Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rometa39

te po cesarce to matki drugiej kategorii

Polecane posty

Gość olaboga!!!
a zdradzisz jaka masz wade wzroku?? bo ja mam -9 i sie zastanawiam czy to wystarczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie zastanawia co za debil i bezmózg ma czas, zeby pisac takie durne tematy? potem wszyscy myślą, że to matki rodzące SN są takie durne... a szczerze wątpię by takie bzdury pisały matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie prawik siedzi
nudzi się i wymyśla prowo - żal mi tylko tych, co się na to złapały, aczkolwiek myślę, że te pomarańczowe bluzgi pod różnymi nikami to też prawik :D. Wada wzroku kwalifikująca do cesarki to nie minusowa czy plusowa ilość dioptrii, ale odklejanie się siatkówki - jest to również wada, nie mająca jednak nic wspólnego z ilością + czy -.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie odpowiadanie na durne tematy nie pociaga, natomiast odpowiedziałam pani co to cc nie poleca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cesarzowa :)
Te po cc matki drugiej kategorii? Za to te po sn to żony drugiej kategorii bo mają porozwlekane cipy ;P Choć wszystkie jak jeden mąż twierdzą, że są ciaśniejsze niż przed porodem :D:D:D hahahahaha akurat! ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak, to ten
rzeczywistosc ten sam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jndfkavngiuert4o5y6
w moim przypadku cesarka uratowała życie mojej córce. I nie pieprz tu,że matki po cesarce to złe matki bo akurat poród ma tu gówno do rzeczy! ja zemdlałam przy porodzie a moja córka miała znikome tętno,urodziła się z sinicą-była fioletowa jak śliwka! nigdy nie była bym w stanie "zamówić" sobie cesarki. nie wspomnę już,że o tym jak skakali mi po brzuchu przy porodzie żeby jakoś ją wypchać,że kleszcze i kilka próżno ciągów nic nie dały bo była nie współmierność barkowa i nie będę już tu pisać o tym,że przez następne 3 tygodnie nie dość,że bolała mnie blizna jak cholera to jeszcze calusieńkie krocze!!! więc nie pierdol! przepraszam za słownictwo wszystkich na to uczulonych ale nie mogę z takimi debilkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tchórzliwe? no ciekawe... przez prawie 10h probowalam urodzic sn, próbowałam choc po 4 godzinach bylo wiadomo ze sn nie urodze, chocbymsie tak ze***la.. to i karmienie piersia bylo moim marzeniem.. nie udalo sie po 12 h mialam cc... i nie jestem matka drugiej kategorii... jestem lepsza matka, od takiej ktora jeszcze przed ciaza zastrzegla sobie ze karmic piersia nie bedzie, bo to niezdrowe dla niej i jej biusty... a dziecku sie raczej trzeba poswiecic... cesarzowa, uwielbiam Cie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz tu nie chodzi o takie skrajne sytuacje ja u ciebie, a pewnie o to, ze mamy cc na życzenie ale i mnie to guzik obchodzi kto jak rodzi i zawsze miałam to w pupie ważne, zeby dziecko było zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak patrzylam na kobiety po cc w szpitalu, to bylo mi ich zal. bo albo mialy jakies powiklania, przez ktore musialy tak rodzic, albo cos bylo nie tak z dzieckiem. ale to u tych co mialy wskazania.poza tym to normalna operacja i nie byly w zbyt dobrej formie. natomiast co do cc na zyczenie, to chyba bym sie nie zdecydowala, biorac pod uwage, jak szybko ja dochodzilam do siebie, a jak szybko one. choc oczywiscie sa rozne priorytety, jesli kogos przeraza az tak porod, to cc jest chyba faktycznie lepsze. a co do blizny: po sn mozna miec blizne, ale nie trzeba (bez naciecia), a nawet jesli jest to w malo widocznym miejscu. za to po cc blizna jest zawsze i zdecydowanie bardziej widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dziunia kto Twoją bliznę ogląda oprócz męża ale mojej nie widział nikt poza nim i lekarzem ginekologiem. Jest tak nisko że nawet biodróweczki majtki całkiem ją przykrywają. Akurat dzisiaj w poczekalni rozmawiałam z babką, która po naturalnym porodzie dochodziła tygodniami do siebie bo nic jej się nie goiło. Nie ma na to reguły, ja szybko doszłam do siebie i jestem bardzo szczęśliwa że i tym razem będę miałą cesarkę i to umówioną na termin:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snsndbdhhdd
dziunia ty jak coś napiszesz to aż żal czytać a cięcie krocza, wyciskanie z brzucha, wyciąganie na siłę, pękanie w środku aż krew tryska to dla ciebie normalna rzecz rozumiem podczas sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iii...iii
