczke staram sie kapac codziennie ale nieraz zdarza mi sie co drugi dzien :) kapie w plynie Oilatum jezeli chodzi o karmienie karmie sztucznie srednio co 3 godz mlekiem poczatkowym Hipp Bio Combiotik karmilam Nanem pro 1 ale odradzam jezeli chodzi o moja Nikolke to miala po nim straszne zatwardzenia a co do spania, moja spi w rozku i w wozku a rano biore ja do lozka bo sama jak lezy to mi placze a w lozeczku wogole jak na razie nie chce spac :(

19 - kąpiel tylko w emolientach, bo Synek był mocno przesuszony po porodzie więc odpadło namydlanie i oliwkowanie po kąpieli. Sama kąpiel max 5 minut. Potem szybkie osuszanie i ubieranie, bo taki maluszek źle to znosił. Dopiero po 3 miesiącach mogliśmy sobie pozwolić na dłuższe masowanie, kremowanie i dopieszczanie:) Nosek czyściłam na bieżąco w ciągu dnia jak były kózki, nie robiłam tego wieczorem jeśli nie musiałam. Uszka, buźkę myłam przed kąpielą. Po kąpieli zasypką posypywałam pod szyją, bo synek się tam odparzał oraz smarowałam buźkę maścią cholesterolową (mieliśmy ją na wskazanie lekarza, gdyby nie to to niczym bym nie smarowała). Spanie - synek na początku lubił rożek, więc spał w nim, na boczku oczywiście. Później już pod kocykiem, bo śpiworka np. nie akceptował. Boczek zmieniałam co karmienie. Jeśli zamierzasz spać z dzieckiem, to będziesz go sobie mogła przekładać raz z jednej raz z drugiej strony siebie, a jak nie to odkładaj do łóżeczka na różne boki. Spał w pajacu i body z krótkim rękawem lub samym body, ale to był już maj i było ciepło. Pobudki nie do przeliczenia, średnio co 1,5-2 godziny. Karmienie - na początku na siedząco (byłam po CC), później na leżąco. Jak chciałam odłożyć po karmieniu do łóżeczka to na siedząco, bo inaczej zasypiałam. czas karmienia różny, Synek jadł ile chciał i kiedy chciał.

Pierwszy rok życia dziecka - Autor: Heidi Murkoff, Sharon Mazel http://allegro.pl/murkoff-pierwszy-rok-zycia- dziecka-tania-wys-nowa-i2632537172.html Kontynuacja słynnego poradnika "W oczekiwaniu na dziecko". Zawiera niemal wszystko, co powinni wiedzieć rodzice o pierwszym roku życia dziecka. Wstęp i konsultacja naukowa prof. zw. dr hab. n. med. Marian Krawczyński, dyrektor Instytutu Pediatrii Akademii Medycznej im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu. Najpopularniejszy poradnik dla matek i ojców w Polsce - 160 tys. sprzedanych egzemplarzy. Znakomite źródło informacji na temat: - rozwoju dziecka w czasie pierwszych 12 miesięcy życia, -karmienia piersią, -odżywiania i pielęgnacji, -wyboru lekarza, -noworodków o niskiej masie urodzeniowej, -chorób wieku dziecięcego, -podróżowania z dzieckiem -rozdział dedykowany mężczyznom pt. "Zostajesz ojcem". Książka udzieli odpowiedzi na dziesiątki pytań dotyczących pierwszych 12 miesięcy życia dziecka: -Czy moje dziecko rozwija się prawidłowo? -Dlaczego warto karmić piersią? -Czy moje dziecko jest poważnie chore i kiedy powinnam wezwać lekarza? -Czy jestem dobrą matką? -Co zrobić, aby dziecko przespało spokojnie noc? Cena rynkowa: 55,00 zł NASZA CENA: 41,50 zł -Kiedy można ponownie rozpocząć współżycie?

