byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

czekolada_mleczna dobrze rozumiem? masz toxoplazmoze?? no bo ja tez... ja chodze do ginekologa co 3 tygodnie (do obu gin) po za tym raz w miesiacu endokrynolog i lekarz od toxo, wiec troche tego jest....

fijfij trzymaj sie tam na polu walki... nie daj sie jej, bo jak ci raz wlezie na glowe to bedzie mysla ze wszystko moze. musi wiedziec gdzie jej miejsce. trzeba sie zdac na instynkt do tego troche literatury fachowej. ja np kupuje mamo to ja i tam w kazdym nr opisuja co i jak pielegowac, byl juz pepek teraz obcinanie paznokci nie pamietam co tam jeszcze bylo... ale madrze opisane z obrazkami

aaaaa i wlasnie wrocilam ze sklepu i kupilam pierwsza paczke pampersow dla synka :) ja na szczescie mieszkam 3min drogi od mamy i zawsze przyjdzie mi pomoc przy synku :)

to ajk macie ta toxo to nie szkodzi to dziecku? jak to jest? no i skad to sie u was wzielo?

to powodzenia w ujarzmianiu smoka. spróbuj "przypadkiem" pobrudzić tą brzydką niebieską ścianę -ojojoj kochanie chlapnęło mi się, taka niezdara ze mnie ;D- później wybierzecie razem inną farbę. u mnie czasem to przechodzi inna metoda: ciężarnej się nie odmawia, bo myszy się zalęgną w domu

juz pampersy? my jeszcze troche poczekamy i wyprawke tez moze styczen najwczesniej kupimy. jak dzis rano pedzilam do sklepu po chrzan bo takiej ochoty dostalam na kanapke z wedlinka i chrzanem ze myslam ze nie wyrobie

pomysl na myszy nie dziala bo juz probowalam. ale juz troche podrasowalam ta niebieska sciane wiec nie jest tak zle. przykleilam na nia taki duzy foliowy zegar z motywem motyla i wkolo motyle oczywiscie fioletowe :) takie w biedronce byly. fajne

pomysl na myszy nie dziala bo juz probowalam. ale juz troche podrasowalam ta niebieska sciane wiec nie jest tak zle. przykleilam na nia taki duzy foliowy zegar z motywem motyla i wkolo motyle oczywiscie fioletowe :) takie w biedronce byly. fajne

sory za 2 te same wiadomosci

ja w ciąży dowiedziałam się o tokso. lekarz standardowo wysłał mnie na badanie i igm wyszło 1.12, igg 320. dostałam skierowanie do zakaźnego w warszawie, tam mi powtórzyli i zrobili jeszcze awidność - okazała się wysoka, więc nie biorę antybiotyków, tylko raz w miesiącu biegam na krew i do pani doktor zakaźnik. z dobrych wiadomości to pani doktor mnie pocieszyła i powiedziała, że jej się nie urodziło jeszcze dziecko zakażone :D toxo nie jest tylko w kocie- od kota ciężko się zarazić, ale łatwiej zakazić się niedogtowanym mięsem, grzebaniem w ziemi, czy niedomytymi warzywami. gin i zakażnik zgodnie twierdzą, że toxo łatwiej zakazić się chińczykiem, niż kotem :D

aha mialam pytac zc robicie sobie albo planujecie zrobic jakies rezerwy finansowe na czas porodu?

kurde wlasnie tez ostatnio w mamo to ja o tym pisali ze od kota to trudno a ja na poczatku ciazy maialm 2 propozycje dostania persa za free i odmowilam...

to jak sie dziecko tym tokso zarazi to co? mi nawet takiego badania nie zrobiono..

dobra musze uciekac brac sie za robote bo jeszcze nawet naczyn nie pomylam. pozniej jeszcze wpane po poludniu, fajnie bylo popisac bo zazwyczaj jak ja wchodze to nikogo nie ma

od kota ciężko się zarazić, bo ten pasożyt mieszka w kale kota, więc trzeba by dotykać kociej kupy i nie umyć rąk później....;/ w 1 trymestrze może poronienie spowodować, w kolejnych niszczy komórki nerwowe i mózg płodu. dziecko może urodzić się z wodogłowiem, małogłowiem, ślepe, głuche... takie nieprzyjemne rzeczy. każda ciężarna powinna mieć to badanie. a najlepiej jak je kobieta zrobi przed ciążą - tak w zakaźnym powiedzieli:) koszt ok 100zł

ja biore antybiotyki, ale sa nie szkodliwe dla malenstwa i lekarz z zakznego mi powiedzial ze w jego karierze tez nie spotkal sie z chorym dzieckiem, po za tym badania 4D wyszly dobrze :) tak, kupilam pierwsza paczke, u mnie juz 28tc wiec nie mam co zwlekac bo pozniej nie wyrobie z kasa...

przezorny zawsze ubezpieczony. chociaż moja babcia twierdzi, że nic nie powinno kupować się przed porodem, żeby nie zapeszyć. ja kupuję, bo wychodzę z założenia, że co ma być to będzie, a na ostatnią chwilę bez sensu czekać i kupować na wariata.

ja tez kupuje i nie zwracam uwagi na te wszystkie zabobony... ale na pampersy jescze troche poczekam moze z miesiac i tez duzo nie bede kupowac moze 2 gora 3 paczki bo nie wim jak to w praniu wyjdzie z tymi rozmiarami. ja jakbym maila tokso tak ajk wy to chyba bym umarla ze strachu i bala sie ze dziecko bedzie chore... ale tyle kobiet w sumie nie ma nawet tego badania i nie ma pojecia ze na takie cos choruje a dzieci rodza sie zdrowe

