Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hellpppccss

ratunku! ! co robic?! jestem samotna mama i .......

Polecane posty

Gość weweqweqw
o matko i córko!- ale o co ci chodzi??? To co ona ma zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko i córko!
weweqweqw o matko i córko!- ale o co ci chodzi??? To co ona ma zrobic? Może na początku jakiś plan działania? Jak na razie to jest tylko wielki chaos, same niewiadome i ja autorki nie widzę jako dobrego pracownika. Nigdzie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhellllpccss
opiekunka srodowiskowa? HMM ALE GDZIE TAKIEJ PRACY SZUKAC??? gdzie sie zglosic by taka prace podjąc??? do tych co wyzej pisali: -nie chodzi o to ze nie moge pracowac od godz 4tejb czy 5tej rano chodzi o to ze na godzine 4ta czy 5ta rano nie dojade nigdzie z mojego miejsca zamieszkania bo brak srodk0ow traksportu mi to uniemozliwia, od nas o tej porze nie jedzie zaden autobus! wiec nawet jakbym pragnela isc do pracy na godziny ranne od 4-5tej to nie mam czym dojechac od nas! -mama mi mowi ze musze isc do pracy, reozmawialam z nia wiele razy, mowila ze musze znalesc i szzukac tylko a 1 zmiane ze dlavczego ona ma mi dziecko odbierac czemu ma miec to na glowie a poza tym ona nie moze tego robic bo ma rozne zmiany... -nie chodzi o to ze musze miec prace pod domem, ale chodzi o to ze nie moge tam jechac 3godziny! bo jesli bede jechac tam 2 godz w jedna strone i 2 godz spowrotem i 8-9h pracowac to razeeem 12h by dziecko musialo byc w przedszkolu a tyle byc tam nie moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko i córko!
I nie ona jedyna jest w takiej sytuacji:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko i corko - napisala sama prawde, ma racje w 100%. Autorce juz kilka osob orzne pomysly podstawilo, ale zaden jej nie pasuje. A z czego Ty moja droga teraz zyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlak_mnie-trafi
po pierwsze,po jaką cholerę decydowałaś się na dziecko jak od początku było krucho z kasa???? nie rozumiem takich ludzi!!! znając zycie to wpadka była???? jak mozna robić dzieci(nie zabezpieczać sie) wiedząc ze sie go nie utrzyma??????? i smieszą mnie Twoje obliczenia :jak zarobie 1500zł" hahaha módl sie zebyś chociaz tyle dostała!!!!! a nie najniższą krajową!!! wogóle ile masz lat?dlaczego nie ukończylaś szkoły?????? (pewnie zaszłaś w ciaze ehhhh) zal mi Ciebie ale z drugiej strony dziwie się ze ludzie mają tak pusto we łbie...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhellllpccss
nie mam z kim małej corki 2 letnienj zostawic jak nawet chce isc na rozmowe o prace z cv nie wiem co robic, jak zalatwic to wsxystko czy najpierw to przedszkole i potem roboty szukac, ale z drugiej strony za co oplace skoro pracy nie mam jeszvcze bede wchodzila tu jutro wiecxzorem na neta poczytam wszystko co piszecie, ale prosze doradzcie mi cos, nie potepiajcie tylko naprawde nam ciezko i szukam rozwiazania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko i córko!
Możesz zatem iść do pracy na noce, choćby przy wykładaniu towaru. Dużo nie zarobisz, zmęczenie będzie, ale w nocy to chyba mama doglądnie twojego dziecka, prawda? Ona na noce nie chodzi? No i do przedszkola wysyłać jeszcze nie będziesz musiała, znaczy się do żłobka, bo 2 lata, to jeszcze żłobek. Dziewczyno! Mieszkasz w dużym mieście, a co za tym idzie, o wiele większe możliwości w znalezieniu pracy, niż matki z małych pipidówek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhellllpccss
mam 25 lat mialam meża slub cywilny, slub byl najpierw a dziecko dopiero 1,5roklu po slubue, maz nie kazal mi pracowac chocidzilam na studia i nie zabezpieczalam się bo maż wg lekarza byl prawie bezplodny i dziecka nie mogl miec, ale stal sie cud i w trakcie studiow zaszlam w cioaze , studia byly dzienne wiec je przerwalam bo nie mialam za co oplacic tych weekendowych studiow, urodzilo sie dziecko mąz sie zepsul zaczal cpac nie pomagal wogole w noiczym, klotnie codziennie, byl agresywny, zmienil sie calkowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
