Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kerrolaajn :)

Bezrobocie w kraju, brak konkretnych fachowców a wykształceni ludzie

Polecane posty

Gość Kerrolaajn :)

Witam Od roku mamy co raz więcej studentów wykształconych w różnych kierunkach, są wykształceni i mają pokończone wyższe kierunki natomiast brakuje konkretnych fachowców kucharzy, frezerów, stolarzy, elektryków, elektroników, spawaczy, budowlańców itp Dlaczego dzisiaj 70% młodych ludzi zamiast wybrać jakąś konkretną zawodówkę lub technikum wybiera liceum a później studia i na koniec płacze że nie ma dla niego płacy a jak jest to marudzi że nie po to kończył studia żeby pracować za 1500zł na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo są za niskie płace
i osoby z fachem w ręku wyjeżdząją za granicę, a bez fachu kształcą się i dopiero wyjeżdżają za granicę. Nawet jeśli 100% młodzieży wybierze praktyczne zawody, to i tak będzie ich brakować, bo wyjadą do Anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher99
bo studia są że tak powiem elitarne a takie zawody są dla plebsu że tak powiem ale niestety plebs zaczął chadzać na pseudo uniwerki z resztą wszystkie są pseudo to jest wina systemu nauczania no ja np. na jednym przedmiocie na studiach ani na wykładach mnie nie było ani książki me oczy nie widział i na kolokwium 5 więc albo jestem geniuszem co raczej wątpię albo coś jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość re56ur6u
Ja mam fach w ręku, skończyłem dobrą szkołę kucharską zawodową miałem praktyki i egzaminy zawodowe, otrzymałem świadectwo ukończenia szkoły zawodowej oraz dyplom zawodowy i nie wyjechałem za granicę.W Polsce kucharze mają ciężko nie dość że zajob świątek nie piątek to jeszcze za marne grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość re56ur6u
moher99 zawody dla plebsu ?? Czyli rozumiem że kucharze, spawacze, murarze, elektronicy i tak dalej to dla Ciebie plebs ? Czyli dla Ciebie jestem plebsem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher99
albo czemu pracodawcy chcą ludzi doświadczonych bo lemingi nie uczą nic w szkołach ale też to się tyczy fachowców w ogóle szkoła nie uczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher99
tak jestes plebsem, sram na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher99
"Czyli dla Ciebie jestem plebsem ?" nie oto mi chodziło chodziło mi o stereotypy ogólnie jest takie pojęcie że człowiek po studiach jest lepszy od robotnika czy fachowca i taki dzieciuch myśli że plebsem nie chce być idzie do liceum a nie do zawodówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher99
podszyw ogarnij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość re56ur6u
Ok rozumiem Cię.Zgadzam się z Tobą, taka mentalność panuje w kraju właśnie że dla większości ludzi ktoś kto wykonuje zawodów budowlańca to plebs, brudas i śmieć, raz byłem świadkiem jak tatuś gadał swojemu synkowi ucz się i idź na studia bo będziesz rowy kopał..brak słów.Ale jak budowlaniec wyciąga ponad 3tyś na rękę a studencki 1500zł to od razu szczekają że to niesprawiedliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher99
kiedyś był podział społeczny na szlachtę i chłopów albo potem na klasy wykształciuchy robotnicy i rolnicy każdy miał swój przydział i nikogo nie brakowało syn rolnika był rolnikiem itd. a teraz wszystko się pozmieniało może i dobrze ale i też źle każdy zaczął chcieć się wybijać kiedyś jak miało się studia miało się prace kase i byłeś górą bo było mało wykształciuchów teraz jest ich pełno ale nadal został w społeczeństwie pojęcia że po studiach jesteś kimś a po zawodówkach jesteś robolem np. dziś mając studia zaiwaniasz w biedzące a twój kolega z podstawówki który poszedł do zawodówki albo jest tylko po liceum ma firmę i kupe kasiory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaarrrrroooaaaaa
Ja się wybieram na studia, bo po zawodowce nie ma nic ciekawego, wybieram się na architekturę, zawsze to było moim marzeniem. Niektorzy ludzie mają większe ambicje niż skonczyc zawodowkę i znalezc jakąs pracę w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher99
kiedyś się liczyło wykształcenie bo nie było powszechnego dostępu do edukacji szkół to było zarezerwowane tylko dla bogaczy teraz każdy może zdobyć wiedzę np. przez internet wiedza jest wszędzie nieraz ludzie po zawodówce są mądrzejsi i mają większą wiedzę od studentów ale nadal jak chcesz iść do pracy to patrzą czy masz papierek od uczelni wyższej w umysłach ludzi nadal studia są czymś lepszym niż zawodówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher99
"Niektorzy ludzie mają większe ambicje niż skonczyc zawodowkę i znalezc jakąs pracę w polsce." moim zdaniem każdy powinien robić to co lubi a nie kierować się zarobkami kieruj się nie ambicją tylko pasją bo ambitnych jest wielu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok i niesmak pozostają
ja na studiach poszlam po wiemksza wiedze a nie szanse na zajebista prace. Nie zalezy mi na karierze tylko na rodzinie a studia to byla fajna rpzygoda, chęć uzyskania wiedzy dla siebie, chęć rozwoju osobistego . jesli chcialabym byc fryzjerka ot nie msuze isc do zawodowki i nie miec zadnej wiedzy jesli moge skonczyc kurs dodatkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcwdqvadxvqa
