Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolebeczka

Kolka u maluszka - pomocy

Polecane posty

Gość kolebeczka

Od 4 tygodni jestem szczęśliwą mamą. Do tej pory moje dziecko było bardzo spokojne, ładnie przesypiało noce z dwiema tylko pobudkami na karmienie. W dzień też nie sprawiało większych problemów. Jednak od kilku dni maluch jest bardzo niespokojny, nie może zasnąć, pręży się i stęka. Najgorzej jest wieczorami, potrafi przez dwie godziny płakać i nic nie pomaga. Mama mówi, że to kolka i żebym masowała jej brzuszek i podginała nóżki do brzuszka, ale to nie przynosi jej żadnej ulgi. Kupiłam w aptece herbatkę koperkową i przepajam ją między karmieniami, ale tu efekty też są mało widoczne. Jak Wy sobie radzicie z kolką u maluszków? Szkoda mi jej strasznie, jak się tak męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam sab simplex tylko niemeicki odpowiednik około 30-50zł kosztuje na necie możecie go kupić cud poprostu kolka ustanie u malucha do 3 dni stosowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się że to może być faktycznie kolka, tylko że nie znalazłaś jeszcze złotego środka na które zareaguje Twoje dziecko. Koperek jest dobry ale na lżejsze bóle bo w innym przypadku może być tak jak u Ciebie - nieskuteczny. Spytałabym w aptece o jakieś krople, które można podać tak małemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKAZLA
wez wlacz zwykla suszarke i keruj w kierunku brzuszka - tylko nie za blisko, pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja malemu podawalam rano espumisan 10 kropli potem infacol przed kazdym karmieniem i przed nocnym mlekiem znow 10kropli infacolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolebeczka
Dzięki za rady, muszę wypróbować patent z suszarką :) a jutro biegnę do apteki zapytać o ten Infacol. Mam nadzieję, że pomoże, bo jak nie, to zwariuję chyba z bezsilności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że ktoś polecił Ci krople. Nie martw się, tyle już rzeczy próbowałaś że coś w końcu musi pomóc i jak najbardziej Ci tego życzę bo wiem, jaka udręka dla Ciebie samej i dziecka jest z tą nieznośną kolką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie to szczęście, że u mnie nie ma problemu z tymi kolkami. Jak się naczytam jaka to męka i dla dziecka i mamy to chyba na mszę dziękczynną dam, że nie mamy z tym do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
uważaj na dietę co ty jesz - jak dajesz mm to może dziecko je źle toleruje dawaj probiotyk - dicoflor 30 w kroplach jest dobry i kropelki bobotic - po tym powinno przejść, jeśli nie to szukać innej przyczyny, u mnie tak zaczynała się skaza białkowa - kolki, płacz, potem kupki zielone i wysypka na buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
u Nas sprawdziły sie kropelki Bobotic oraz suszarka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [pbbuijokb
Sprawdź najpierw czy dziecko nie jest głodne. BYĆ MOŻE TO JEST PRZYCZYNĄ PŁACZU!!! może masz za mało pokarmu albo za mało mm dajesz. Najlepszym sposobem jest rurka na kolki z allegro - pomarańczowa - za około 4 zł. Sprawdzona przez znajomych wielokrotnie. Nasze dziecko nie mialo kolki nigdy na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [pbbuijokb
Nie dawaj herbatki koperkowej, mało osób o tym wie że dużo dzieci jej nie toleruje i może wywoływać ona bóle brzucha. Zamiast lepiej będzie gorzej. Czym karmisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki lajf
Najpierw ogranicz mleczne produkty w diecie - bo to może być przyczyna. Jak krople, to polecam Sab Simplex - u nas wprawdzie nie zlikwidował w 100% problemu, ale mocno złagodził i chociaż śpię cokolwiek od paru dni ;) Jak nie masz możliwości sprowadzenia lub zakupu tych kropli (są niemieckie), to podobno polski Bobotic jest odpowiednikiem, a przynajmniej ma bardzo zbliżoną dawkę simeticonu. Suszarka - działa, no ale spróbuj siedzieć non stop z suszarka ;) Chociaż jak u was to trwa 2 godziny to można - u nas to większość dnia :/ Herbatka koperkowa może pomóc, ale są dzieci, które reagują tak, że kolki tylko się nasilają, także z tym ostrożnie. My walczymy od 2 tygodni, jest już lepiej, ale nerwy są, oj są... Pierwsze dziecko spokojne, ciche, śpiące non stop, bez kolek - anioł normalnie... A przy drugim przyszło na chyba odpokutować za tamten spokój :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula8
