czy wybudzac w nocy na karmienie?

Haa czyli mój nie jest rekordzistą :) A przy urodzeniu miał 3900.

elka felka nie masz się czym chwalić ładujesz w dziecko mm, nie porównuj swojego malucha do dziecka na mleku matki. Twoja lekarka jest jakaś niedouczona lub zlewająca.

no dobra, a ja co mam zrobic? zalozyc jej sonde do zoladka i wlewac mleko?

A co to znaczy: "ładujesz w dziecko mm"? A co mam ładować? Kartofle?

czym się chwalicie mamuśki, ze karmiłyście noworodki jak paszą... Autorko spróbuj trochę przystawiać maleństwo w nocy, może przez sen trochę załapie ale swoje minimum przybiera :)

Twoja lekarka jest jakaś niedouczona lub zlewająca. Ale nadal pozostaje lekarka i ma większą wiedzę niż ja i Ty, wiec może nie bądź mądrzejsza od lekarza, tak jak to Polacy lubią... No chyba, że jesteś lekarzem.

kobieto sama jestes gruba i rozpychasz dziecku żołądek, to że tyle przybrał to nie jest normalne, zdarza sie też że dziecko karmione naturalnie tyle przybiera ale to nie jest ze szkodą dla niego.

elka felka jednak wiem co jest dobre dla dziecka i na pewno nie to że tak futrujesz. To o Twojej grubości nie miało być obraźliwe tylko uczulić Cię na problem.

nie budz dziecka w nocy tylko korzystaj i sie wysypiaj!jak byłaby głodna to sama by się domagała

pewnie mu dosypuje kleiku do mleka, zeby maly sie nie budzil w nocy a ona mogla sie wyspac :O

A przeczytałaś moje wcześniejsze wpisy? Czym mu niby rozpycham żołądek? 100ml w szóstym tygodniu to na bank ma meeega rozepchany żołądek. Jak świnia zapewne. A to niby moja lekarka jest niedouczona.

Jadło co 1,5godziny Jeśli ja przespałam porę karmienia to dziecko mi sie budziło i płakało a jeśłi nie przespałam to dziecko spało nadal i jadło nie otwierając oczu-jadło tak do 2roku życia. Jak rano o 6 nie dalam butli to się obudziło i z płaczem-mamo mleko daj! potem zasypiało i wstawało między 7 a 8 2śniadanie jadło o 9tej.

To według Ciebie ile powinno zjadać miesięczne dziecko? A z tym kleikiem to chyba nie było do mnie? Powtórze jeszcze raz, że moje dziecko ma 6 tygodni. Nie miesięcy :/

jeśli będzie dalej tak przybierać może zbadaj dziecku hormony tarczycy bo z powietrza sie nie tyje, chyba że to geny

Przecież napisałam, że tylko w pierwszym miesiącu tyle przybrała, że teraz już raczej tyle nie przybiera bo je trochę mniej niż w pierwszym miesiącu. A geny ma normalne. Ja też mam normalne geny, tylko żarłam swego czasu dużo i na żadne geny swojej otyłości zwalić nie mogę, choć tak byłoby najprościej.

choroby tarczycy i co jeszcze wysmyslicie? Moje dziecko bylo na piersi + mm i TO Z ZALECENIA LEKARZA! Juz w wypisie po porodzie mialam to napisane, ze zalecono dokarmianie mieszanka modyf. z racji, ze moje dziecko w pierwszym dniu po porodzie sie nie najadalo i cukier spadl do minimalnego poziomu, a co najgorsze nie chcial sie podniesc. Nawet nie wiecie co ja przezylam, hipoglikemia przejsciowa, dziecko na oddziale patologii noworodka pod kroplowka z glukoza. Fakt, ze wszystko sie unormowalo i bylo juz dobrze, ale tyle co ja sie naplakalam to nikt nie jest w stanie wyobrazic, nei spalam wcale przez 4dni. I gdyby nie to, ze uparcie chodzilam do pielegniarek ze cos jest nie tak, bo dziecko mi tak dziwnie pomrukiwalo a one twierdzily, ze to normalne, to wkoncu wziely ja dla swietego spokoju na badania i szybko trzebab ylo dokarmiac... a tak skutki by mogly byc tragiczne

