DZIEWCZYNY CO SĄDZICIE O TAKICH BARDZO DŁUGICH WŁOSACH , FOTO

JAK W TEMACIE, PODOBAJĄ WAM SIĘ TAKIE WŁOSY DO PASA? SĄ JUŻ NAWET DŁUŻSZE (DO PUPY) ŁADNE? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7116f2e2c4a7cd17.html

moim zdanie tak długie włosy to kicz, zazyczaj maja rozdwojone koncówki i sa łamliwe i matowe, lepiej podciac do łopatek

nosisz je cały czas rozpuszczone? piękne są, ale troche dziwnie i nienaturalnie to wygląda z tyłu jedna koleżanka też miała takie długie, ale zawsze zaplatała żeby widać jej było plecy

przepiekne!

mnie też nie powalają moze przez to że ja lubię mieć taką długość do łopatek, mogę mieć różne fryzury, raz upięte, na bok, kucyk nisko, wysoko, warkocz itd, a mając takie długaśne zazwyczaj osoby mają ciągle na jedno kopyto.. ale moze to tylko moje wrażenie

TU JEST ZDJĘCIE Z BLISKA, KOLORU, ITD http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a0ed0c3da291be7d.html końcówki nie są rozdowojone, bo ich nie farbuję, regularnie podcinam

nie no kurwa

MOim zdaniem super:) Widac, ze ladne zadbane i lsniace. Jak ci nie przeszkadzaja takie dlugie to zostaw:)

masz bardzo ladne wlosy wiec o ile jeszcze ci sie taka dlugosc nie znudzila to nie obcinaj

dla mnie tragedia, z długie :O

brzydkie sa. 1) za ciemne 2) falowane/krecone dlugosc do pasa, do pupy jest ok, dluzsze juz nie.

nie są zbyt ładne, bo się falują- nie są idelanie proste, ani ładnie kręcone... ale skzoda mi na nie prostownicy rosną w zatsraszającym tępie, to nie tak, że hoduje je od 10 lat:) rosną mi ok. 4 cm na miesiąc, nawet grzywki nie mogę mieć...w dodatku mma mase baby hair, przez co nie mogę czesać włosów do góry

są piękne, ale ciężkie w pielęgnacji, rozczesywaniu, rozdwajają się, plączą się, więc i tak lepiej nie nosić rozpuszczonych. jestem staroświecka, niestety muszę to przyznać- ja najbardziej lubię długie włosy. nigdy nie miałam krótkich. nie to, że twierdzę, że krótkie fryzury są złe, brzydkie, niekobiece czy cos, bo wiele widziałam fajnych w telewizji, ale chodzi o mnie- ja siebie sobie nie wyobrażam w krótkich- trzeba je umieć układać. jak babka nie umie ułożyć włosów na głwoie, to lepiej niech nie ma krótkich. z długimi zawsze coś się zrobi. a ta na zdjęciu ma grube i ładne. boskie musi robic sobie koki.

piękne fale i ładny kolor (naturalny? ) też bym takie chciała, ale strasznie powoli mi rosną...

wiem, że może gdybym je pofarbowała byłyby ładniejsze, ale mi szkoda ich troszke :) prostownicę używam tylko na większe wyjścia, specjalnie dałam zdjęcie takie, że są nie zrobione, żebyście doradziły:)

zjebalas mi noc:( kurwa :(

mintaja, a co się stało? :(

włosy są ładne,ale dla mnie za długie. Ja mam do pasa i czasem mam ich dosyć, a o twoje jeszcze ciężej dbać.

nie prostuj ich, szkoda niszczyć, poza tym fale są bardzo ładne ;) ja bym je tak zostawiła po prostu, bo same w sobie się pięknie prezentują :)

piękne sa ! to na prawdę Twoje? jak o nie dbasz, widać że są mega gęste!!! jaka odzywka?

Kolor kolorem, najgorsze jest to, że nie są ani proste, ani kręcone, takie niezadbane byle co, wygląda właśnie jakby rosły od 10 lat bez jakiejkolwiek pielęgnacji. Ścięcie tutaj nie pomoże, bo to już taki beznadziejny włos.

dziewczyny, dziękuję za komplementy, nie spodziewałam się:) jak o nie dbam? nie szczególnie, ale to dlatego, że nie robie im krzywdy- nie prostuję, nie suszę suszarką, nie farbuję, nie używam pianek i lakierów (wysuszają) myję je raz na tydzień

masz rację- nie są ani loczkami , ani nie są proste :( to straszne, a najgorzej- jak czasami na jednej połowie głowy zrobią mi się męga loki, a druga jest prosta jak drut (mało która dziewczyna ma tak nawet po prostownicy) dziwne są te włosy, sama już nie wiem co z nimi robić

masz bardzo ladne wlosy!

prześliczne są te włosy.... zupełnie nie słuchaj tych zazdrosnych babsztyli :P tylko dbaj żeby się nie zniszczyły... zresztą - wyraźnie widać, że sporo robisz że tak wyglądają są MEGA FANTASTyczne

Masz po prostu pecha co do struktury włosa, jak zaczniesz prostować albo kręcić to będą w opłakanym stanie, teraz wyglądają jak niezadbane, puszczone same sobie. Ja mam takie szczęście, że mocno rozjaśniam (do naprawde bardzo jasnego blondu - mniej więcej jak pani na górze przy logo kafeterii), suszę i prostuję na zmianę co 2 dzień, nakładam lakiery, pianki, czasem suchy szampon i mam piękne, długie, proste włosy :) Tobie by chyba jeszcze najlepiej wyszło kręcenie...

Nie słuchaj właśnie tych, którzy patrzą tylko na długość i gęstość, nie zwracając uwagi na stan włosa i fryzurę, twierdzą tylko że im dłużej tym lepiej. Nie mam czego zazdrościć, bo kocham swoje włosy ponad wszystko :D Mówię tylko patrząc tak obiektywnie. No jak dla mnie wyglądają po prostu niechlujnie... A ile masz lat?

nigdy nie wiem co tu wpisać zazdroszczę prostych włosów :( sama mimo prostownicy ghd, tony lakieru i płynu do prostowania idealną gładkość uzyskuję na max 2 godziny:( taka struktura :( jak byłam mała miałam włosy kręcone jak murzynka;) później się rozporostowały, teraz są falowane :) mam 20 lat

a jakie Ty masz usta

wydajesz się taka szczupła i drobna, włosy cię przytłaczają