zapytaj w MOPSIE kto swiadczy takie uslugi. bo mops ma z firmą opiekuncza umowe,jakbys mialafajnych podopiecznych, ktorzy cie wczesnie puszczą to mozesz dozo godzinbrac. ja mialam dzienie po10 godzin , wychodzilam do pracy o 7 a o 14 bylam w domu i jeszcze wieczorem szlam na godzine lub dwie. godziny sobie sama z ludzimi ustalalam, przewaznie kazdy mie wczesniej wypuszczal, ale zdarzają sie tez tacy co nawet 5 minut ci ie dadzą. uwazam ze w twojej sytuacji taka praca to dobre wyjscie, a przedszkole to chyba jako samotna matka dostaniesz w pierwszej kolejnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuszki 10-15zl markowe
Gość weweqweqw
ja odradzam przedszkole, lepiej opiekunka, mozna dac grosze- przykre ale prawdziwe- a w przedszkolu dziecko choruje co drugi tydzień, w ogóle te porady sa na poziomie 10-latka co wy dajecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weweqweqw
powiało kulturą- ale na jakiej zasadzie doradzasz te prace? Nie ma tez tam 200 chętnych? Ja kiedys szukałam w mopsie i podobno było 800 na 1 miejsce. Bo mozna wymieniac rózne zawody i tak pisac, moze aktorką niech zostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
ja pracowalam 3 lata legalnie jako opiekunka, po zlozeniu podania juz za 2 tygodie dostalam prace, najpierw tylko zastepstwa po 5-6 godzi ale szybko dostawalam nowych podopiecznych. u niektorych bylo super u innych bardzo ciezko, jedno co mi sie nie podobalo to umowa zlecenie,ale np, w czasie pracy moglam zalatwic wszystkie swoje sprawy, zrobilam przy okazji sobie zakupy, pracowalam w latach 2004-09.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weweqweqw
czyli w 2004 znalazłas? Z bezrobociem jest tak, ze co roku jest inaczej, w POlsce ludzie sa analfebetami ekonomicznymi i tego nei kumaja nawet. Oni sami znalezli prace np. kilka lat temu jak było latwo i nie rozumieja, że nie zawsze tak było czy jest. Ja pamietam to bezrobocie w latach 2001-2003, co wywyłało się po 1000 cv i nie dostawało ani jednego zaproszenia na rozmowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
niech zostanie aktorką, moje aspiracje tak wysoko nie siegaly:) 800 chętnych na 1 miejsce:):):) chyba zartujesz. to nie jest latwa praca. pampersy tez trzeba leżącym zmieniac i myc ich, no i umowa smieciowa. w kazdym razie tam ie jest tak trudno sie dostac, tym bardziej ze nawet emerytki i rencistki przyjmuja,no i pytanie czy autorka nadaje sie do takiej pracy, jednak przy pelnej obsludze chorego to trzeba miecwiele cierpilwosci i niestety ale ie wszyscy mogą zmieniac pampersy. Ale tez nie wszyscy lezą w pampersach ja mialam pana do ktorego chodzilam na 3 godziny i moim obowiązkiem bylo siedziec z nim, pogadac, napic sie kawy, raz na tydzien odkurzyc i 2 razy w roku umyc okna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
w 2004 w moim miesciebylo duze bezrobocie no i ja wtedy mialam juz 45 lat wiec najmlodsza nie bylam a na dodatek tez bylam samotna matka z 6 letnim dzieckiem tu gdzie ja mieszkam jest zawsze ciezko z pracą(100000 mieszkanców)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weweqweqw
800 chętnych na 1 miejsce chyba zartujesz. tak mi mówiła babka, ale moze miała na mysli prace biurowe, nie wiem... raz za to w tym szczycie bezrobocia trafiłam na pracę gdzie przyszło 2000 chętnych, była to oferta p[racy jako sekretarka w wydawnictwie, mocno to rozreklamowali, i idioci -przesłuchiwali kazdego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tereferebęc
Ja szukam pracownika do pisania różnego rodzaju tekstów, ale musiałby to być ktoś kto pisze szybko, z głową i bez błędów gramatycznych. Naturalnie praca we własnym domu. Autorko, masz dobre i szybkie pióro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest takie proste
przeczytałam wszystko i wyjście jest jedno, które Ci się należy. Po pierwsze co to znaczy, że dostajesz tylko 100 zł dodatku na dziecko? Byłaś w MOPSie i złożyłaś podanie? Jeśli byś to zrobiła to nalezy Ci się pomoc w postaci zasiłku celowego lub stałego. Jesli Twoja mama zarabia w tym sklepie grosze, Ty masz tylko alimenty i ten dodatek to wasze kryterium dochodowe kwalifikuje się na zasiłek. Po drugie w celu podniesienia kwalifikacji zawodowych możesz zgłosić do MOPSu potrzebę dodatkowych szkoleń i kursów. Szkolenia te realizowane w ramach projektów systemowych są bespłatne, a grafik jest dostosowany do możliwości uczestników. Po trzecie możesz w MOPSie starać się o przydzielenie opieki nad dzieckiem. I wiem co mówię bo w tym pracuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