Osoby wykształcone,po dobrych kierunkach ,kompetentne,fachowe w swoim zawodzie nie muszą wyjeżdzac za granice aby pracowac fizycznie lub nawet umysłowo,ale z marnymi na tamtejsze warunki zarobkami,bo znajdą pracę w Polsce i sa sowicie opłacani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaaaa
witam. powiem wam,że z tym wykształceniem a tym co kto robi to też jest niespodzianka. ważne by mieć głowę na karku i robić coś a nie czekać na mannę z nieba. ja mam dwa konkretne zawody po technikum i studiach a wykonuję coś zupełnie z innej bajki , mianowicie uprawiam roślinki. żadna praca nie hańbi i powtarzam - trzeba robić coś a nie czekać na mannę z nieba. dodam jeszcze,że byłam kilka lat za granicą i postanowiłam wrócić. ja lubię nie lubię się zasklepiać w skorupce tylko próbować i eksperymentować.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfefef
w polsce sowicie oplacani sa tylko znajomki znajomkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher99
"ja na studiach poszlam po wiemksza wiedze" i co znalazłaś bo ja nie system edukacji jest do dupy "jesli chcialabym byc fryzjerka ot nie msuze isc do zawodowki i nie miec zadnej wiedzy jesli moge skonczyc kurs dodatkowo" widać że żadnej wiedzy nie posiadasz do zawodówki się idzie żeby móc szybciej pójść do pracy żeby zostać fryzjerką i mieć średnie są dwie ścieżki 1 pójść do liceum a potem na kurs kurs jest płatny rzadko kto ma tyle kasy na niego albo pójść do zawodówki darmowej a potem do liceum uzupełniającego które jest nieporównywalnie tańsze od kursu kwestia ekonomi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studiowanie swoja droga ale te pizdy sa zwyczajnie do zycia nie przygotowane byle obrazek powiesic na scianie to wolaja fachowca nie mowiac juz o naprawieniu sracza czy przepchaniu zlewu zalosne miernoty nic nie potrafiace tylko fejsa odpalic albo sie najebac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfefef
moher a co stoi na rpzeszkodzie tepaku by zaliczac studia i isc do pracy??? widac ze nawet pomyslunku nie masz zadnego. Zawodowka jest dla idiotow ktorzy nie chca sie nauczyc czegos wiecej niz tylko swego zawodu np jak obcinac zawszone wlochary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfefef
kurs niedojdo zyciowa mozna zrobić przez PUP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sss..sss00
Kurs a nie szkołę debilu ! Szkołę zawodową robi się 3 lata a w tym czasie masz masę godzin praktyki i nauki zawodu oraz uczysz się tych samych przedmiotów ścisłych i humanistycznych co w liceum z tym że po skończeniu takiej szkoły nie masz średniego wykształcenia i matury tylko egzamin zawodowy dzięki któremu uzyskujesz dyplom danego zawodu który upoważnia Cię do wykonywania tego zawodu.Kurs to sobie trwa 2 miesiące i gówno po takim kursie umiesz zrobić do tego kosztuje 1-2tyś zł a tym świstkiem z kursu to sobie możesz dupę za przeproszeniem wytrzeć bo żaden poważny pracodawca nie zatrudni kucharza/kucharki po kursie gastronomicznym. Do tego też jestem po zawodówce i to co tutaj czytam nieźle mnie wkurwia, widać w oczach wykształciuchów jestem idiotą, niedorajdą i nieukiem ! Ciekawe bo po za zawodowym wykształceniem i fachem w ręku mam pasję która jest bardzo rzadko spotykana w naszym kraju, mam świetną pracę i masę hobby, jestem ambitny i zaradny życiowo a testy IQ wykonuję ponad normę więc wkurza mnie niemiłosiernie jak ktoś przez pryzmat wykształcenia nazywa kogoś idiotą, nieukiem bądź niedorajdą życiowym !!! Pasje i zainteresowania można rozwijać na wiele innych różnych sposobów ograniczone tępegłowki ! a nie tylko schemat liceum-studia ( które taaaaak poszerzają horyzonty że o ja nie mogę, racja, picie, imprezowanie, kurestwo to na pewno ) Co sobie myślicie że jak macie pokończone matury studia to już taki ktoś jak ja po zawodówce jest od was gorszy ??? Znam paru takich co pokończyli studia wielcy inżynierowie magistry co nawet nie potrafią sobie samemu załatwić sprawy w urzędzie nie mówiąc o tym że pasji ani zainteresowań to to w ogóle nie posiada.Rzygać mi się chce że żyję w takim obłudnym stereotypowym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losowe litery z klawiatury
fachowcy wyjechali a w polsce chuje dalej wiedzą że fachowców nie ma a jak się ktoś znajdzie to gówno płacą a wymagania mają nie z tej ziemi i się jeszcze kurwy dziwią że nie chcą u nich pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddeeddeedddea
Ja idę na studia głownie po to żeby wyrwac się z mojej wioski i poznac nowych ludzi. Po za tym nie kręci mnie bycie fryzjerką, kosmetyczką, czy jakąs kucharką. Nawet jak po studiach nie znajdę pracy to trudno. Znam perfekcyjnie angielski i niemiecki, więc za granicą bez problemu sobie poradzę :) Do zawodowki idą osoby, ktore chcą już pracowac, a ja chcę się uczyc jak najdłużej, bo to takie beztroskie lata, imprezy ah. Chociaż dopiero za rok wybieram się na studia, ale już się na to cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsdgbsd
Szkoła szkole nie równa. Brakuje fachowców którzy by chcieli pracować za 6zł/h na wysokościach i przy szkodliwych oparach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×