potrzebuję faceta tu i teraz ..

brat podobnej postury do Ciebie? pewnie nie ;-)

kiedyś obaj byliśmy chudzielcami a teraz tylko on nim został. Jedyna wspólna cecha w naszym wyglądzie to wzrost :)

ile masz?

184cm

ooo .. to ja się nie dziwię bratu ,że odpuszcza ;-) hm to Ty konkretny facet jesteś , wysoki , dobrze zbudowany od Nelek się pewnie , nie możesz opędzić ;-)

bez przesady :) mieszkam w małym miasteczku więc dziewczyn prawdę mówiąc jest mało :p hehe

nie mogę przestać się śmiać ;-) jaki z Ciebie skromny człowiek no kto by pomyślał ;-)

z tym brakiem dziewczyn to czysta prawda :) chociaż gdybym się przynajmniej trochę postarał to bym miał dziewczynę. Ale w sumie to po co,narazie jestem młody i jeszcze mam szmat czasu :)

wierzę Cię ;-) ale bardzo się nie ciesz , bo ja z natury jestem durna i ufam ludziom nawet mało mi znajomym ;-)

a może masz instynkt i ufasz odpowiednim osobom :)

o sobie w tym momencie mówisz ,czy ogółem?

i o sobie i też ogółem,czasami niektóre osoby mają taki jakby podświadomy instynkt (a może to fart?) ,że ufają odpowiednim ludziom. A niektórzy wręcz przeciwnie...

ej,bez jaj,gdyby teraz był czerwiec to stwierdzenie "rozmawialiśmy do białego rana " nie byłoby przesadą bo już by się jasno robiło :)

u mnie się to nie sprawdza..ja zawsze jestem przekonana ,że ktoś ma dobre intencję, nie przesadzając w drugą stronę np nie ufam ludziom spotkanym po raz pierwszy.. prawda jest taka ,że ściemniaczy w około jest dużo.

no właśnie spojrzałam na zegarek przed chwilą i doznałam szoku ,że tak nam się zeszło ;-)

to,że nie ufasz osobom,które widzisz pierwszy raz jest okazem zdrowego rozsądku :) ściemniaczy pełno w około- prawda

no jest , ale popatrz to ,że Ci ufam też nie jest dość roztropne ..

nie ufasz mi do końca,np niewiadomo jakich informacji bys mi nie podała :p np skan dowodu osobistego(taki skrajny przykład mi wpadl do głowy) bo mi nie ufasz na tyle :) rozmawiać sobie rozmawiamy,opisujemy swoje przemyślenia itp. Ale podajemy sobie informacje w granicach rozsądku,których druga osoba nie może wykorzystać przeciwko nam. :)

a Ty tam wiesz co bym podała a co nie ;-)

nie wiem co byś podała,nawet o takie rzeczy które ktoś mógłby przeciw tobie wykorzystać nie pytam. Więc nie wiem gdzie leży "twoja granica" heh :)

nie no to już byłaby głupota nie zaufanie -tak myślę. Pro po dowodu ja swój ochrzciłam tydz po odebraniu -zgubiłam w supermarkecie :-)

i nie miałaś przez to żadnych niemiłych doświadczeń? Nikt na ciebie providenta nie wziął? :)

ja już do snu się zabieram. Jak mi powiesz,że wstaniesz o ósmej to nie uwierzę :p

nie ,jakaś uczciwa babka mi się trafiła bo mnie dogoniła i oddała ;-) Jakiś tydz temu też nie omal wyszłam z poczty bez portfela , upadła mi torebka i gdzieś portfel się wysunął ,zobaczyłam w czas na szczęście, ale jak widzisz ja jestem bardzo roztrzepana ,aż się boję iść na prawo jazdy chociaż ta myśl ostatnio często mi gości w głowie.. ;-)

jeszcze lepiej o szóstej planuję ;-) nie żartuje.

no ciekawi mnie ,o której wstałeś :-)

Tu się pomyliliście o ile się wiem w telenowelach ciągle się kłócą. Więc uważam nadal to za telenowele. Pisanie na kafe do 5:00 rana? Nie mam pytań.

cień-masz rację,gdy facet siedzi do piątej rano na "babskim forum" to nie jest to normalne hehe ;)

a Ty o której wstałaś? Tylko nie kłam,że o szóstej,bo i tak w to nie uwierzę :p

W 1 godzinę snu w ciągu 3 dni jestem w stanie uwierzyć.