Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość phiiiiiiii

pomóżcie proszę...nie mam z kim porozmawiać

Polecane posty

Gość phiiiiiiii
"sherry ann phiiiiii, ale Ty jestes tutaj bo chcesz o tym pogadac ? tak ? czy chcesz porady by jak najszybciej zapomniec ? " tak, chcialam sobie z kims pogadac, moze wlasnie uzyskac porade, jak szybko zapomniec:) Kddkdkdk - ja wcale mu nie wskakiwalam do lozka od razu, nie jestem łatwa panienka. nie obrazaj mnie, skoro mnie nie znasz. jestem dorosła i nie widze nic złego w sexie z osoba, z ktora sie spotykam. i ostatni raz to tłumacze. wtf - jakie ryzyko masz na mysli? tzn domyslam sie, ale napisz jesli mozesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
zawsze jak zaczynamy z kims znajomosc mozemy zalozyc, ze to sie nie uda i trzeba byc na to przygotowanym. to chyba jasne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
wtf - tak, to jasne. myslalam, ze chodzi ci o roznice wieku miedzy nami, tzn 5 lat jestem starsza. a co do spotkan z nim, pisalas o "samym popedzie". nie bylo tak. tzn nie twierdze, ze on musial byc we mnie zakochany, ale nie spotykalismy sie tylko dl asexu i nasze spotkania nie zzawsez konczyly sie sexem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
Domyslam sie, ze nie sex 24/dobe. Ale gdyby to mimo wszystko nie byl sam poped, tylko TAKZE uczucia, to on by sie nie ulotnil ot tak. Tyle w temacie. Masz 31 lat. Troche nazbyt to przezywasz szczerze mowiac. Mozna by sadzic po wszystkich Twoich wpisac, ze jestes znacznie mlodsza. Moze to go tez w Tobie uwiodlo na poczatku, taka niefrasobliwosc itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
Uwiodlo i zwiodlo. Bo potem chyba jednak zaczelas chciec wiecej. Zwiazku. I wasze interesy okazaly sie rozbiezne. Co tylko potwierdza moja hipoteze, ze jego kontakty z Toba opieraly sie na popedzie i pewnie kolezenskiej sympatii, ale nie na uczuciach jeszcze wyzszych. ale majac 31lat chyba takie sprawy nie sa nowoscia dla Ciebie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kddkdkdk
Phii nie po to piszę żeby Cię obrazić, a po to żeby Ci pomóc, żebyś się drugi raz w takie coś nie wplątała. To co Ty nazywasz przyjemnym sexem większość facetów odczytuje jako ruchanko bez zobowiązań; zaliczyć i zostawić i zapomnieć, a dziewczynie pozostaje tylko ból. Jest tylko jeden sposób, nie iść do łóżka z kimś z kim się nie zjadło beczki soli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
wtf - Nie wiem, dlaczego sie ulotnił, przeciez nie napisalam, ze mnie kochal nad zycie i dlatego odszedł. napisalam, ze nasze spotkania to nie tylko sex. sherry ann - napisalas, ze "ten gówniarz sie Toba pobawil a teraz bawi sie dalej.." no wlasnie, a chyba z racji wieku, to ja powinnam pobawic sie nim i zostawić...jakos nie umiem sobie poradzic z tym, ze sie w nim zauroczylam, a on to olał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
Kddkdkdk - to wg Ciebie, po jakim czasie znajomosci jest wlasciwy moment na pojscie do lozka? przeciez to nie matematyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
Kobiety rzadko w ten sposob bawia sie facetami,a wynika to po prostu z odmiennej budowy mozgu i fizjologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
"wtf??!!!!!! ale majac 31lat chyba takie sprawy nie sa nowoscia dla Ciebie?????" no jasne ze nie sa. zdaje sobie tez sprawe z naszej "rozbieznosci interesow". tylko co na to poradze, ze sie zauroczyla (zakochanie moze za duze slowo) w nim?...jak sie z kims spotykam regularnie, ta osoba mi odpowiada, czuje sie z nia dobrze, fajnei spedzamy czas...to przeciez nie chodze z gosciem do lozka dla samego sexu. zakochalam sie, co mam zrobic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
Mozna isc do lozka kiedy sie chce. Ale im wczesniej to robisz tym wiecej ryzykujesz, bo jasnym jest, ze mialas mniej czasu na poznanie tej osoby. idac wczesniej komunikujesz, ze liczy sie dobra zabawa. Ale jak pisalam wczesniej na to w sumie nie ma reguly. Grunt, ze lubilas seks z nim i nie robilas tego dla tego, aby tego faceta do siebie przekonac i przywiazac. Tylko dlatego, ze lubisz seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
To tylko zauroczenie, przejdzie. Pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