i gowno Cię to obchodzi pieprzona matko Polko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam cc i żal mi było matek po sn. Nie dość,że się nawrzeszczały, nacierpiały, to potem jeszcze ciężko było im usiąść bo wiadomo - cipa boli. Pozostaje jeszcze niepewność czy zycie seksualne bedzie na takim samym poziomie. Pochwa zaraz po porodzie ma luzy - kwestia czy "chwilowo" czy tak juz zostanie. Ja po cc po 12 godzinach śmigałam jak nowo narodzona - nie były potrzebne nawet leki przeciwbólowe. Blizna? Dziś ma 3 cm długości i jest niemal niewidoczna a rodziłam 1,5 roku temu. Zero strachu o dziecko, zero bólu, seks taki jaki był - cieszę się że miałam cc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko
a co zrobilabys w sytuacji gdy dziecko bys miala ulozone poprzecznie czy posladkowo w trakcie porodu i za zadne skarby nie chcialo sie prawidlowo urodzic rozumiem ze zeby uniknac zalu i zenady rodzilabys na sile naturalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A CO?? MATKI TO CIERPIETNICE?
IM BARDZIEJ CIERPISZ TYM LEPSZA JESTES MATKA?!??! TO PO CO RODZILAS W SZPITALU TRZEBA BYLO RODZIC W DOMU ALBO NA POLU BO CO TO ZA MATKA KTORA SAMA NIE UMIE ODEBRAC PORODU PRZECIEZ TO SAMA NATURA I POSWIECENIE DLA DZIECKA. ZAL I DNO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za tępaczka
Rzygam na takie idiotki jak ty, biedne twoje dziecko,że ma matke debilkę, która wychowa kolejne gówno takie jak ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XEN
prawda jest taka ze gdy masz cesarke to nie mow ze urodziłaś dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do tematu
a co to za roznica czy w karcie bedzie napisane "porod" o takiej i takiej godzinie czy "wyjęcie" ? ja uwazam ze nalezy korzystac z mozliwosci i wynalzkow cywilizacji idac tokiem myslenia niektorych tu osob nalezalo by rodzic bez znieczulenia (bo ze znieczuleniem nie jest juz naturalnie tak jak nasze babki rodzily) nie powinnismy korzystac z np. antybiotykoterapii itp bezsens jesli ktos to wymyslil i nie robi to nikomu krzywdy to jest ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka franka
moja mama mnie urodzila przez cesarskie ciecie i dziekuje jej za to bo dzieki temu zyje uwazam ze jest najwspanialsza mama na swiecie porod podobno byl ciezki i w pewnym momencie mame cos tknelo i zaczela prosic a pozniej domagac sie i krzyczec ze chce cesarke lekarze nie chcieli zrobic bo nie bylo wskazan ale moja mama byla taka upierdliwa ;P ze w koncu zrobili i co sie okazalo ze mialam zawinieta pepowine wokol szyi i bylam sina jeszcze troche i bylo by po mnie przeczucie mojej matki, jej upor swiadcza o tym jak mnie kochala juz wtedy. gdyby byla taka jak ty autorko zapewne zmuszalaby sie do rodzenia naturanie zeby w twoim mniemaniu nie byc matka kat.2 BOGU DZIEKI ZE MAM MATKE "KAT. 2" a nie tempa dzide z waskimi horyzontami i prostym tokiem myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XEN
ale co nie jest racja ze cc to nie porod?? nie mowie ze to 2 kat ale no tajk jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Igizigi
nigdy, nigdy przenigdy nie zdecyduje sie na porod naturalny. jaka potem pinda bylaby rozciagnieta.... wszystkie kolezanki, kotre rodzily naturalnie mowią zgodnie, że życie seksualne jest potem do dupy. no ale jak ktorejs potem nie zalezy na relacjach z mezem to czemu nie- wezce sobie naturalny porod i jeszcze każcie mezowi go oglądac, żeby sie porzygał a do Was mial wstret do konca życia, bo odtąd miejsce kojarzace mu się z radością i przyjemnością, bedzie mu sie kjarzyc z wielkim rozciągnietm, zakrwawionym wiadrem,przez ktore przechodzila glowa jego dzieciaka.... bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigwa banana
rometa39-żal mi ciebie... jeżeli masz 39 lat to jesteś stara i głupia a jeżeli mniej to tylko głupia... :P Nie przyszło ci do głowy, że nie wszystkie "boją się urodzić naturalnie" tylko po prostu nie mogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do tematu
no cc to nie porod fizjologiczny to prawda ale co to za roznica, jakie to ma znaczenie? nikt na ulicy nie pyta cie jak rodzilas jedynie znajomi rodzina na pierwszej wizycie po a pozniej kazdy to ma gdzies sn czy cc? dla mnie zero roznicy. indywidualna sprawa kobiety gadanie ze ta co miala cc jest gorsza jest duzym generalizowaniem bo czasem upor przy porodzie sn ma oplakane skutki dla dziecka a po cc.... chyba nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj boją sie czy nie mogą co to kogo obchodzi? po co to gadanie? dajcie spokój udowadniać komuś wirtualnemu, ze nie jest sie wielbłądem, bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ma piernik do wiatraka? Naprawdę żenujące są niektóre wypowiedzi:(aż nie chce mi się wierzyć,że piszą to dorosłe kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poradęeee
drugiej kategorii /-) niech rodzą naturalnie te które nie powinny i niech urodzą martwe dzieci wtedy będziesz je szanować??????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wpisane w karte
"PORÓD operacyjny" a nie "operacyjne wyjęcie dziecka" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×