na dobre stanowiska i za dobre pieniadze to na pewno jest setki CV, ale ja nigdy takiej pracy nie szukalam bo i tak bym jej nie dostala, sredie wyksztalcenie i 0 znajomosci, mam juz swoje lata i patrze realnie na swiat. w moim miescie jest zaklad w ktorym mozesz dostac prace jesli dasz kierownikowi 1000 zl (w 2010 tyle brał) praca fizyczna dla mezczyzn. ale wracając do tematu, sptykam dawne kolezanki -opiekunki i wiem ze problemu z pracą raczej nie ma, ale trzeba poczekac tydzien lub miesiąc, i w 2004 tez tak bylo, ja dostalam po 2 tygodniach a w tym samym czasie kolezanka czekala chyba miesiąc. 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest takie proste
aha, a do żłobka też możesz otrzyamć dopłatę na początku jako zasiłek celowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjdjdjdj
Oddaj dziecko do domu dziecka albo do adopcji, po co mu życie z nierozgarniętą matką, co Ty mu możesz zagwarantować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
tereferebęc- ooo, serio kogoś szukasz? Pisz coś więcej :) A co do sytuacji autorki- rozumiem że czasem nie ma jak dojechać, bo po prostu nie ma i już- przecież dziewczyna nie będzie wstawała o 1. w nocy zeby na 4. na piechotę zajść, ale jak czytam "bo mi zostanie TYLKO 500 zł" to ręce opadają... dziecko w przedszkolu ma wyżywienie- więc odpada sporo wyżywienia w domu, a poza tym... chyba lepsze 500 niż nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze to napisac a postow
autorki chyba nie warto czytac:O Kobieto mozesz sprzatac (jak sie dogadasz to i dziecko wezmiesz, pytalas?), mozesz dac ogloszenia i mowic od razu, ze masz dziecko, ale za to szybko i efektownie pracujesz, ze dodatkowo cos tam wyczyscisz.Pomyslalas o tym? Czy myslisz tylko o tym by na dupie siedziec? Nie dziwie sie twojej mamie, ze ma cie dosc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tereferebęc
Zlecenia na pisanie różnych wypowiedzi internetowych, mini-tekstów, artykułów, nie płacę porażającej stawki bo to zlecenia co jakiś czas ale we własnym domu i bez dojazdów, w sam raz dla młodych matek żeby sobie dorobić na drobiazgi (: zależy mi na osobie rzetelnej i terminowej, bo słabo widzę współpracę ''nie napisałam bo z dzieckiem musiałam sie pobawić" (: Zainteresowane osoby (napiszcie najlepiej z podaniem stawki jaka wam odpowiada np za jeden krótki tekst np wypowiedź o ulubionym jogurcie :)) --> ada54 onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weweqweqw
musze to napisac a postow autorki chyba nie warto czytac Kobieto mozesz sprzatac (jak sie dogadasz to i dziecko wezmiesz, pytalas?), no moze, regulernie daje ogłoszenia, nawet pisała jakie, nie chce ci się czytac, to nie wypisuj banialuk :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weweqweqw
Jogurt syci, jogurt poi, po jogurcie zawsze stoi. :p Swoją drogą to ciekawe, jaki jest poziom takich artykułów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest takie proste - nie uwierzę, że pracujesz w MOPS bo wprowadzasz autorkę w błąd i masz bardzo mgliste pojęcie o tym co piszesz. zasiłek stały??? przysługuje osobom niepełnosprawnym. zasiłek celowy to pomoc doraźna, jednorazowa. jeśli już to okresowy wchodzi w grę. z tą opieką nad dzieckiem to też dowaliłaś - czasem OPS proponuje takie rozwiązanie jeśli klient zgłasza się na szkolenia i mają pieniądze na to z jakiegoś projektu. oczywiście pomoc tylko na czas szkoleń. opiekę nad dzieckiem na co dzień to może dostać np. osoba upośledzona, niepełnosprawna, bez jaj że MOPS będzie każdemu darmową opiekunkę do dziecka dawał... powiało kulturą ma rację, zresztą pisałam o tym samym rozwiązaniu. poproś pracownika socjalnego o wykaz agencji opiekunek z którymi współpracuje MOPS i tam się dowiaduj o pracę. rotacja wśród opiekunek jest tak duża że właściwie ciągle potrzebują nowych osób. a najlepiej to poproś w MOPS od razu o przydzielenie asystenta rodziny - jest to osoba, która pomoże Ci uporządkować Twoje sprawy, doradzi co i jak pozałatwiać i wesprze Cię w tym wszystkim bo wydajesz się być bardzo zagubiona i - wybacz słowo - nieporadna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weweqweqw
laida- a ty jak sobie radzisz z wychowaniem dzieci i pracą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×