Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

staraczkaa

clostilbegyt - ZAPRASZAM NOWE

Polecane posty

hej staraczko, pisałam już na tamtym wątku, ale wkleję ci tu co tam napisałam: "skołowana jestem, byłam na tym badaniu u lekarza w czwartek, lekarz się zdenerwował, że nie przyszłam wcześniej, bo poszłam w 17dc i mu mówie, że specjalnie wcześniej nie byłam, bo ani mnie nic nie kłuło, ani nie miałam sluzu itd. No i ten nic nie powiedział, tylko kazał sie przygotować, do badania, jeszcze przy okazji mi pobrał próbkę do badania na posiew.. po wszystkim mówi, że mam się ubrać - a ja do niego " Panie doktorze a usg???" A on, że teraz to jest w ogóle już za późno, bo na monitoring to się przychodzi około 12dc.. i że go nie posłuchałam. No i mu tłumaczę, że poprzednio jak brałam clo, to wyraźnie czułam jego działanie, i że sluz płodny miałam wtedy.. a teraz nic.. A on mówi, że według niego to juz jest po owulacji, bo tak wygląda śluz po owulacyjny (jak mnie badał). A ja do niego, że jednak chcę się przekonać.. no to z łaski na uciechę zrobił mi to usg, i wiecie co? Robi to usg i mówi.. no faktycznie miała Pani racje, owulacji nie było, nie zanosi sie, nie ma dominującego pęcherzyka itd.. miała Pani rację..." Nosz K**wa mać!! Wkurzyłam sie strasznie.. I teraz jestem skołowana jak nie wiem, bo kazał mi brać już luteinę na wywołanie okresu i w następnym cyklu zwiększyć dawkę do dwóch tabletek clo (teraz była jedna). No to wróciłam do domu i następnego dnia wzięłam tę luteine i co ? Mam sluz płodny.. :/ a więc jeśli do tego owulacji by jednak miało dojść, to luteina mi ją zablokuje...:/ fuck"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, co mam zrobić, jestem w kropce. Do tej pory byłam z niego bardzo zadowolona, w czasie poprzednich starań chodziłam do innego, a do tego zaczęłam chodzić na wizyty jak zaszłam w ciążę, chciałam by ja prowadził, kiedy zdarzyło się tak, że ciąża obumarła, dobrze mną się zajął.. To jeden z lepszych ginków w moim mieście, jak sobie pomyślę , że znowu bym musiała zmienić, i tłumaczyć wszystko od początku, całą moja historię.. ech.. Może miał zły dzień po prostu, zobaczę w następnym cyklu pójdę do niego na monitoring tak, jak mi już kazał - grzecznie pójdę w 12 dc i zobaczę, jak będzie coś z nim nie tak, to wtedy rozważę zmianę.. Ja nie wiem co on sobie pomyślał ostatnio, że ja chcę zaoszczędzić na tym monitoringu usg, dlatego przyszłam w 17dc a nie w 12?? Ale dobrze, że mi w końcu zrobił to usg, bo mu udowodniłam, że dobrze potrafię obserwować swój organizm, i w 12 dc nie byłoby sensu przyjść po prostu... Wczoraj strasznie mnie bolały jajniki, i zauważyłam że cały czas miałam (przez kilka ostatnich dni śluz płodny), no to teraz jestem ciekawa jak to będzie.. czy jednak clo zadziałał, czy te bóle to wina luteiny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz, staraczko, biorę już tę luteinę czwarty dzień dzisiaj, i nie mam już płodnego śluzu, zniknął. Dziwne, bo czasem mnie cos tam w dole pobolewa.. a normalnie podczas brania luteiny nie miałam tego typu dolegliwości.. Nie chce się nakręcać, ale może jednak ta owulka była u mnie ?:-) ale pewnie nie.. bo pęcherzyki musiałyby urosnąć w tempie expresowym.. ech.. A jeśli chodzi o Ciebie, to nie wiadomo jeszcze, bo zrobiłaś test za wcześnie no i po południu (ale nie dziwię ci się , że nie mogłaś już wytrzymac, bo ja też już mam przygotowane testy :p) Poza tym wiadomo, testy są różne, różnej czułości.. za kilka dni zrób jeszcze ale z porannego moczu, to wtedy sie upewnisz.. zycze ci, żeby jednak sie pojawiła druga krecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) mam 25 lat, dokladnie rok temu odstawilam tabletki. Mam potwierdzone PCO, mam za soba cztery cykle CLO, pecherzyki rosly tylko w dwoch ale bez efektu. Po ostatnim cyklu nie dostalam miesiaczki, myslalam ze sie udalo ale test beta hcg rozwial moje nadzieje. Bralam teraz przez 5 dni po 2 tabl Duphastonu na wywolanie okresu. W 8 dc mialam isc na hsg ale wymienialam dowod na nowy i mi wredna baba uciela obecny dowod a nowy bede miec dopiero za miesiac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała56, witaj Hsg to drożność jajowodów., prawda? Ja tego nie miałam, bo przy moich policytsycznych jajnikach lekarz powiedział, ze nie trzeba tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o dowód - to może uda sie wcześniej? Jest taka strona intenetowa, gdzie mozna sobie sprawdzić, czy już jest do odebrania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to juz po 4 nieudanych cyklach skierowal mnie na to badanie, woli miec pelna diagnostyke. Do tej pory bralam 1 tabletke od 2 do 6 dc. Po tym badaniu podobno ma mi zwiekszyc dawke dwukrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonilam wlasnie do mojego lekarza i mowil zebym przyszla, moze uda sie zeby przyjeli mnie na paszport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie, że sie uda z tym badaniem, zyczę ci, aby wszystko bylo dobrze.. u mnie pęcherzyki po clo też nie rosną w mniejszej dawce - poprzednio zaszłam w ciążę przy dwóch tabletkach dopiero..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alicja przepraszma, ale nie mialam glowy zeby tu zagladac. mysle ze powinnas zmienic lekarza, idz moze prywatnie do jakiegos specjalisty.. ja dzis mam termin @.. rano test o czulosci 25 negatywny.. bola mnei peirsi, glowa i podbrzusze .. mam gesty lepki biaqly sluz i nei wiem co o tym myslec,.jutor chyba pojade na bete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie nie zmienię lekarza, bo w sumie do tego chodzę prywatnie, płacę za każde badanie, i mam nadzieje, że teraz miał po prostu jakiś gorszy dzień, tak to odczułam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie racje z tym lekarzem. kochane kupilam test o czulosci 10 i wyszeld rowniez negatywny, a @ brak, wiem ze owu byla bo mialam monitoring. jutro jade na bete..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pomocy ... Staramy się już z mężem o dziecko 2 lata, jestem w 2 cyklu stosowania CLO, w pierwszym cyklu wyhodowałam sobie pęcherzyki ale niestety nie udało się, ten cykl trwał 34 dni a teraz obecnie przy 2mcu stosowania CLO jestem już w 35 d.c. i nie zapowiada się na @ a test ciążowy robiłam 31 d.c. i niestety I kreseczka :( czy cykle przy CLO powinny być równe? Co w ogóle o tym sądzicie? Czytałam też że dziewczyny dostawały jakieś zastrzyki? Pomocy Kochane :( doradźcie coś :( czemu ten cykl tyle trwa????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×