Ja raczej stosowałam się do starych metod, które teraz jak się okazuje się są mocno kontrowersyjne... ale mi zagwarantowały święty spokój w nocy i wiele innych udogodnień jak czas na wszystko w dzień ;P a więc: KĄPIEL I PIELĘGNACJA CODZIENNA 1. Kąpiel zaczynamy o 19stej i trwa ok 15 minut- to sprawa indywidualna ale najważniejsze, żeby kąpiel codziennie była o tej samej porze!!! 2. Sprawdzenie temperatury, odpowiedni poziom wody, ewentualnie wkład do wanienki - ja miałam wanienkę nakładaną na wannę (blogosławieństwo!!!) i takiego misia gąbeczkę (podkład)- byłam zadowolonna 3.Nie używałam żadnej gąbki- myłam ręką. Co do płynu polecam Hipp 4. Wycieranie malucha 5. Ja dziecko oliwkowałam, ale tu akurat był mój błąd... tzn nie błąd ale pewna niedogodność. Wszystkie ubranka i pościel są ohydnie pożółknięte... w dodatku bobas był śliski i miał tłuste przylizane włosy :P Moja siostra ma dzieci bardzo alergiczne z bardzo suchą skórą a nie oliwkowała!!! Używała balsamu hipp. I tu muszę przyznać, ze jej dzieciaki mają taką skórę że by się chciało ugryźć :D taka milusia :P Oliwkowanie zatem odradzam! 6. Pielucha i ubieranie SPANIE 1. Raczej plecki, czasem boczek- u nas tak było. odradzam spanie na brzuchu 2. Córka spała w pajacykach i pod kołderką. Jak zaczęła być bardziej aktywna przerzuciłam się na śpiworki. Polecam także poduszkę klin. 3. pierwszy tydz. 2, potem 1, po miesiącu wcale. Kiedy córka kończyła miesiąc podałam wodę chyba z raz czy 2 podczas nocnej pobudki i przestała się budzić KARMIENIE 1.Nie karmiłam na żądanie i to był mój najlepszy wybór. Karmienie co 3 h. Do tego dawałam pić ( po tekście ojca że jak mi się będzie chciało pić to poda mi mleko- zwątpiłam :P) dzięki temu po szpitalu dziecko nie rządało cycka co godzinę ;) Karmiłam na siedząco ( w nocy) żeby się nie rozleniwić i nie zostawić dziecka ze sobą w łóżku. Dziecko zawsze spało tylko w swoim łóżeczku. 2. po 3 tygodniach karmiłam butelką. Mleko bebiko (po nanie się ulewało). Karmiłam co 3h. o stałych porach+ picie. PO 3 miesiącach kiedy siostra urodziła czasem karmiłam córkę takim mlekiem początkowym matki (siostra miała duuuuużo pokarmu :P potem jeszcze naszą cioteczną wnuczkę wykarmiła :D). Fajny jest taki zastrzyk przeciwciał, bo to mleko początkowe jest najbardziej wartościowe, później nie ma znaczenia czy butla czy cyc. Co to mycia butelek. Nie wyparzałam non stop, używałam butelek aventu i canapola- byłam zadowolona.

aha, jeszcze jedno. Przy zmianie pieluchy myłam dziecku pupę po bierzącą wodą mydłem. Nie bawiłam się w chusteczki (chyba, ze gdzies szłam na dwór czy do kogoś). Uważam, ze woda z mydłem jest najlepsza. Poza tym, zdarzają się przypadki (u dziewczynek) że przez te dziadowskie chusteczki tworzy się taka jakby błonka i się wargi zrastają a potem jest bolesny zabieg i to rozcinają :/

Oj tak z chusteczkami nie ma co przesadzać! A do noska polecam fridę i sół morską fajnie i szybko oczyszcza się nosek. kosmetyki też wszystkie mam z hippa i jestem super zadowolona. Jeszcze po pół opakowania mam a mała ma prawie 4 miesiące bo są bardzo wydajne.

