Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 4-latki......

Córka nie chce leżakować w przedszkolu, więc panie na nią krzyczą...

Polecane posty

Gość Mama 4-latki......

W efekcie tego mam rozhisteryzowane dziecko, mimo, że od dwóch lat chodziło wcześniej do żłobka i tam było super. Córka prosi mnie aby ją przenieść do innej grupy lub do innego przedszkola, po przyjściu do domu długo płacze, krzyczy, wrzeszczy...Nie poznaję własnej córki...Rozmawiałam z wychowawczynią, ale u nich jest nakaz leżenie nieruchomo bez książeczek czy pójścia do grupy innej na ten czas... Co ja jeszcze mogę zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Zabrać dziecko. Co jest ważniejsze? Jakiś durny wymysł leżenia plackiem przez godzinę czy komfort psychiczny dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka córki ze styczni 2007
zmienić przedszkole, skoro mają taki program, a jak nie to zabierać ją przed czasem leżakowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 4-latki......
Córka chodzi na 9 godzin, bo ja pracuję, więc jak mam ją zabrać z przedszkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne to przedszkole. W grupie 3latkow u mojej corki nie wszystkie dziecki chca spac - wtedy albo same cos robia, bawia sie, rysuja, pani zawsze siedzi z takimi dziecmi, ktore akurat danego dnia nie chca spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knjoikikn
w przedszkolu mojej corki nie ma czegos takiego jak lezakowanie wsrod 3 latkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corka jest moze za duza na popoludniowa drzemke ???????????? Ile ma lat?? Ciezko jest o miejsce w przedszkolach ale warto popytac. Nie moze byc tak ze Ci dziecko klada na sile, to jest chore. i predzej bym splunela dyrektorce w twarz anizeli na to pozwalała. Idz na rozmowe do dyrektorki, że maja Ci dziecka nie kłaść. Po to te ci..py tam siedzą żeby sie dziecmi zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgthtstthrtf
powinni ją zaprowadzic do innej grupy na ten czas, pogadaj z dyrektorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojej corki tylko 3latki lezakuja - tzn. wiekszosc spi:D Odbywa sie to bezproblemowo od poczatku, tzn. spia te, ktore chca, pozostale cichutko sie bawia - ale zwykle na 26 dzieci zaledwie 2,3 dzieci nie spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszeczkolanka z powolania
tak, panie na pewno na nią krzyczą... jeśli w programie jest leżakowanie to jest ono obowiązkiem i kropka. podczas leżakowanie na pewno mają czytaną/puszczaną bajkę, muzykę itp. nikt nie pozwoli twojej córce przeszkadzać innym dzieciom w wypoczynku ale już nie przesadzaj z tą jej histerią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbgfhbgfhjyj
placisz im za opieke w koncu, a pizdy zmuszaja do spania bo chca miec swiety spokoj. wiem co mowie. jestem lektorka angielskiego w duzym miescie na zachodzie kraju. dzieci maja duzo zajec dodatkowych: angielski, taniec, pilka, rytmika. one tylko czekaja na to az ktos im dzieci zabierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knjoikikn
jak one daja rade polozyc 26 dzieci:D przeciez jak pozostaje widza ze 2-3 sie bawia to one nie chca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka ludzi lezakowanie - zawsze usypia i spi ok 1,5 godziny, a zanim poszla do przedszkola to w domu nie spala juz w ciagu dnia odkad skonczyla 2 lata. Dzieki temu wieczorem o 109 nie marudzi, ze jest zmeczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to za zmuszanie do spania nie rozumiem tego. 4 letnie dziecko ma spac i juz? PO CO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka ma 4 lata i ani nie ma spania ani czegoś takiego jak leżakowanie. Pierwsze słysze o czyms takim, aby dziecko MUSIAŁO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, jak daja rade, tzn raz widzialam przez drzwi, jak zaslaniaja okna, wlaczaja cichutka muzyke relaksacyjna i rozkladaja lezaczki. Dzieci jak na komende sie polozyly - sa panie do pomocy, przebieraja w piżamki, do kazdego podchodza i poprawiaja poduszki, kocyki... Bardzo sprawnie i szybko to idzie, sama bylam w szoku. Potem moja corka w domu sie tak bawi ze swoimi lalkami i misiami - wszystkie lezakuja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knjoikikn
ale pewnie na poczatku zbytnio nie chcialy a teraz sa nauczone:) fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy raz lezakowaly dopiero pod koniec 1go tygodnia - bardziej byly zaciekawione sama sytuacja rozkladania lezaczkow niz spaniem, ale juz w drugim tygodniu spaly jak zabite:D Widze po tym, jak sie corka bawi w domu, jak panie sie tam nimi opiekuja - ona tak samo sie zwraca do swoich misow i lalek, takze jestem spokojna o metody wychowawcze. Bo po wczorajszym newsie ze żlobka z Wroclawia to az mnie ciarki przeszly po plecach!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 4-latki......