Nie zamierzam uciekac bo lubie ten temat i was wszystkie ;) rzadko kiedy nie wyzywaja sie przez cały temat! (nie)madra probowalam juz wszystkiego i w domu i w szpitalu. ssie mojego palca, smoczka i butelke a cyc niewidoczny ;D no bez jaj. nawet probowlam najpierw pompka wyciagnac sutki jak wentyle od stara i tez nie łapie... małej jeszcze nie kapalam bo starzy chrisa mieli wanne nam kupic. kosztuje 10 funa wiec nie czekalabym ale obraza sie ja kupie sama. wiec narazie tylko mokra szmatka ja wycieralam. midwife powiedziala ze do 6 tyg mozna kapac 1 w tyg w samej wodzie plus codziennie wycierac buzie,szyje i za uszami. i raz dizennie nakladac oliwke co tez robię. pampersy to jakas katastrofa :D wyslalam chrisa we wtorek rano do sklepu, kupil 27 newborn i dzis juz otworzylam nastepne ;] czyli sredni interes ;] nie wiem czy wam mowilam, ale byla u mnie siostra i wziela do reki moje notatki ze szpitala i jest tam napisane ze mam pekniecie 3 stopnia nie 2 :/ czyli jeszcze gorzej. peklam do samej dupy. dzis o tym czytalam to az szczene na podłodze znalazłam. moze mnie bolec 2-3 miesiace. i to nie jest pekniecie glebokie na 1 cm albo cos tam, tylko caly miesien pękł na pol ! az do samej d...! MASAKRA! jest duze prawdopodobienstwo ze drugie dziecko przyjdzie na swiat przez cesarke... byla u mnie midwife wczoraj i powiedziala ze troche mi sie szwy rozeszly i musze dostac wiecej antybiotykow. nikomu tego nie zycze naprawde :/ az sie poryczalam ze akurat mi sie to przytrafilo...

anetucha juz planujesz 2?

a ile wazylas przed ciaza jesli mozna spytac?

przed ciaza wazylam 66kg. nie planuje drugiego do 30stki ale przeraza mnie cesarka ;/ ide ja nakarmic bo dopiero 1.5h minelo od ostatniego karmienia a ona juz glodna :) przytyla 300g w tydzien

heh wiecie co zrobic jak potrzebujecie troche czasu dla siebie a dziecko marudzi? :D wlaczyc odkurzacz, suszarke albo okap! :D dziecko zasypia jak zaklęte!

anetucha123456 ja tak mam do dzis :D, jak ktos w domu odkurza to ja sie moge polozyc i zaraz usne :)

wróciłam od tego nieszczęsnego lekarza na NFZ- nigdy więcej !! nawet karty ciąży mi nie założył (9tydzien wg prywatnego i jego usg,wg NFZ 11 wg OM 12) ,nie wspominając ze ani z USG ani w ogóle nie mógł się doliczyć który to tydzień ciąży- żenada! Nie wspominając ze termin porodu to dla niego czarna magia.Badania jakie mam bezpłatnie to aż grupa krwi i morfologia - jakbym wiedziała że "aż"tyle da to w dupie bym to miała i odżałowałabym te marne 50 zł na te badania bo i tak się kluć muszę po 2x eeeh. W dodatku coś mi nie daje spokoju- robił to usg coś tam liczył patrzył mierzył jakieś literki pisał cyferki aż w końcu dał mi skierowanie na badania prenatalne i kazał szybko wykonać.Czy wy dostawałyście skierowania na badania prenatalne? jestem zła :( W dodatku tatuś dziecka chyba ma nas gdzieś po tekście jaki wczoraj usłyszałam eeh

(nie)madra nie na darmo mowi sie ze faceci to idioci, nie wazne czy ojciec dziecka czy ginekolog. uszy do gory. ja mialam straszne problemy z chrisem az zrozumial ze to on straci, nie ja. a jesli cie to pocieszy to po urodzeniu dziecka, cala twoja uwaga skupia sie na maluchu. ja juz nie potrzebuje jego uwagi, seksu (w moijm przypadku dziwne by bylo jakbym chciala:P) anni przytulania. pewnie on sie teraz czuje tak jak ja przed porodem, trudno.

(nie)mądra* trafilas na idiote a nie ginekologa, skoro dostalas skierowanie i nie zastanawiaj sie i idz zrob!

od 11 tygodnia robi się usg genetyczne (wykluczenie zespołu downa, edwardsa i kogoś tam jeszcze)

anetucha 1,5 m-ca samotności, laby , głupot i im wali co nie co na mózg. Poinformował mnie,że na święta nie przyjeżdża do Polski bo nie ma potrzeby, on w Polsce nie ma co robić - fajnie nie ma co :) czekolada wiem ze od 11tc jest prenatalne ale mógł ten idiota łaskawie coś wytłumaczyć a nie pod nosem liczyć pisać i dać skierowanie - nie wiem czy mam się martwić czy jak, w dodatku zero innych badań w ciąży, nie założył karty ciąży -dopiero jak przyjdę z usg :/ ,poczułam się w pewnym momencie jakby coś nie tak było z dzieckiem.

może konsultacja u innego znachora...? bo dzisiejszy szanowny pan dochtor miał ewidentnie zły humor i tak Cię za przeproszeniem olał... najważniejsze nie martw się na zapas bo to szkodzi dziecku!