Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosiak67676

RATUNKU MAM WSZY!!!!!

Polecane posty

Gość Gosiak67676

Nie wiem co mam robić, bo chyba mam wszy. Jestem przerażona!! Już od pewnego czasu zauważyłam, że głowa mnie swędzi. Najpierw nie zwracałam na to uwagi, ale w końcu doszłam do wniosku że coś jest nie halo. Poprosiłam mamę, żeby sprawdziła mi włosy, bo chyba mam wszy, ale ona nic tam nie znalazła. Uspokoiłam się więc, do czasu gdy zauważyłam na włosie przytwierdzone coś małego i białego. Wyczytałam że to może być gnida!! Okazało się, że mam tego więcej ale nigdzie nie widać ani jednej wszy. Nawet jak próbowałam wyczesywać to nic nie wylatywało. Mama już kilka razy sprawdzała mi głowę ale nic a nic (oprócz tych białych kulek) nie ma. Na wszelki wypadek użyłam preparatu na wszy, ale nic nie pomogło. Potem użyłam go jeszcze dwa razy w odstępie 8 dni, ale ciągle mam te białe kulki przyklejone do włosa i swędzi mnie głowa!!! Już nie wiem co mam robić, błagam pomóżcie, bo to jest okropne. Przecież ja się codziennie myję, włosy też myję bardzo często, nie jestem jakimś brudasem :< Skąd one mogły się wziąć? Powiedzcie mi, czy to może być po prostu łupież?? Bo jeśli byłyby to wszy to chyba na rodziców by się też przeniosło, a ich głowa w ogóle nie swędzi i nic tam nie mają. POMOCY!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko przyniosło
wszy ze szkoły epidemia wszy jest w szkołach nie ważne czy ktoś się myje wszy przechodzą na tych czystych od tych brudnych może to jet rzeczywiście łupież,skoro mama nic nie znalazła we włosach u Ciebie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak67676
Tylko kurde, ja jestem w liceum, a w liceach chyba już taki problem nie występuje - nie przytulamy się do siebie głowami, tak jak np. dzieci w podstawówce. Teraz zastanawiam się, czy mogłam się na przykład zarazić u fryzjera? Ale oni chyba dezynfekują wszystkie sprzęty. MAtko, najgorsze że nie mogę tego gówna wybić :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukiwana???
gnidy trzeba zdjac z wlosa bo same nie zejda...,a wszy same nie wyleca! trzeba byc ale sprawnym zeby zlapac taka wsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
dobrze ze nie pchly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie identyczna wieśniaczka
To pewnie nie wszy a łupież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie identyczna wieśniaczka
Idź do dermatologa. Bo prawdopodobnie, niesłusznie leczysz się na wszawicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak67676
Poszłabym, ale jak to jednak wszy to chyba spalę się ze wstydu w gabinecie... co ten lekarz sobie pomyśli... :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukiwana???
moja cora miala dlugie geste wlosy,gnid nie wyczeszesz,powtarzam,bo mocno trzymaja sie wlosa. Musi ci ktos to robic bo sama nie masz szans....Pasmo po pasmie....ja mojej corce wyjelam ok 150 gnid i 48 wszow czy wesz nie wiem jak to pisac. masakra to bylla! Ja z nia spalam i do mnie nie przeszly!!! ja i moi rodzice nigdy nie mielismy tego cholerstwa ,moja cora ma wlosy po swoim ojcu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak67676
O Boże, przeraża mnie to :< Najgorsze że jak zostanie choć jedna gnidka którą przeoczę, to zacznie się od nowa . Matko, nigdy nie myślałam że mnie to spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie panikujcie. Wszy mozna zlapac wszedzie i od kazdego. idz normalnie do apteki, popros o preparat. Potem do lekarza po zwolnienie z pracy itp. I dwa tygodnie kuracji w domu. No i w domu najpierw wszystko poprac, pozmieniac, wygotowac. To nie jest trudny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem po co to wyczesywac!! Dajcie spokoj z wyczesywaniem bo do usranej smierci to mozna robic. To jest robak, on sie rozmnaża! Do apteki i po problemie! To nie jest zaden wstyd!! To przypadlosc dzieci! Nikt na Was nie bedzie krzywo patrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Granatowa mandarynka
Tak jak ci tu piszą. Gnidy same nie zejdą, trzeba je ściągać po kolei, najlepiej niech twoja mama się tym zajmie. Natomiast wszy można wytępić, są różne środki w aptece, ja jak byłam dzieckiem, to mama tępiła je naftą, minus taki że smród koszmarny, ale działało, tyle tych zdechlaków było że szok. Mama smarowała mi głowę naftą i z tego co pamiętam obkręcała starym ręcznikiem, na to folia - reklamówka i po już nie pamiętam jakim czasie - poszukaj sobie w necie, ściągała ten ręcznik, a tam pogrom tych robali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak67676
smierc - tylko że ja już trzy razy użyłam preparatu, dwa razy jednej firmy, i potem trzeci raz drugiej. Jeden miał wysuszać a drugi miał działanie owadobójcze. I DUPAA :< Mówicie że to łupież, ale czy łupież może być przylepiona do włosa i mieć postać kuleczki którą da się rozgnieść??? Wątpię :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak67676