u mojej pierwszej córki kolka i śluz w kupie były spowodowane alergia na białka mleka, bo pierwsze co poradziła mi pediatra to przejść na dietę zupełnie bezmleczną(karmiłam piersią) i zacząć podawac latopic.Mała miała jakieś 3 tygodnie.Problem ustąpił po kilku dniach.Przy drugiej córce profilkatycznie od początku byłam na diecie ale niestety nic nie pomagało-dawałam jej 5 róznych preparatów a kolka i tak przeszła jak mała skończyła 4 m-ce:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko moja córeczka tez miała kolki i to częste i bardzo intensywne, lekarz polecił mi esputicon koszt około 20zł i biogaia koszt około 30zł , są to leki ziołowe więc można dawać np rano i wieczorem mojej pomogło:) teraz nie ma juz kolek i jest ok ale ten esputicon bardzo pomaga :) i możesz dawać go codziennie nie tylko wtedy gdy mała ma kolke:) to juz też zapobiega lub łagodzi a że to zioła to nic jej/mu nie będzie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tez kolka okazala sie
alergia na nabial i laktoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam krople różnego rodzaju,herbatki,butelki z rurką, co wieczór ciepła pielucha na brzuch,masowanie ręką i oliwką,masowanie podczas kąpieli,częste kładzenie na brzuszku i podginanie nóżek-może i pomagało chociaż efektyb tych cyrków były mizerne i bardzo krótkotrwałe,kolki męczyły synka 5 tygodni-i jak nagle się pojawiły tak nagle przeszły.Przyszedł dzień, ja już przygotowana na codzienny płacz dziecka, a tu młody po kąpieli dostał butlę,i usnął na 5 godzin.Próbuj różnych sposobów,preparatów,ja po swoim dziecku widziałam że on poprostu musiał to przejść a tak jak pisałam-u mnie różne rzeczy wogóle nie działały a jesli już coś zadziałało to na baaardzo krótko.Zyczę cierpliwości i powodzenia w walce z tym dziadostwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolebeczka
Wystarczył tylko ten infacol i kolki odeszły w niepamięć. Od czasu do czasu zdarzają się jeszcze takie niespokojne wieczory, ale już nie tak, jak na początku. Po kropelkach od razu przechodzi i mała przesypia już cale noce, co mnie bardzo cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie trzeba uważać ze środkami które podaje się swojemu dziecku bo w trosce o jego zdrowie czasem można przesadzić i mu zaszkodzić. Dopóki nie jest tak tragicznie w ogóle unikałabym środków aptecznych i stosowałabym to o czym wcześniej wspomniałam, a dopiero później zastosowałabym coś sprawdzonego jak te krople, o których wcześniej była mowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas kolki nie miały końca nieraz tylko wsadzenie termometra w dupke pomagało bo dziecko moglo sie wysrac porządnie z pomocą NASZĄ ALE POTEM ODKRYŁAM ze jest cos takiego jak kateter rektalny cos w tym stylu...wiem ze kupowałam firmy windi i pomagało a w dodatku podobno bezpieczniejsze niz termometr z giętką końcówką ;) no i tez cieplutka woda z cukrem ;) ale to mi polecił lekarz...dawana w pore pomagała troche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas pomogły krople sab simplex tutaj kupione http://www.sabsimplex.info.pl/ podaje stronę bo część osób boi się zamawiać takie rzeczy przez internet ja zamówiłam i mogę potwierdzić skuteczność. Ponoć polskim odpowiednikiem są krople bobotic więc spróbuj najpierw polski odpowiednik bo jest tańszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ecklites
Też mogę potwierdzić, że kropelki skuteczne jednocześnie będąc bezpieczne dla dziecka :) Nie potrzeba żadnych nie bezpiecznych środków aby wyleczyć zwykłą kolkę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolebeczkaaa
Nie wyobrażam sobie wkładać dziecku do pupy termometr czy cokolwiek innego. Pozostanę przy kroplach, skoro pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bees65
JA też nie rozumiem tej metody na termometr. Ciekawe czy byśmy sami sobie taki wsadzili, a dziecku to mamy robić? Stosowałam wyżej wspominane krople Infacol i mogę potwierdzić , że są skuteczne i nie powodują żadnych skutków ubocznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×