O i ja tą fride polecam :))) Mniej traumatyczna niż gruszka :P I sól morska też super i bardzo wydajna. Natomiast na katar polecam otrivin dla dzieci. U nas się bardzo sprawdzał.

Kobitki ale tej soli używacie normalnie codziennie czy tylko na przykład w razie kataru, lub poważnie zabrudzonych oczu? czy normalnei wystarczy czyszczenie gruszką, wacikiem nasączonym wodą? bo widziałam w sklepie, ta sól jest w takich fiolkach małych plastikowych i nie wiem czy kupić czy dopiero po porodzie w razie czego?

Dziewczynki a powiedzcie dlaczego odradzacie używania chusteczek przy przewijaniu?? Pierwsze słyszę, że są szkodliwe i mnie troszkę zaniepokoiłyście, ponieważ mam córeczkę a właśnie używam chusteczek nawilżanych... ehh

mówisz porady 0-3 to tyle napisze ze dla tekiego noworodka nie powinnas uzywac ZADNYCH kosmetyków!! sama woda, pupy tez nie powinnas niczym smarowac jesli niema takiej potrzeby!! min sama woda do ukonczenia 8 tygodni pozniej mozesz stopniowo wprowadzac jakies kosmetyki. spanie na plecach? ja polecam na boczkach bo jak nawet ci maluch uleje to sie nie zachlysnie tym karmienie to sama wyczujesz swoje dziecko kazdy jest inny kapiel nie powinna trwac dluzej niz 5 minut jesli kapiesz go codziennie (5 min w wodzie).

chusteczki sa ok ale nie dla noworodków, pozniej po 3 miesiach spoko ale na poczatku to powinno sie tylko wata i woda to samo ze stosowaniem oliatum!!! w zyciu do codziennej kapieli moze teraz bedzie miec cudna ale jak ja odstawisz to bedzie tragedia! ale pytanie po co to stosowac jak niema zalecenia lekarza przeciez dziecko takie i tak ma zawsze piekna nawilzona skore!!!

tak też coraz więcej słyszę by stawiać na zwykłą wodę i suszenie i wietrzenie ;) w razie jakis problemów używać kosmetyków, kremów, które skorygują rozpoczynający się problem u dziecka.... jak będę widziała że coś nie halo to po prostu zapytam pediatry (mieszkam za granicą, tutaj po porodzie nie ma wizyt położonych).

paczkę chsuteczek nabyłam, ale na zasadzie używania ich poza domem, lub w sytuacji która wymaga szybkiego opanowania.... gdy już zapoznam się z dzieckiem, to zakładam że łatwiej mi nim będzie manewrować i szybkok przepłupać pod wodą, bez zbędnych ceregieli i szkod..pewnie na początku samo branie na ręce będzie przeżyciem hehe

Katarakta 2012 nie wiem gdzie mieszkasz ale ja w Uk i na przyklad tu sa wizyty poloznych po urodzeniu jak czesto i duzo zalezy od mamy i dziecka. w Uk drastycznie nie pozwalają uzywac kosmetyków dla noworodków jak ma sucha skore to jedynie naturalna oliwe z oliwek. ja ich posłuchałam i nie zaluje corcia ma piekna skore.

nie, ja mieszkam we Włoszech.... być może się mylę, bo wiadomość o braku wizyt położnych mam sprzed 10 lat i żyję w tej słodkiej nieświadomości, a w szpitalu po prostu nei spytałam! Dowiem się już po porodzie najwyżej, albo spytam świeżyć rodziców jak to jest.... Tutaj śmiałam się w duchu że nie ma obsesji tak zwanej czapeczki i ochraniaczy na rączki by dziecko się nie drapało.... co kraj to obyczaj. I rozków też nie ma!

a i naturalnej oliwy z oliwek u nas ci dostatek ;)