a no i oczywiście używałam preparatów, które miały zabijać wszy i gnidy. Na jednym było nawet napisane, że nie ma potrzeby wyczesywania gnid, bo ten preparat je wysusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam oj tam
Pipi się szampon nazywa. Moja mama go znalazła jakimś cudem bo już chciała mi i moim 2 siostrom i tacie :D głowy na łyso pogolić...szampon ładnie pachnie i ze wszystkich wielu produktów jakie mama testowała, jedyny skuteczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probuj do skutku. Powiedz w aptece ze to nie dzialalo. Kurde. czlowieku... to nie jest trudny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Granatowa mandarynka
ale też nie taki łatwy problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie identyczna wieśniaczka
W aptece się nie wstdzisz a u dermatologa, który się tym zajmuje zawodowo tak?? Ciekawy przypadek z ciebie... Mało prawdopodobne, ze to wszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak67676
OK więc spróbuję ten pipi. A z tym octem na głowę - tak po prostu ma go sobie nalać na głowę? Nic się nie stanie dla włosów albo skóry głowy? Jestem gotowa chwycić się każdego sposobu, I WIEM że to nie jest straszny problem i że są poważniejsze na świecie, ale chciałabym się tego w końcu pozbyć. Nie zawracała bym wam głowy, gdyby nie to, że nie mogę ich wytruć i zastanawia mnie dlaczego nic nie działa. Już ponad miesiąc trwa to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie identyczna wieśniaczka
Z opisu wynika raczej, że to rodzaj łupieżu. I uwazaj, bo zaniedbanie odpowiedniego leczenia moze doprowadzić do łysienia plackowatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie identyczna wieśniaczka
Nie możesz ich wytruć, bo to nie wszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak67676
Ale czy łupież może mieć postać takich kulek które da się rozgnieść??? A środki kupiłam w aptece internetowej, bo choć wiem, że aptekarka by mnie nie wyśmiała, to jednak nie mogłabym się przemóc i kupić tego osobiście :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie identyczna wieśniaczka
To lekarz powinien obejrzeć! Na co dzień widzi takie rzeczy i nie zrobią na nim wrazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony królikkkk
poleca po tych wszystkich preparatach i wyczesywaniach porządnie rozprostować włosy prostownicą- mąwiąc dosłownie- wypalić wszelkie gówna :D- czytalam kiedys o takim sposobie i dziewczyny pisały, ze podziałało. Oczywiscie to nie jest sposob zamiast środkow aptecznych, ale ich dodatkowe wspomaganie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutaj dziewczyny pisały
Dziewczyno,musisz sobie kupic taki specialny grzebien by wyczesać to gówno.Przerabiałam to z moimi córkami i też mają długie włosy.Grzebień musi być metalowy,ząbki muszą ściśle przylegac do siebie i dodatkowo na każdym ząbku muszą byc rowki.Mieszkam w UK i tu takie grzebienie można dostac w kazdej aptece.Dośc drogie bo jeden ponad 10f.Inne grzebienie nie dadzą takiego efektu.No i wiadomo,dobry szampon,lek włosy co to wytępi i potem wyczesac grzebieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajesz radę
NAJSKUTECZNIEJSZY na wszy jest taki czepek zrobiony z bandaża elastycznego (robi sie go na głowie, jak na lekcji przystosowania obronnego, tak jak opatrunek) o potem ten czepek trzeba wymoczyć w occie. Nakłąda się to na głowę, trzyma godzinę, potem płucze włosy wodą. I tak trzeba to powtórzyć 7 razy, przez cały tydzień nawet, jak nic na głowie już nie ma. Gwarantuję, że pozbędziesz się ich w tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak67676
Ale ja używałam już chyba wszystkiego, nawet preparatów które miały WYSUSZAĆ gnidy, że nawet nie trzeba było ich wyczesywać. I NIC NIE POMAGA, NIC. Zrobiłabym tę kurację z octem, ale boję się, że zapach octu mi zostanie, i szczerze mówiąc wątpię, że ocet coś da. Bo skoro 4 różne preparaty na wszy nie pomogły to ocet tym bardziej nie ma szans. To już przestaje być śmieszne, ta ciągła walka z nimi to po prostu syzyfowa praca. :( Co ja mam do cholery zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój chłopak pracuje w aptece i mówi, że teraz jest prawdziwa epidemia wszawicy - codziennie przychodzi kilka osób po jakieś preparaty, więc proponuję iść do apteki i tam ci powinni coś doradzić - co dokładnie, to nie wiem... a myślicie, że można się wszami zarazić od zwierząt? bo ja też kiedyś myślałam, że złapałam od kota, ale w sumie nie wiem czy to było możliwe? vzytałam, że jest taki przesąd (http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/324/wszami-mo%C5%BCna-si%C4%99-zarazi%C4%87-tak%C5%BCe-od-zwierz%C4%85t/), ale czy to tylko przesąd czy i prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×