Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co sie ze mna dzieje......

wstyd mi, ze mam depresje

Polecane posty

Gość co sie ze mna dzieje......

ludzie przezywaja tragedie, dotykaja ich choroby ktore odciskaja ogromne pietno na ich zyciu, czasem zdani sa na laske i nielaske innych, nie sa w stanie zyc samodzielnie bo sa zalezni od innych, co dzien cierpia fizycznie, zmagaja sie ze swoimi slabosciami, cialem, brakiem akceptacji ze strony spolecznosci w ktorej zyja, nie maja konczyn... przerozne dramaty ludzi dotykaja. a ja? mam dwie rece, dwie nogi, mowie, slysze, widze. moje cialo choc nie jest piekne, to jest zdrowe, a moja uroda choc na kolana nie powala, to miesci sie w granicach tzw. normy. mam niedoskonalosci, ale nie wykluczaja mnie one z zupelnie normalnego funkcjonowania. mam co jesc, gdzie spac, mam za co zyc, moge czuc sie wzglednie bezpieczna. moze i dziecinstwa nie spedzilam jako ksiezniczka w zamku, rodzina moja niepelna, doswiadczylam w domu przemocy w wersji ligh, ale mam rodzine ktora sie nie odwraca nigdy od siebie, ktorej czlonkowie pomagaja sobie nawzajem. mam bliskie osoby, z ktorymi moge spedzic czas, smiac sie i plakac. i mam depresje. wstyd mi. przeciez nie powinnam narzekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafetelia
Moze ktos sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziałam... to tak jakbyś nie płakała jak się przewrócisz i rozjebiesz nogę bo przecież ludzi tracą nogi w wypadkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfefe3
każdego może to spotkać nie ma się co wstydzić,każdy ma inną psychikę,wytrzymałość,ale nie ma żadnego powodu który by to powodował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotka-wariatka
nie mieć pracy -to jest dopiero wstyd... ja jej niestety nie mam - jestem wieczną stażystką ... jest mi piekielnie wstyd z tego powodu... unikam znajomych itd. ... mam też z tego powodu depresje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite212
dziwna jestes jakas . To choroby psychiczne sa gorsze od fizycznych .. zwykle ludzie popelniaja samobojstwo jesli sobie nie radza ze swoja pssychiką .. ci co nie maja jednej reki raczej nie sa samobójcami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafetelia
30... nigdy jakies straszne tragedie mnie nie dotknely. powinnam byc szczesliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnam byc szczesliwa... - nie ma czegoś takiego jak zobligowanie do bycia szczęśliwym XD ja też powinnam być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka miesięcy temu zaczęłam wychodzić z depresji....jeszcze czasem mam obawy czy sobie poradzę...najgorsze jest to ,ze zauważasz chorobę , dopiero jak z niej zaczynasz wychodzić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie uratowała praca..to tam się realizuje , sprawia mi ogromną satysfakcję i mam powód by rano wstać z łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietko! Czego się wstydzisz? Każdy ma takie okresy w życiu, kiedy jest bezsilny i męczy się z wszystkim. Ale to przecież nie Twoja wina, nie przejmuj się i do góry, realizuj się w życiu bo życie jest tylko jedno! :* 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z takim problemem to
odkad pamietam tak mam. a wczoraj naszla mnie ta mysl, jak niewdzieczne dziewuszysko ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezrobotna to bez godności
a ja znów nie mam pracy. I wiecie co jest najgorsze? To, że mam poczucie ubezwłasnowolnienia. Tego, że na nic nie mam wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dziewczyny , co jest przyczyna depresji u was ..ale wiem że ja ubezwłasnowolniam się sam na własne życzenie i teraz płace kontrybucje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezrobotna to bez godności
ista a jak znalazłaś pracę i czy długo jej szukałaś? napisz cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roksana09
A mnie dużo spotkało i to najgorszych rzeczy, nie wzmocniło mnie to, nie uszlachetniło, 10 lat próbuję leczyć depresję i nic, boję się że moje życie, mój potencjał zostanie całkowicie zmarnowan, że ludzie w końcu odejdą bo też we mnie zwątpią tak jak ja wątpię w siebie, a wtedy się zabiję. W całym tym nieszczęściu mam szczęście do ludzi, w miłości, ale przez chorobę to stracę. Przeszłość jest jak rdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roksana09
Życzę powodzenia w walce z depresją a długo ją masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barnnaba
Przyczyna depresji nie ta chemia w mózgu,kiedyś żyło się mniej intensywnie,rodziny były wielopokoleniowe,opiekowały się sobą,a dziś wyścig szczurów. Jadę na antydepresantach prawie 2 rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezrobotna to bez godności
ista znalazlam sama:P...fajnie, że Ci się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wiele lęków ale wiem jedno ,życie jest za krótkie by je tracić na rozważania co by było gdyby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roksana09
Interesuje sie moda, lubie rysowac, robic ilustracje, chcialabym nauczyc sie szyc, ale przeraza mnie ze nie opanuje tego- formy etc pieknie to napisalas, pokrzepiajace, fajnie byloby przestac sie bac i zapisac sie do szkoly projektowania odziezy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wyznaje teorie ,ze jeżeli się lubi to co się robi to tylko wtedy można osiągnąć sukces... nie zmuszasz sie do pójścia do pracy i rozwijasz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×