i do tamtej pory poweidzialam sobie , ze pierdziele te wszystkie opinie, bo dziecko ma byc najedzone, a nie przez chore przekonania pozniej skutki moglyby byc nieodwracalne. Dziecko potrzebuje witamin, intensywnie rosnie, i uwierzcie mi ze gorsze skutki byloby gdyby bylo na piersi i nie przybieralo, niz byloby na mm i rozwijaloby sie swietnie.

Mama mama00 to noe chodzi o to zeby dziecko glodzic. w mm nie ma nic zlego. tez karmilam mieszanie bo wiedzialam ze maly zjadlby wiecej i wiem co przezywalas widzac dziecko pod kroplowka. Swoja droga dziwi mnie ze tak pozno lekarze sie zorientowali. zazwyczaj juz w 1 dobie zycia mowia czy dziecko dokarmic czy nie. u mnie przynajmniej brali na wieczorne wazenie i ewentualnie przynosili spowrotem juz z butelka mm do podania. i to mowie o zwyklej sali dla matek z dziecmi po porodzie bo u mnie na intensywnej terapii to bylo mierzone prawie co chwile wiec musiwli miec wszystko pod kontrola. Matki bronia sie ze nie beda glodzic dzieci ale czesto myla glod z potrseba ssania a wierzcie mi ze gorsze problemy zdrowotne maja spasione dzieci niz chudzinki. Ja mialam skrajnego wczesniaka do do daty skorygowanego porodu musialam budzic co 3 godziny obowiazkowo. robilam tak do skorygowanwgo miesiaca. potem jak spal to znaczy ze nie byl glodny i tyle.

U mnie nic takeigo nie bylo, tzn nie brali dzieci wieczorem i moja corka urodzila sie w sobote ranoa w nocy z niedzieli na poniedzailek zabrano ja na OPN. Fakt wieksze problemy maja spasione dzieci niz chudzinki, ale nie mowmy tu o niemowlakach, bo tu nie chodzi o to aby dziecku bylo upasione alo bardzo wychudzone, tylko o to zeby dobrze sie rozwijalo. Jesli dziecko nie przybiera tzn , ze cos sie dzieje w organizmie, moze jakas infekcja, moze dziecko jest niewystarczajaco karmione. Ale ono teraz sie bedzie intensywnie rozwijaci musi miec dostarczane jakas tam ilosc witamin i kalorii zeby wszystko przebiegalo prawidlowo prawda? Teraz są siatki centylowe do pomocy i skoro dziecko się mieści to jest ok, a coreczka autorki jest na bardzo niskim centylu, wiec jeszcze troszke i by juz nie weszla w ta siatke. A skoro jest na niskim centylu to ja dla wlasnego spokojnego sumienia karmilabym to dziecko w nocy, uwierzcie mi nie utucze go jesli poda w nocy mleko, ani dziecko nie bedzie spasione jesli przez to przybierze 200 g wiecej \,

uczepilas sie tych "kilku lykow" a te kilka lykow to nie malo... to witaminy, najlepsze co teraz mozesz dac swojemu dziecku, zwlaszcza, ze w szpitalu...wiadomo.jestem za wybudzaniem... a co do dzieci tych szzuplych i tych "FE"... kazde dziecko jest najpiekniejsze dla swoich rodzicow, nie wazne jakie jest... dla innych nie musi byc ladne. zdrowe i kochane - to najwazniejsze.

