Dla kobiet seks bez zobowiązan to tez związek...żenada

Dla faceta ruchanie bez zobowiazan to ruchanie i tyle a kobieta ktora ruchala sie w takim układzie uwaza to za związek, nawet kilkukrotne spotkanie uwaza za związek :O kilka randek, spotkan, wyznanie milosci = związek małolata spotka sie ze starszym kilka razy = związek dla was wszystko jest związkiem albo ukrywacie wasze seksualne przygody albo gloryfikujecie je do rangi związku, bo to lepiej brzmi, facet sie pyta ilu mialas przed nim a ty ze bylas w 3 stalych zwiazkach :D - a naprawde moze to oznaczac bzykanie sie na dykostece nad morzem w wakacje a potem bzykanie z kolega z uczelni :O

Predzej czy pozniej takie kobiety zaplaca cene.

nie, dla kobiet nie każdy układ to związek żenada jest to, że proklamujesz takie uogólnienia i w nie wierzysz

Zwiazek miedzy kobieta a mezczyzna jest wazny tylko po zlozeniu przysiegi przed Bogiem.

Takie panny to dno

...

jakby sie ktos ze mna spotykał kilka razy i bez przerwy, całował, przytulał, to uwazalabym ze jestem z nim w zwiazku. kurcze, to chyba wy powinniscie na wstepie mowic, z e nie traktujecie znajomosci powaznie. wyznanie miłosci chyba powinno sie mowic z przekonania i chyba powinno sie liczyc ze słowami. okreslaj jasno swoje zamiary i nie mów, ze kochasz gdy tak na prawde dobrze sie bawisz, to nie będziesz miał takich problemów i nie będziesz musiał pisać na kafe.

To Ty mówisz pannie którą bzykasz, że ją kochasz?:D I dokładnie, ustalanie na początku swoich zamierzeń wiele ułatwia. Wtedy obie osoby świadomie decydują się w coś wejść, albo i nie.

okreslony. a to ze ktos sie caluje i bzyka, to nie oznacza ze to jest zwiazek

Ja uprawiam sex bez zobowiązań z przystojniakiem i nie uważam tego za związek.Nic sobie nie obiecywaliśmy! Wystarczy że jest przystojny,zadbany i dobry e te klocki :)

a inteligentny juz nie musi byc?

"zwiazek jest jasno okreslony" No to określ nam tutaj.

mało która wie, że związek to WIĘŹ emocjonalna. szkoda na was czasu. a potem płacz, że jesteście samotnymi matkami.

Jest inteligentny ale muszę przyznać że nie za bardzo :)

nic podobnego

Najgorsi to sa tacy, co innych oceniają, krytykują, szykanują a sami jakby przyjrzeć się ich życiu dokładnie- to wiele można syfu by znależć. Widzieć błędy innych, oceniać innych, wyzywać, tacy obłudnicy potrafią, a swoje brudy pod dywan zamiatają. I gdzie tu moralność?

nie widza belki w swoim oku typowe zwlaszcza dla mezczyzn

i juz

a my chcemy miec czystych mezczyzn