Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sam juz nie wiem co

budowac dom czy mieszkac w bloku .??

Polecane posty

Gość sam juz nie wiem co

mam mieszkanie w bloku 60m2. jest ok wszystko robi Spoldzielnia mieszkaniowa w zamian za wysoki czynsz. ale ostatnio zastannawiam sie nad budowa domu takiego za 150m2. jaki moze byc całkowity koszt utrzymania. ??? roczny całkowity koszt. ogrzewanie gazem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdewdfew
nie lepiej w szałasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha4
roczny koszt utrzymania niedużego domu to ok 12 tys rocznie (media) - nie liczę napraw, remontów i utrzymania ogrodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hth54hh65h
Roczne koszty opłacania mieszkania razem ze wszystkimi opłatami to jakieś 9-11 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hth54hh65h
do tego dochodzą nie wielkie koszty remontów ze względu na mały metraż, oczywiście mowa o mieszkaniu własnościowym 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
utrzymanie domu swoje kosztuje... o samym urządzeniu to nawet nie mówię. chyba lepiej mieć coś mniejszego, ale urządzonego od A do Z tak jak lubisz. o przestrzeń bym się nie martwiła, 60m2 to nie jest klitka, a jest teraz masa sposobów na zaoszczędzenie miejsca, przejrzyj projekty aranżacji, ja do n-design zaglądam. mają fajne pomysły żeby upchać jak najwięcej praktycznych rzeczy na niewielkim metrażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas poczeka, pijmy
zalezy od funduszy my zdecydowalismy sie na rozwiazanie posrednie zakup dzialki, budowa domu to wyzszy koszt,ale i tez potrzebny czas ja nie chcialam mieszkac z kims, chcialam od razu "u siebie" wiec mieszkanie bylo czyms oczywistym nie wyobrazam sobie mieszkanie z tesciami i czekanie na ukonczenie domu, brr mieszkamy sobie tak pol roku i powoli odkladamy kase jak juz uzbieramy odpowiednia sume to pomyslimy o zakupie nieruchomosci, pewnie kredycie na dom i sprzedaniu mieszkania na wykonczenie ja akurat wymyslilam sobie,ze chce duza dzialke, ogromny trwanik, ale nie chcce mieszkac na wsi, wiec koszt ogromny, zanim uzbieramy moze nam sie odechciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rób jak chcesz, ale pamiętaj że we własnym domu mozesz zapomnieć o wolnych sobotach, wypoczynku i świętym spokoju :) ja mam porównanie bo mieszkałam tu i tu i uważam że nie ma to jak w bloku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczywiście , bloki -
to oaza świętego spokoju i odpoczynku :D szczególnie w sytuacji kiedy sama marzysz o spokoju a sąsiad , jeden albo i drugi przygotowują ise do remontu systemem gospodarczym - czyli niekończąca sie o powieść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czereśnia żółta
ja już nigdy nie chcę domu dom to wieczna skarbonka , mam mnóstwo znajomych, rodziny gdzie ludzie maja domy i każdy grosz w niego wkładają zawsze coś, a to dachówka, a to ogrodzenie, a to ocieplenie pozatym na dom trzeba wydawać pieniądze i to większe niż w bloku, przedwszystkim eksploatacja, wiele ludzi oszczędza na ogrzewaniu domu co później tworzy obrzydliwy zapach tzw piwnicy każdy własciciel dużego domu to ma niestety ale mieszkamy w klimacie gdzie zimy są ostre pomimo teraz zmyłki że jest ciepło mam jedną szwagierkę, wlascicielkę super nowoczesnego domu, jeden pokój nie ogrzewała i cała szafa komandor z zawartością spleśniała , wszystko wyrzuciła - pościelowe, kurtki, buty swetryt itd strata na conajmniej 8 tys, dzięki za taką oszczędność w blokach te pokoje są stosunkowo nieduże i kaloryfer zimą wszystko ogrzewa , nie ma pieców, bojlerów itp - czego nienawidzę nie trzeba odśnieżać drogi wokół swojego budynku o 6 rano a jak jest lato i ktoś lubi posiedzieć na powietrzu to można sobie kupić altankę zdziałeczką rekreacyjną, we wszystkich dużych miastach są i ceny zaczynają się od 3 tys , poprzez 7 tys, i więcej jak ekskluzywne za żadne skarby dom , bo ktoś musi robić wkoło tego domu, a jak się pracuje to już na prawde ma sie w dopie te sprawy gospodarcze bo człowiek chce odpocząć , mieć spokój i wygodne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgodzę się, ze mieszkanie