Widzę, że zdania są podzielone, jestem w kropce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kropka
Języka w buzi nie masz? Płacisz do cholery za opiekę? Ja nie rozumiem, jak to jest ze zmuszaniem dziecka do leżenia. Mój 4 latek sporadycznie potrzebuje drzemki w dzień, rzadko to robi, jak choruje i jak za wcześnie rano się zerwie (koło 5.30), to w dzień potrafi przykimać na 1,5 godzinki, ale go nie zmuszam, bo ma energii od czorta, a widzę że nie potrzebuje, bo wcześniej brak drzemki skutkował zasypianiem o 19 na noc, a dzisiaj dociąga do 21. Ja bym porozmawiała rzeczowo i spokojnie, że chyba mogą zorganizować coś na ten czas, a nie krzyczeć na nią, bo takim sposobem dziecko przestanie lubić przedszkole. Rozumiem 3 latki, ale 4-ro?:-o i tak kuźwa do zerówki? fajny program, przerwa dla pań na odpoczynek i kawę. Nie twierdzę, że się nie należy, ale zmuszać bym nie pozwoliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adela850
Jak ja chodzilam do przedszkola, to z rana moja mama miala zawsze cyrki, bo tak strasznie plakalam, ze nie chce zostac, bo tutaj sie spi. Kilka razy musiala sie z pracy zwolnic, zeby mnie wczesniej odebrac. Poddala sie i wyszukal mi przedszkole, w ktorym sie nie spi :-) I problemy sie skonczyly. Chodzilam tam chetnie. Poszukaj, moze gdzies w okolicy jest przedszkole, w ktorym nie ma obowiazku spania i moze jest miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adela850
4 letnie dziecko juz spac przeciez nie musi. To juz duze dziecko. Dziwi mnie to, ze maja taki nakaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Zabrać znaczy zmienić przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie odkładam bo nie mam
ja bym przeniosła dziecko, moja córa w przedszkolu jak miała trzy latka też była zmuszana do leżakowania, po miesiącu ją przeniosłam do innego przedszkola, tam nie było leżakowania, tylko odpoczynek 30 minut po obiedzie na dywanie i był spokój, a tak to był płacz, histeria, a to palec ja boli a to główka a to brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lodzzia
Ja bym po pierwsze pogadala z dyrektorka -najlepij gadac z glowa,a nie z dupa. Spokojnie i grzecznie,a jak nie pomoze,to bardziej stanowczo,mozesz tez zrobic karczemna awanture. Niexh lezy,ale niech dostanie jakies bajki czy cos. Przeciez to jakis socjalistyczny rezim,co tam sie odbywa. 30 lat temu o bylo na porzadku dziennym -i przez to dla wielu dzieci przedszkole bylo koszmarem. Juz lata temu zaczelo sie od tego odchodzic. Ma byc cicho,ma byc wyciszenie,ale nie jakies pizamy lezaki i lezenie z zamknietymi oczami. A jak ci nie wyraza zgody,to przenies,po ci ma sie dziecko meczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim porozmawiaj jeszcze raz z nauczycielką, dyrekcją. Przypomnij im, że przedszkole to nie obóz pracy, czy więzienie i jeśli dziecko nadal będzie mobbingowane, to zawiadomisz wydział edukacji. A kontroli chyba nie chcą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie jestem wychowawcą i zajrzałam tu ponieważ szukam metody aby jedna z dziewczynek nie przeszkadzała innym śpiącym dzieciom. Zmuszania do spania nie ma, ale dla 3 letniego dziecka ten czas leżakowania to czas na regenerację sił i odpoczynek. A ta mała chce, aby wszystkie dzieci tak jak ona nie spały, więc chce krzyczeć, biegać, zaczepiać. Nie zawsze w przedszkolach jest dodatkowa sala gdzie można zabrać dziecko nie śpiące. A przeklinanie na nauczycieli (jak jedna z Pan się wyraziła pi**y) to chyba przesada ponieważ jesteśmy tylko ludźmi i też podczas 8 godzin pracy dobrze jest mieć czas podczas leżakowania na wypełnienie dziennika, zrobienie dekoracji, pomocy dydaktycznych na kolejny dzień i wreszcie na napicie się kawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez to przedszkole powinno byc dla dzieci, a nie dzieci dla przedszkola, ale w PL taka patologia jest mozliwa... Jak moga zmuszac dzieci do lezakowania...od czego one tam sa te babska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podczas 8 godzin pracy dobrze jest mieć czas podczas leżakowania na wypełnienie dziennika, zrobienie dekoracji, pomocy dydaktycznych na kolejny dzień i wreszcie na napicie się kawy.>>> nie jestes tam dla picia kawy, tylko opieki nad dziecmi, jezeli nie podoba ci sie, to idz gdzies indziej pracowac... masakra, zeby to dzieciaki zmuszac do spania w dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×