Ponawiam temat o "robolach"

Codzienn widzę owych ludzi i nie mogę ich zrozumieć, pełno w koło facetów na budowie, śmieciarzy i innych mend. Czy oni nie mają godności jak można wykonywać taka pracę :O dobrze że ja żyje w normalnej rodzinie

A domek masz czy mieszkasz w kartonie?

słabe prowo, 0/10

a ty jaką pracę wykonujesz?

lepie kotlety w burgerkingu , w przyszlym roku mam awansowac

poza tym kto miałby to robić ? automaty jakieś? to nie film SF, tylko rzeczywistość

szczerze ? wole robola z budowy, niż taką ciotę co siedzi na kasie w markecie :D:D X X a tak wogole to słabe prowo :D:D:D::D:D:D:D

siedzenie na kasie niekoniecznie jest "ciotowate", gdyż w przerwach między kasowaniem kasjer musi ciągnąć ciężkie palety z magazynu (załadowane) i wykładać towar, co jest dość ciężka robotą. Tak jest w mniejszych marketach typu polo, biedronka itd., nie wiem, jak jest w dużych.

robole są COOL męscy i zbudowani .....:D prawdziwi faceci i często wykształceni, bo innej pracy nie ma

Pracuje w aptece i dziwię się tym ludziom którzy wykonują te prace. Jasne że gdyby nie miał kto wykonywać tej roboty to świat byłby trochę nie fajny ale no właśnie, dziwię się że można tak nisko upaść by tak "służyć" masakra jakaś. piszecie prowo, pewnie wasi rodzice to ww robole serio przykro mi i nie dziwcie mi się że dla mnie to jakaś masakra, wychowałam się w osiedlu na poziomie

grosze zarobi--- no to ciota ten na budowie ---- czyli męski, więcej i dlatego to prawdziwy face :D

grosze zarobi--- no to ciota ten na budowie ---- czyli męski, więcej i dlatego to prawdziwy face :D

Tak, sporo z tych "roboli" ma mgr albo przynajmniej licencjat/inżyniera. Wiadomo, że nie są to farmaceuci ani informatycy, ale jednak wykształceni ludzie.

i tyle. Silni i zarabiaja

moze i wychowalas sie na osiedlu na poziomie, ale chyba plytek chodnikowych. Pusta lala jestes skoro tak myslisz o ciezko pracujacych ludziach.

nigdy nie zada sie zrobolem, czasem w przyplywie dobrego humoru moze go swym spojrzeniem zaszczycic , to wszystko

tak, bo każdy nawet z mega niskim iq może zostać farmaceutą jak ty Poza tym niektórzy lubią pracę fizyczną i np. nie lubią czytać więc nici ze studiów

autorko, jesteś tak żałosna że nie chcę mi się pod Ciebie podszywać

z tv, wolę prawdziwych silnych i mądrych mężczyzn, nie imponują mi jakieś cioty z tv

Mi się też nie chce podszywać, ale to prowo, nie ma się czym stresować, tym niemniej może wyniknąć z tego jakaś dyskusja :)

No to dalej niech zostaną farmaceutami. Ja uciekam wpadne później, widzę samo oburzenie nie ma tu ludzi na poziomie ? Bez urazy i tak jak pisałam nie gardze nikim tylko nie mogę zrozumieć jak można nie mieć godności wykonywać taka robotę

:D

w aptece? to pewnie stoisz ciagle, za 10 lat bedziesz miec paskudne zylaki na nogach hahaha

Szczerze mówiąc to wolałbym mieć z kumpla takieo robola z budowy niz jakiegos hisptera z Powiśla.

że to Twoje prowo :D ale co z tego ? temat jak kazdy :D

Ta praca daje znacznie więcej satysfakcji, niż praca w aptece Ja, co prawda, pracuję w wykończeniówce, a nie w budowlance, ale robol, to robol.

:-D. Mogłaś chociaż wymyślić, że pracujesz w biurze, na dobrym stanowisku, a tak? Z czym do ludzi? Toż jesteś tylko marnym sprzedawcą witaminek, podpasek i pampersów dla dorosłych. Cóż za prestiż!:-D. Poza tym też śmigasz na kasie:-D. No i w aptece dzisiaj ze średnim już można pracować, nie trzeba być jak dawniej aż magistrem:-P Kończ waść, wstydu oszczędź!:o

to kupel, jeśli spoko to nie ważne jako profe wykonuje, chodzi o człowieka co ? chyba,że ty sam ich tak segregujesz?

no zmykaj bo poki co jestes na poziomie naszych butow

Czy taka praca daje satysfakcję...czy ja wiem? Zależy pewnie od osoby. O tym później, na razie wybywam.