jedyna takka- dokladnie taak

mama mama00 Mój też w szpitalu po porodzie pomrukiwał, i to ostro jechał z tym swoim mruczeniem. Dla mnie wydawało się to słodkie, ale pediatra na drugą dobę przyszła, powiedziała, żeto może być oznaka jakiegoś np zakażenia i zabrali go na badania, na szczęście okazało się, że jest okej. A na trzy doby w szpitalu zjadł może ze 100 ml w sumie? Wcześniej pisałam, że mały w nocy zjada około 100 ml. A teraz obudził się o 4 (spał od 20.30), zjadł 120, było za mało i musiałam dorobić te 30. Zjadł i zasnął z uśmiechem na ustach. Zaraz niektóre napiszą, że tuczę, że rozpycham żołądek. I nie mylę głodu z potrzebą ssania, bo akurat to matka u własnego dziecka potrafi rozpoznać, nie wiem czemu tu niektóre pouczają "mylicie z potrzebą ssania", jakby się znały na wszystkich istniejących dzieciach.

podnosze temat, bo mnie tez intresuje. Cz jesli niemowle 6 tyg zjada dziennie ok 500 ml mleka na dobe, to czy to nie jest za malo?

moje dziecko też straciło w 3 dobie max ilość gramów bo nie miałam mleka poza siarą, byłam po cc i w tej trzeciej dobie było dokarmiane ale w czwartej dobie miałam już mleka, po co miałam pakować w dziecko mm jak w tucznika. Moje dziecko tez mogło przybrać 1,5 kg przy dokarmianiu ale po co, przybrało 900g naturalnie. Duzy przyrost nie jest najważniejszy, ważniejsze jest to co dostaje jeść i jak reaguje układ pokarmowy a nie ma nic lepszego niż pokarm matki. Nie mówiąc o przyroście komórek tłuszczowych, czy tzw rozpychaniu żołądka. Przede wszystkim dziecka nie da sie tak łatwo zagłodzić a przekarmić tak. Lepszy jest przyrost na poziomie 700g niż na mm czy nawet mieszanie 1,5 kg/miesiąc. DLA DZIECI KARMIONYCH PIERSIĄ SĄ INNE SIATKI CENTYLOWE dostępne na stronie WHO jak wiele osób tu pisało, czasami trzeba krzyknąć żeby ktoś usłyszał!

Ioio, po co zakładasz temat, skoro z góry wiesz co zrobisz i czekasz tylko aż przytakniemy?

Sprawdziłam w książeczce i moje dziecko przybrało w 7 tygodniu 2300g. Karmiłam wyłącznie piersią. Wszyscy mi mówili że dużo ale ja nie słuchałam ludzi tylko tego co mi lekarz mówi. Teraz to jest szczuplutki chłopczyk, zaczął chodzić i wszystko zgubił. Nie zna smaku MM. W pewnym momencie przestał w ogóle przybierać na wadze i z 90 centyla wskoczył na 50. U nas kazali wybudzać noworodka. Ja nie musiałam bo sam się budził co 2h. Najlepiej zapytać lekarza.

elka felka do glizdaglizducha Mój synek jak miał miesiąc ważył 5480 i wyglądał bosko Nie wiem, co jak według Ciebie wygląda to FE... Dla Ciebie bosko, a ja nie lubie wielkich dzieci :/ Mi się podobają malutkie śliczne dzidziusie a nie wielkie kolumbryny

Niech cie reka boska broni! Moja prababcia mawiala,ze sen to modlitwa. I to prawda. Nie ma nic lepszego. Jakby byla glodna,to sama by sie obudzila. Chcialabys,zeby ciebie ktos budzil w srodku nocy i podstawial pod nos jakies kotlety ? Ciesz sie,ze dobrze spi. A centyle w dupe sobie mozna wsadzic. Liczy sie tez jej wzrost. Jak jest niska,to przeciez nie bedzie wazyla 5 kg.

Na siatce centylowej wazniejsze jest zeby isc po tej samej linii a nie skakac po centylach. jesli jest w 3 centylu to ok jeeli co wazenie w nim est.

urodzila sie majac 51 cm a po 6 tyg ma 53 cm.