Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pinaowca

Pomocy. Mój facet wszystkiego się boi a związek stoi w miejscu!!!

Polecane posty

Gość pinaowca

Witam. Mam problem z moim facetem. Mamy po 22 lata i jesteśmy 4 lata w stałym związku w którym nic nie rusza się do przodu. Jesteśmy razem szczęśliwi. Jest kochanym i czułym facetem ale nasz związek od 2 lat stoi w miejscu. Mieliśmy zamieszkać razem u mnie. On mieszka u rodziców i powiedział że to się stanie jak kupi samochód bo musi mieć czym dojeżdżać do pracy (pracuje w firmie ojca). Jakieś 2 miesiące temu kupił ten samochód, więc się zapytałam co z tym zamieszkaniem razem; na co on odpowiedział że go nie stać a potem wydusiłam z niego i się przyznał że się boi. Dodam że nie zarabia mało bo ma jakieś 2500 zł miesięcznie a opłat nie byłoby dużo tylko dorzucanie się do prądu i jedzenia. Ja mam dość chodzenia ze sobą jak uczniak i widywania się tylko w niedzielę. Mój chłopak ma do mnie ok 18 km ale nie wpada do mnie w tygodniu po pracy. Jest taką osobą której wszystko trzeba dobitnie tłumaczyć. Męczy mnie taka jedna wielka nie wiadoma "co dalej". Próbowałam z nim rozmawiać na temat zaręczyn ale on stwierdził że również go nie stać. Powiedziałam ze nie chcę wielkich brylantów i uczty tylko skromne zaręczyny we dwoje. Teraz to unika tematu albo milczy tylko. Kocham go i nie wiem jak się zachować. POMÓŻCIE proszę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mekkong
Twój facet po prostu nie jest zaangażowany w wasz zwiazek. Milo mu gdy jesteście razem, ma czułą naturę itd, ale nie podjął wewnętrznej decyzji, że chce sie z tobą zwiazać. Po dwoch latach mozliwe nawet że i fascynacja zaczęła przygasać, a na jej miejsce nie pojawiło się nic nowego. Radze powiedziec mu, ze nie możesz dłużej czekać. Zaryzykuj i powiedz, że odchodzisz. Przynajmniej nie bedziesz się oszukiwać i zobaczysz sprawy takimi jakie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babka z piasku
Moim zdaniem głównym problemem twojego faceta jest to że jest maminsynkiem, bo boi się odejścia z domu rodzinnego tylko tego ci wprost nie powie, bo wyjdzie na syneczka mamuni albo tatunia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaśśś
jeśli masz już tego dosyć, to może s********j :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma 22 lata młody chlopak może narazie nie chce zareczyn ślubu itd jemu pewnie jest dobrze tak jak jest teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wrazenie ze twoj facec robi cie w choooja.traktuje cie jak kochanke spotykajac sie raz na tydzien.poprostu jest mu to ha reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie mamusia mu pierze i gotuje,a do Ciebie wpada na seksik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on ma 22 lata skaraty jeszcze a ty o slubie gadasz o ludzieeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×