Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak się zastanawiam czy

Czy powinnam zaplącić jeszcze raz?

Polecane posty

Gość tak się zastanawiam czy

Dziecko chodzi do szkoły i zajęcia ma od 8 do 12.30 ale że pracujemy to na świetlicy jest od 7 do 15. Nie ma innej możliwości. Pani w szkole jest tylko w godzinach zajęć czyli przed 13 już jej nie ma. Kazali wpłacić pieniądze na ubezpieczenie, wyprawkę i klasowe. Przecież nie dam małemu dziecku wiec o 15 poszłam do sekretariatu i wpłaciłam. Powiedziałam ile na co wpłacam pani odnotowała i dala mi pokwitowanie. Sprawa była we wrześniu a tu mi Pani kartkę wysyła ze nie wpłaciłam na wyprawkę i klasowe. To ja jej odpisuję ze owszem tak, w sekretariacie i że mam pokwitowanie. Wczoraj Pani dzwoni ze faktycznie wpłaciłam, a ona myślała że ja chcę wyższe ubezpieczenie dla dziecka i zamiast 40 zł wykupiła za 150 co obejmuje zajęcia sportowe bo źle mnie zrozumiała i że teraz ona z własnej kieszeni pokryje tą wyprawkę i klasowe. Powiedziałam ze dobrze nich pokrywa bo byłam wściekła. Ale jak rozmawiałam z koleżanką to mi mówi ze powinnam iść i dac tą 100 dla świętego spokoju żeby się na dziecku nie odbijało. Nie wiem co robić bo niby czemu mam dwa razy płacić skoro to Pani popełniła błąd a nie ja? Co byście Wy doradziły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA bym nie zaplacila.Trzeba odpowiadac za swoje bledy,nawet jesli uderzy to po kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczera baba
Oczywiscie ze nie powinnas zaplacic! Masz pokwitowanie! Tym bardziej ze babka sama powiedziala ze zaplaci z wlasnej kieszeni. Niestety takie zycie ze za swoje bledy kazdy placi sam, nastepnym razem pani bedzie uwazniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @@@@@@@@@@@@:)
JA bym nie płaciła. Zapłaciłaś już, a że pani w sekretariacie nie pomyślała to już nie Twoja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się zastanawiam czy
Zwłaszcza ze na zebraniu, na które musiałam się zwolnić z pracy bo je zrobili o 14 co dla mnie jest nieporozumieniem i wtedy wpłacać jeszcze się nie dało bo nie wiedzieli ile, pytała nas pani kto deklaruje wyższą kwotę ubezpieczenia i wtedy powiedziałam że ja nie, bo dziecko jest ubezpieczone w klubie sportowym i nie potrzebuje podwójnego ubezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gluck:):)
oczywiscie, ze nie plac!! jak baba nie potrafi sie ogarnac w prostym temacie to niech teraz ponosi konsekwencje z wlasnej kieszeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×