Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marianna322222

Boję się seksu, jak się przełamać i czy w ogóle

Polecane posty

Gość marianna322222

Opowiem moją historię. Mam 32 lata. Mój pierwszy chłopak zostawił mnie 9 lat temu, co bardzo przeżyłam. Leczyłam się u psychiatry 2 lata, miałam ciężką depresję. Od tamtej pory nie ufam facetom. Z wieloma się spotykałam, ale z żadnym nie chciałam iść do łóżka, bo się bałam, że mnie porzucą jak tamten. Każdy z nich po jakimś czasie zrezygnował ze mnie. Teraz mam faceta, którego kocham ale nie mogę się przełamać i nie ufam mu do końca. Boję się, że mnie wykorzysta i zostawi jak ten pierwszy. Z tym pierwszym kochałam się tylko 4 razy. Co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
kobieto masz juz 32 lata, zacznij zachowywac sie jak dorosła kobieta, nawet po slubie nie wiadomo czy bedzie sie z tym kims do konca zycia ,wiec wyluzuj, nie skupiaj sie na tym ze facet odejdzie tylko czepr z zycia i sexu, bo jak tak bedziesz postepowac to wkrótce zostaniesz stara samotna kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna322222
Masz rację, ale ja naprawdę jestem bardzo wrażliwa, z tamtego chłopaka się leczyłam długo. I teraz jakby ten mnie tak potraktował to nie wiem jakbym dała radę psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
wiem ze takie przezycia sa trudne ale zycie jest trudne ;) musisz byc silniejsza, poza tym nie miej złych myśli,badz optymistka a bedziesz szczesliwa :) a sex z ukochanym to czysta przyjemnosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna322222
Dzięki za odpowiedź, ale sama nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz 2 wyścia. 1. Zaryzykować i cieszyć się związkiem aż do jego końca 2. Być samotnym i nieszczęśliwym do końca życia. Wszystko się kiedyś kończy ale czy to oznacza, że nie mamy czerpać z tego przyjemności? Jak oglądasz film to też myślisz, że się zaraz skończy i będzie ci smutno? Żaden facet nie da ci gwarancji na udany związek ale warto próbować nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×