Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość straszne to

czy wasze dzieci tez tak sie boja lub bały ludzi nawet w rodzinie???

Polecane posty

Gość straszne to

mój syn ryczy na widok najblizszych, szczególnie facetów, dziadek, wujek... ma 9 mcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko128
Autorko u mnie jest identyczna sytuacja. mój synek na widok babć, dziadków i reszty rodziny zaczyna awanturować się i dopiero jak znikną mu z oczu to wraca wesoły chłopczyk. Masakra:( Chętnie się przyłącze bo może któraś z mam miała taki sam problem i rozwiązała go szybko:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
mój też tak miał - płakał, potem uciekał do mnie jak już chodził - jakoś z czasem przeszło i nowych ludzi się nie boi ale czasem dalej reaguje strachem na tych co bał się wcześniej - ma 2 lata teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
aa i najgorzej było jechać do kogoś - wizyta u prababci zaczęła się od 15 minut w łazience czy przedpokoju - z daleka od ludzi - nieraz i 2 godz się oswajał.. po marketach itd chodził bez problemu a bał się cioć i wujków itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się bałam jak nienormalna. ale nie jako noworodek tylko tak od 4 do 10 r.ż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdfhgjyijfg
ja tez tak 4-5 lat jak mialam to najbardziej mam starsza siostre i zawsze sie ze mnie wysmiewala. ja tylko u mamy chcialam byc, nigdzie wiecej . dzis siotra ma swoje dziecko ktore jest bardzo nieposlusze, nie slucha sie jej, nie podniesie papierka, matka do malej mowi, a ona udaje ze nie slucha i tak przy calej rodzinie . porownujac, lepiej jak dziecko sie wstydzi ( znaczy ze jest wrazliwym dzieckiem ) anizeli mialoby sie panoszyc i rzadzic nawet w nie swoim mieszkaniu , dziecko siostry ma 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojemu się tak porobiło
Mój odkąd skończył 2 lata,to płacze w obcych miejscach typu przychodnia czy obce mieszkanie. Do sklepu, urzędu-wszędzie wchodzi odważnie i nie płacze. Nawet jak jechaliśmy od wczasy i oglądaliśmy kwatery,to wchodził bez problemu,więc nie mam pojęcia o co mu chodzi. Zwłaszcza,że bez problemu zostaje beze mnie w klubiku na kilka godzin-chodzi od 14mca. Ja mu staram się tłumaczyć,ale i tak gucio to daje. Dotąd mały nie chorował,więc do lekarza tylko na kontrole, szczepienia, potem bilans-i na bilansie zrobił cyrk. A co lepsze u dentysty jak byliśmy na sprawdzeniu zębów,to był anioł... ostatnio odbyliśmy maraton po bankach i bez problemu siedział i wchodził. Także nie wiem o co chodzi i jak ktoś znalazł taką przyczynę i radę to też chętnie się dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia dzidziusia...
mam ten sam problem, moja mala ma 8 miesięcy i odkad skonczyła 4 boi się ludzi... w urzędach, czy w sklepach wszystko jest ok, dopóki ktoś sie do niej nie odezwie...wtedy zaczyna sie ogromny płacz... najgorsze ze boi sie moich rodziców... nie moge spokojnie do nich iść z małą bo wiem że bedzie wielka rozpacz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od niemowlęctwa dzieciaka należy przyzwyczjać do ludzi- dawać opiekunkom, do złobka, do znajomych. ale nie- egoizm matek zwycięża bo chcą mieć młode przy sobie, a potem męczą się ze społecznymi kalekami nie mogąc wysikać się w komforcie i samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może któraś z Was weźmie do ręki jakąkolwiek książkę o rozwoju dzieci i doczyta co to są lęki separacyjne, które są charakrerystyczne dla tego okresu życia malucha????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady,no
O ile moge zrozumiec lek przez obcymi dziecka do 2 r. z to dziecko w wieku juz 4-5 lat nie ma prawa scen urzadzac i tyle w temacie Ja na to tolerancji nigdy nie mialam, i koniec.To juz jest zwykle pieszcenie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolejny durny
Dzieci sie boja ludzi z krzywym ryjem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylka b.
To jest taki wiek, przejdzie mu. Też to przechodziłam i pewnie każda mama. Teraz mam 2-latka i śladu po lękach nie ma, nie toleruje tylko swojego chrzestnego z brodą i rozczochranymi włosami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starszy tez sie bal, przerazliwie! najbardziej mojego ojca :P do dzis a ma 4 lata boi sie mojego wujka, i nic nie pomaga, a najdziwniejsze jest to ze tego wujka wszelkie dzieci zawsze uwielbialy :D mlodszy tez juz zaczyna sie bac. na razie obcych bo rodziny za bardzo nie widuje poza nami rodzicami i bratem (ostatnio 1,5 mies temu mial okzaje i jeszcze nie bal sie nikogo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady no - ja mam 28 lat a i tak niektorych ludzi sie boje :D wiec i moje dziecko ma do tego prawo :D nie bede plakac, ryczec czy krzyczec, ale co swoje w sercu czuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgmara
:D mojej siostry córcia też tak miała , płakała .. ale tylko jak jakiś męski głos odezwał sie do niej to aż się trzęsła normalnie. Martwiliśmy się co to jest , ale z czasem jej minęło a ja prosiłam męża jak byliśmy w odwiedzinach żeby sie do małej nie odzywał :D po co ma dziecko biedne płakać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam taka kuzynke
Jak miala niecale 3 lata i przyjechala z rodzicami a ktos z rodziny do niej sie odezwal,nawet spojrzal to tak sie darla w nieboglosy i chowala w rodzicow.martwilismy sie co z niej wyrosnie,a dzis maa 16 lat i jest taka przylepa. I taka towarzyska,jakby ktos dzieci podmienil ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×