tak, pracuje...a raczej nie umiem sie skupic na pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
wtf - uwazasz, ze wyglupilam sie przed nim, odkrywajac uczucia, mowiac, ze sie zakochalam? czuje sie jak idiotka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
jakos mi sie wydaje, ze nie tylko jestes zauroczona nim, co twoja duma cierpi, ze mlodszy facet sie Toba zabawil i porzucil. Szukaj nastepnego i najpierw go poobserwuj, poznaj. I jak ci powiem na mecie, ze nie chce zwiazku to nie bierz tego za kokieterie i krygowanie sie i nie staraj sie go uleczyc i pokazac, ze milosc i zwiazek moze byc cudowny. czasem kobiety w dziwny sposob interpretuja meskie slowa. a on juz na poczatku powiedzial czego nie chce. Mialas jednak nadzieje, ze zmieni zdanie. taka prawda. Ale widzisz nawet seks nie wyzwolil w nim zmiany nastawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
wtf - no teraz to wiem. duzo by tu pisac, co on mi mowil w trakcie znajomosci, bo ronie tez bywalo, ale w tej chwili to juz nie ma znaczenia. skoro piszesz, ze moja duma cierpi, ze zabawil sie mna i zostawil mnie mlodszy facet, a zarazem pyt. ciebie, czy sie wyglupilam przed nim, to?????jak sobie poradzic z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisha123
Nie, nie wygłupiłaś się , miałaś prawo wyjawić swoje uczucia, a co on z tym zrobił, to juz inna sprawa . Ty postąpiłas uczciwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
Pomysl jak nie raz wyglupil sie jakis polityk w tv na forum calej Polski i jakos kazdy z nich dal rade, zyja sobie dalej, wciaz pokazuja sie w tv. A ty tylko powiedzialas, ze sie zauroczylas. Normalnie to ludzie sobie radza z takimi sprawami zwlaszcza po wielu dosiwadczeniach damsko meskich, ktore na ogol posiada sie majac 31lat. A jak sama nie umiesz sobie z tym poradzic, to moze psycholog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
Aisha123 - dziekuje za odpowiedz. nie sadzisz jednak, ze stara baba, 5 lat starsza od niego, mowi, ze sie zakochala w nim? czy to nie jest jakies smieszne? moze on mysli, ze jestem jakas desperatka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
wtf - "A ty tylko powiedzialas, ze sie zauroczylas. "-- powiedzialam mu, ze sie w nim Zakochalam. a to ronica. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisha123
Na to, co on pomyslał , nie masz wpływu , niestety . A to, że ujawniłas uczucia, to nie desperacja . Desperacja byłaby, gdybys na sile chciała go zatrzymac. Moze on potrzebuje czasu, by oswoić się z uczuciami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisha123
Daj jemu i sobie czas, zobaczysz , co zrobi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
Ludzie nie takie rzeczy mowia i zyja. Co Cie obchodzi co on o Tobie mysli skoro i tak nie chce miec z Toba nic wspolnego? Spuscic go w wc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
Aisha123 - minął juz miesiac od naszego roztania, wiec...no cóz, mial wiele czasu na zastanowienie sie:( wtf - to z wc mnie rozbawilo:) no ja nie mowie, ze umre bez niego ale BOLI mnie, ze wlasnie "on nie chce miec ze mna nic wspolnego" jakbym byla jakims wrogiem. a przeciez chyba relacje miedzy ludzmi to sympatia, szacunek...a to akurat bylo miedzy nami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
ale wasza relacja juz sie skonczyla. Bo tak sie po prostu dzieje. ze cos sie zaczyna i cos sie konczy. powinnas wiedziec o tym majac 31lat. to, ze masz dobre uklady w dalszym ciagu ze swoimi eksami, chodizsz z nimi od czasu do czasu na piwo i spotykasz sie to nie znaczy, ze tak musi byc z kazdym napotkanym mezczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
wtf- rozumiem. ale to, ze nie chodze z nim na piwo czy nie utrzymuje relacji - to nie znaczy czasem, ze on mnie nie lubi/przestal lubic/ nie szanuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
relacja miedzy wami nie istnieje odkad wasze drogi rozeszly sie. wiec chyba trudno tu mowic o tak abstrakcyjnych w tej sytuacji pojeciach jak : lubienie, nielubienie, szacunek, pogarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtf??!!!!!!
relacja miedzy wami nie istnieje odkad sie rozstaliscie, wiec pojecie szacunku, pogardy, lubienia, nielubienia jest mocno abstrakcyjne w tej sytuacji. to sie nazywa obojetnosc, neutralnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×