w domu jest droższe od mieszkania w bloku. Mieszkałam w bloku i w ciągu roku czynsz wyniósł więcej niż utrzymanie domu łączne z ogrzewaniem. Do bloku bym już nie wróciła, raz że koszta są większe to dwa sąsiedzi za ścianą i zero prywatności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czereśnia żółta
no to ja mieszkam teraz w domu i czynsz w bloku to dla mnie pestka ja w dopmu płace za bojler osobno, podgrzewanie, ogrzewanie , podatek od nieruchomości jest dużo więc mieszkanie na 60 m2 w bloku za 500 zl i w tym ogrzewanie , woda, gaz , sprzątanie, śmieci, fundusz remontowy to są grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkanie w domu pozornie jest tańsze :) bo za blok płacisz cały czas, ale za to nie masz neispodziankowych wydatków jednorazowo np 10 tysięcy na piec itp. Poza tym przy domu wiecznie trzeba cos grzebać a ja tego nie cierpię :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle opinii ile ludzi, dla tych co całe życie mieszkali w blokach to dom nie jest dobrym rozwiązaniem, ale np. ja mieszkałam w domu a teraz w bloku i nie mogę się doczekać kiedy znowu się przeniosę do domu na wieś, w bloku prawie zero prywatności, czuję się jak w klatce, tylko praca i powrót do mieszkania, w ktorym jest ograniczona przestrzeń, w weekendy nie ma za bardzo co robić, a ja kocham wieś, ogród, duże przestrzenie. Na szczęście jeszcze tylko rok muszę wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czereśnia żółta
ludzie myślą że jak nie placą regularnie to płaca mniej zwykła iluzja bo jak się podliczy koszty utrzymania domu, opłat , media, większy prąd na pewno, więcej pracy a jak już wcześniej powiedziałas -nieoczekiwane wypadki bo takie są u każdego mojej koleżance zepsuł się piec centralnego ogrzewania w największe mrozy gdzie było -20 stopni ,marzli bardzo a wydatek niebagatelny , piec się zepsuł zaraz po okresie gwarancji nie da się przewidzieć że wszystko będzie idealnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wolała własny kąt, ale czy 150 metrów kwadratowych to nie za dużo jezeli teraz mieszkasz w 60, ale koszt utrzymania kazdego następnego metra będzie coraz większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczywiście , bloki -
ale koszty nadzwyczajne trafiają sie wszędzie - sąsiad cię zaleje , pęknie rura w pionie czy mieszkajac na ostatnio piętrze dach zacznie przeciekać . I mimo , że szkody główne - ale i to nie wszystkie pokryje spódzienia - to resztę koszów pokrywa lokator .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczywiście , bloki -
mieszkam w domu 130 m , 4 osoby i jest miejsca aż nadto . Jedynie czego teraz potrzebujemy to poręcznej szopy - na kosiarki, rowery ,narty i takie tam graty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy, czy chcesz mieszkać w centrum? czy mieć trawnik za miastem? i dojeżdżać, oczywiście dochodzą koszty, czas stracony! i czy lubisz ogródek? czy tylko narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczywiście , bloki -
nawet jak lubisz ogródek to i tak będziesz na niego narzekać - wiem po sobie :) Ale własna marchewka albo kwiaty na niedzielny stół .... koszty niepoliczalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolka

Nie ma to jak swoj dom. Ale jak sie bedziecie decydowac, to warto moim zdaniem od razu pomyslec o takich rozwiazaniach jak na przykład panele fotowoltaiczne. U nas mamy z Oze-Biomar i sprawują się rewelacyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plplplokoko

Mam mieszkanie 80 m i działkę z domem ok 130 m ,może więcej. Mieszkanie w centrum miasta, działka w tzw obiekcie natura. Dla mnie opcja idealna. 

Jednak jestem obecnie w trzeciej ciąży i raczej mieszkanie będzie już za małe. A to właśnie w nim spędzamy najwięcej czasu, bo blisko jest przedszkole i nasze prace. I zastanawiamy się z mężem co teraz zrobić. Czy kupić większe mieszkanie, którego pewnie już nigdy nie sprzedamy, bo kto to kupi za tyle kasy czy budować kolejny dom, w lepszej niż tamten lokalizacji tzn bliżej interesujących nas obiektów. I jak myślę o tym domu to słabo mi się robi. Niby dzieci mogłyby zawsze spędzać czas na dworze, ale ile z tym będzie roboty to głowa mała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×